iPhone 16e zakończył erę tej funkcji. Podejście Samsunga mnie boli

Apple nie zaskoczyło prezentując w drugiej połowie lutego budżetowe urządzenie o nazwie iPhone 16e. Nie jestem też zdziwiony jego funkcjami, które są mocno ograniczone, żeby nie kanibalizować sprzedaż pozostałych braci z serii. Pozytywnie zdziwił mnie jednak fakt, że w smartfonie zabrakło przycisku home, który od wielu lat trafiał do budżetowych urządzeń z rodziny SE. To […] Artykuł iPhone 16e zakończył erę tej funkcji. Podejście Samsunga mnie boli pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.

Lut 25, 2025 - 11:48
 0
iPhone 16e zakończył erę tej funkcji. Podejście Samsunga mnie boli
Trzy smartfony ułożone jeden na drugim z kolorowymi tłami na ekranach tworzącymi efekt gradientu.

Apple nie zaskoczyło prezentując w drugiej połowie lutego budżetowe urządzenie o nazwie iPhone 16e. Nie jestem też zdziwiony jego funkcjami, które są mocno ograniczone, żeby nie kanibalizować sprzedaż pozostałych braci z serii. Pozytywnie zdziwił mnie jednak fakt, że w smartfonie zabrakło przycisku home, który od wielu lat trafiał do budżetowych urządzeń z rodziny SE. To świetny ruch, szkoda tylko, że nikt za nim nie podąża.

Przycisk home od wielu lat dostępny u Apple

Już pierwszy iPhone wydany w czerwcu 2007 roku miał tzw. przycisk home. Duży, okrągły, fizyczny guzik, który przez lata stanowił centrum nawigacyjne urządzeń mobilnych – także tych z Androidem. Przycisk ten stał się kultowym znakiem rozpoznawczym iPhone’a, aż do 2017 roku, kiedy we flagowcach Apple, został zastąpiony przez Face ID i obsługę telefonu gestami. Nie zmienia to faktu, że firma nadal umieszczała go w budżetowych smartfonach np. iPhone SE, SE 2020 i SE 2022.

Przez lata jego funkcjonalność była nieoceniona. Jego najważniejszą możliwością był powrót do ekranu głównego (stąd nazwa przycisk home) po jednym naciśnięciu. Z kolei szybkie podwójne wciśnięcie guzika pozwalało wyświetlić przełącznik aplikacji – menu z ostatnio otwartymi programami. Te funkcje przez lata stanowiły sedno nawigacji iOS (stanowią do dziś, ale są aktywowane w inny sposób).

W 2013 roku przycisk home został wzbogacony o funkcję, która do dziś dostępna jest na wielu urządzeniach z Androidem – chodzi o skaner linii papilarnych. Premiera iPhone’a 5s zmieniła sposób, w jaki użytkownicy świata mobilnego odblokowywali swoje urządzenia i autoryzowali transakcje bankowe. Rola przycisku home w tej rewolucji była nieoceniona.

Ten popularny guzik miał też możliwość aktywowania asystentki Siri – po długim wciśnięciu. Warto też pamiętać, że w późniejszym okresie na chwilę pojawił się haptyczny „home buton”, który symulował kliknięcia za pomocą haptyki. Ta technologia na długo tu jednak nie zagościła.

iPhone 16e to definitywny koniec starej technologii, ale tylko u Apple

iPhone X z funkcją Face ID (biometryczne skanowanie twarzy w 3D) sprawił, że przycisk home wraz z jego funkcjami przestał być potrzebny. Z kolei jego podstawowe funkcje, zastąpiono gestami, które są bardziej intuicyjne, niż jakiekolwiek możliwości obsługi smartfona, jakie pojawiły się do tej pory.

Dłoń trzymająca smartfon z wyświetlaczem wyświetlającym godzinę 9:41 i datę "Tuesday, April 1" na tle abstrakcyjnej wzorzystej grafiki.
Fot. Apple / materiały prasowe

Ta era dobiegła końca także w smartfonach budżetowych w tym roku, ponieważ najnowszy tani iPhone 16e nie ma tego przycisku (w przeciwieństwie do iPhone SE 2022 i SE 2020). To wyraźna wskazówka, jaką drogą chce iść Apple.

Face ID i gesty to absolutnie najlepsze sposoby do obsługi systemu operacyjnego. Ta pierwsza technologia pozwala na bezpieczne zabezpieczenie smartfona i korzystanie z płatności mobilnych. Ta druga to bardzo szybki i skuteczny sposób nawigowania po iOS. Piszę to jako użytkownik Androida z Galaxy S23 Ultra w kieszeni.

Android bawi się w półśrodki

Do tej pory przycisk home jest domyślnie ustawiony na smartfonach z Androidem do obsługi systemu operacyjnego. Występuje on w formie wirtualnej – jako guzik w dolnej części ekranu, jednak jego funkcje są podobne do tych, które znane są ze smartfonów Apple. Całe szczęście system Google w tym także One UI u Samsunga, pozwalają na wyłączenie tej funkcji.

Niby to dobrze, że Android pozwala na wybór – użytkownicy mogą zdecydować, czy chcą pozostać przy wirtualnych przyciskach dotykowych – w tym przycisku home, czy wolą obsługę systemu za pomocą gestów. Ja zdecydowałem się na drugą opcję i nie żałuję. Nie wyobrażam już sobie patrzenia na wirtualne przyciski i robienia wszystkiego znacznie dłużej, niż obecnie. Czasami to właśnie producent powinien narzucić użytkownikom coś, co jest wyraźnie lepsze, żeby iść z duchem czasu i wdrożyć nowe technologie.

Już w 2020 roku w artykule Najbardziej wkurzające opcje Androida pisałem:

Jeśli chodzi o skaner linii papilarnych, to już dawno temu powinien być zastąpiony skanowaniem twarzy w 3D. W 2019 roku pojawiło się światełko w tunelu u Samsunga, który pokazał Galaxy S10 5G z taką technologią.

Był to jednak jednorazowy „wybryk” firmy. Następnie kilku producentów Androida skopiowało tę funkcję. Rozwiązanie pojawiło się w Huawei Mate 20 Pro lub Xiaomi Mi 7. Jednak po kilku latach zniknęło. Smartfony z Androidem kopiowały rozwiązania Apple, ale nie te, które powinny, o czym niejednokrotnie pisałem:

Sumując rozważania na temat przycisku home i technologii, które były z nim przez lata związane – pora iść z duchem czasu, tak jak zrobił to Apple w modelu iPhone 16e. Dziwię się, że Samsung nie potrafi być bardziej stanowczy w swoich decyzjach. Gdyby nie wciskanie klientom postępu technologicznego, do tej pory nosilibyśmy niewygodne słuchawki na kabel, nasze tylne obudowy wykonane by były z trzeszczącego plastiku, a ekrany mierzyłyby 4 cale.

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: Apple / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł iPhone 16e zakończył erę tej funkcji. Podejście Samsunga mnie boli pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.