Blood of Dawnwalker odporne na zawirowania NetEase
Najnowsza mroczna produkcja RPG od twórców „Wiedźmina 3” posiada zabezpieczone finansowanie i nie odczuje konsekwencji restrukturyzacji chińskiego giganta. Ostatnie doniesienia o zerwaniu współpracy NetEase z zachodnimi studiami wywołały niepokój wśród graczy oczekujących na nadchodzące tytuły. Chiński koncern przeprowadza obecnie znaczącą reorganizację, co pociągnęło za sobą niespodziewane zwolnienia i zamknięcie kilku projektów. Jednakże nie wszystkie inwestycje przedsiębiorstwa zostały dotknięte tymi zmianami. Studio Rebel Wolves, pracujące nad grą „Blood of Dawnwalker”, potwierdziło, że rozwój ich dzieła przebiega bez zakłóceń. Okazuje się, że NetEase posiada jedynie status mniejszościowego udziałowca w strukturze własnościowej studia, co zabezpiecza produkcję przed konsekwencjami cięć budżetowych. Mocno czekam na ten tytuł Tomasz Tinc, współwłaściciel studia, odniósł się do krążących informacji na platformie LinkedIn: Przede wszystkim dziękuję za wszystkie ciepłe wiadomości i życzenia. Prace nad naszą grą postępują stabilnie i nie borykamy się z żadnymi problemami finansowymi. Produkcja ‚Blood of Dawnwalker' ma całkowicie zapewnione finansowanie, a my współpracujemy z naszymi partnerami i przyjaciółmi z Bandai Namco, globalnym wydawcą naszej gry, aby tchnąć życie w pierwszy rozdział sagi Dawnwalker. Tinc podkreślił również strukturę właścicielską studia: „Zdecydowana większość udziałów Rebel Wolves należy do Konrada Tomaszkiewicza i innych współwłaścicieli studia, z których wszyscy są zatrudnieni w Rebel Wolves. NetEase jest mniejszościowym udziałowcem Rebel Wolves." Rebel Wolves zostało założone w 2022 roku przez Konrada Tomaszkiewicza, byłego dyrektora gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon” oraz dyrektora kreatywnego dodatku „Krew i Wino”. Studio skupia doświadczonych deweloperów, którzy pracowali przy najbardziej uznanych polskich produkcjach ostatnich lat. Wsparcie kapitałowe otrzymane od NetEase w 2022 roku pozwoliło na rozbudowę zespołu i rozpoczęcie prac nad debiutanckim projektem, jednak to partnerstwo z Bandai Namco zapewniło pełne zabezpieczenie budżetu produkcyjnego i gwarancję globalnej dystrybucji. „Blood of Dawnwalker” zabierze graczy do brutalnej rzeczywistości XIV-wiecznej Europy, zdziesiątkowanej przez epidemię dżumy. Świat przedstawiony w grze emanuje atmosferą przypominającą uniwersum Wiedźmina, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę doświadczenie zespołu. https://www.youtube.com/watch?v=te73UInH8H8 Tytuł zapowiada się jako trzecioosobowa gra akcji z naciskiem na podejmowanie narracyjnych decyzji i rozgałęziającą się fabułę. Gracze będą mogli eksplorować ponury świat dotknięty chorobą i konfrontować się z konsekwencjami swoich wyborów w realiach historycznych przeplatanych elementami fantasy. Choć nie wyznaczono jeszcze daty premiery „Blood of Dawnwalker”, wiadomo, że gra powstaje z myślą o konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. https://dailyweb.pl/nvidia-ponownie-pod-lupa-wadliwe-karty-traca-do-11-mocy/ Restrukturyzacja w NetEase wpisuje się w szerszy trend zmian na globalnym rynku gier. Chiński gigant, podobnie jak inne korporacje z branży, rewiduje swoje inwestycje zagraniczne w obliczu zmieniających się warunków ekonomicznych i regulacyjnych. Firma koncentruje się obecnie na projektach o niższym profilu ryzyka, co doprowadziło do zamknięcia niektórych ambitnych, ale niepewnych przedsięwzięć.

