Dark Storm Team przyznaje się do ataku hakerskiego na X/Twittera. Są powiązani… z Rosją
Od kilkunastu godzin, X, czyli dawny Twitter, mierzy się z poważnymi problemami. Serwery platformy Elona Muska stały się obiektem ataku DDoS, który uniemożliwia części użytkowników zalogowanie się i przeglądanie serwisu. Choć w pierwszej kolejności padały podejrzenia, że za atakiem stać może któraś z części kolektywu Anonymous, do akcji przyznała się grupa Dark Storm Team. Dark […] Artykuł Dark Storm Team przyznaje się do ataku hakerskiego na X/Twittera. Są powiązani… z Rosją pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Od kilkunastu godzin, X, czyli dawny Twitter, mierzy się z poważnymi problemami. Serwery platformy Elona Muska stały się obiektem ataku DDoS, który uniemożliwia części użytkowników zalogowanie się i przeglądanie serwisu. Choć w pierwszej kolejności padały podejrzenia, że za atakiem stać może któraś z części kolektywu Anonymous, do akcji przyznała się grupa Dark Storm Team.
Dark Storm Team wyłączyło X
Pierwsze problemy X rozpoczęły się już w okolicach godziny 10 rano polskiego czasu. I choć serwis po chwili wrócił do normalnego funkcjonowania, na przestrzeni całego dnia serwery kilkukrotnie odmawiały posłuszeństwa i nawet teraz, w momencie publikacji tego materiału, część użytkowników nadal zgłasza problemy. To efekt ataku DDoS, czyli z angielskiego distributed denial of service, który polega na wysłaniu w krótkim czasie bardzo dużej liczby zapytań do serwera, powodując jego przeciążenia i blokowanie dostępu dla pozostałych użytkowników.
Atak w pierwszej chwili przypisywany był kolektywowi Anonymous, który w związku z niedawnymi słownymi utarczkami między Elonem Muskiem a Radosławem Sikorskim zabrał głos na jednym z głównych profili. Jednak w okolicach godziny 18:00 polskiego czasu, za pośrednictwem Telegrama, odpowiedzialność za akcję wzięła grupa Dark Storm Team. Miał być to protest względem działań podejmowanych przez Trumpa oraz Muska, zarówno w samym USA, jak i na arenie międzynarodowej.
Kim są hakerzy z Dark Storm Team?
Dark Storm Team jest stosunkowo świeże na scenie hakerskiej – według raportu przygotowanego przez zespół ds. cyberbezpieczeństwa w globalnym oddziale Orange, grupa powstała najprawdopodobniej we wrześniu 2023 roku i charakteryzują ją sympatie pro-palestyńskie a także… powiązania z Rosją, z której przynajmniej część członków ma się wywodzić. Hakerzy mają działać w modelu „usług DDoS do wynajęcia” i przyjmują zlecenia od różnych podmiotów. Ich głównym kanałem komunikacji jest Telegram.
To właśnie za pośrednictwem tego komunikatora, Dark Storm Team przyznało, że wyłączenie X/Twittera to ich zasługa. Chwilę wcześniej, Elon Musk potwierdził oficjalnie, że jego platforma jest obiektem ataku… trzeba więc brać poprawkę również na to, że grupa może próbować w ten sposób zyskać dodatkowy rozgłos. Niemniej, nie są to hakerzy całkowicie przypadkowi – już wcześniej dali o sobie znać atakując instytucje oraz państwa NATO, a także podmioty sprzymierzone z Izraelem. Jak i oczywiście sam Izrael, w związku ze wspomnianymi pro-palestyńskimi sympatiami grupy.
źródło: opracowanie własne, X, Orange Cybersecurity, Zdjęcie otwierające: janews / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Dark Storm Team przyznaje się do ataku hakerskiego na X/Twittera. Są powiązani… z Rosją pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.