Bezzałogowe okręty nawodne w USA. "Dobry" sposób na wydawanie pieniędzy
Idea stworzenia floty niewielkich, bezzałogowych okrętów nawodnych w amerykańskiej marynarce wojennej nie jest wcale nowa. Już od kilkunastu lat analizowano w U.S. Navy przydatność takiego rozwiązania, jak również budowano jednostki pływające, które zawsze były jednak tylko demonstratorami technologii. Przy czym za każdym razem próby kończyły się sukcesem, z tą tylko uwagą, że zalecenia rozpoczęcia produkcji pozostawały na papierze.