Najnowsza mroczna produkcja RPG od twórców „Wiedźmina 3” posiada zabezpieczone finansowanie i nie odczuje konsekwencji restrukturyzacji chińskiego giganta.
Ostatnie doniesienia o zerwaniu współpracy NetEase z zachodnimi studiami wywołały niepokój wśród graczy oczekujących na nadchodzące tytuły. Chiński koncern przeprowadza obecnie znaczącą reorganizację, co pociągnęło za sobą niespodziewane zwolnienia i zamknięcie kilku projektów. Jednakże nie wszystkie inwestycje przedsiębiorstwa zostały dotknięte tymi zmianami. Studio Rebel Wolves, pracujące nad grą „Blood of Dawnwalker”, potwierdziło, że rozwój ich dzieła przebiega bez zakłóceń. Okazuje się, że NetEase posiada jedynie status mniejszościowego udziałowca w strukturze własnościowej studia, co zabezpiecza produkcję przed konsekwencjami cięć budżetowych.
Mocno czekam na ten tytuł

Przede wszystkim dziękuję za wszystkie ciepłe wiadomości i życzenia. Prace nad naszą grą postępują stabilnie i nie borykamy się z żadnymi problemami finansowymi. Produkcja ‚Blood of Dawnwalker' ma całkowicie zapewnione finansowanie, a my współpracujemy z naszymi partnerami i przyjaciółmi z Bandai Namco, globalnym wydawcą naszej gry, aby tchnąć życie w pierwszy rozdział sagi Dawnwalker.Tinc podkreślił również strukturę właścicielską studia: „Zdecydowana większość udziałów Rebel Wolves należy do Konrada Tomaszkiewicza i innych współwłaścicieli studia, z których wszyscy są zatrudnieni w Rebel Wolves. NetEase jest mniejszościowym udziałowcem Rebel Wolves." Rebel Wolves zostało założone w 2022 roku przez Konrada Tomaszkiewicza, byłego dyrektora gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon” oraz dyrektora kreatywnego dodatku „Krew i Wino”. Studio skupia doświadczonych deweloperów, którzy pracowali przy najbardziej uznanych polskich produkcjach ostatnich lat. Wsparcie kapitałowe otrzymane od NetEase w 2022 roku pozwoliło na rozbudowę zespołu i rozpoczęcie prac nad debiutanckim projektem, jednak to partnerstwo z Bandai Namco zapewniło pełne zabezpieczenie budżetu produkcyjnego i gwarancję globalnej dystrybucji. „Blood of Dawnwalker” zabierze graczy do brutalnej rzeczywistości XIV-wiecznej Europy, zdziesiątkowanej przez epidemię dżumy. Świat przedstawiony w grze emanuje atmosferą przypominającą uniwersum Wiedźmina, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę doświadczenie zespołu. https://www.youtube.com/watch?v=te73UInH8H8 Tytuł zapowiada się jako trzecioosobowa gra akcji z naciskiem na podejmowanie narracyjnych decyzji i rozgałęziającą się fabułę. Gracze będą mogli eksplorować ponury świat dotknięty chorobą i konfrontować się z konsekwencjami swoich wyborów w realiach historycznych przeplatanych elementami fantasy. Choć nie wyznaczono jeszcze daty premiery „Blood of Dawnwalker”, wiadomo, że gra powstaje z myślą o konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. https://dailyweb.pl/nvidia-ponownie-pod-lupa-wadliwe-karty-traca-do-11-mocy/ Restrukturyzacja w NetEase wpisuje się w szerszy trend zmian na globalnym rynku gier. Chiński gigant, podobnie jak inne korporacje z branży, rewiduje swoje inwestycje zagraniczne w obliczu zmieniających się warunków ekonomicznych i regulacyjnych. Firma koncentruje się obecnie na projektach o niższym profilu ryzyka, co doprowadziło do zamknięcia niektórych ambitnych, ale niepewnych przedsięwzięć.