iPhone 17 może zawieść pod tym względem. Chodzi o podstawowy parametr
Według najnowszych przecieków smartfony z nadchodzącej serii iPhone 17 mają oferować prędkość ładowania prawie trzy razy niższą niż ta dostępna w urządzeniach chińskiej konkurencji. Nowe iPhone’y ze śmiesznie niską prędkością ładowania Analityk łańcucha dostaw – Jeff Pu dotarł do informacji, według których najnowsza linia smartfonów iPhone oznaczona numerem 17 ma obsługiwać prędkość ładowania na poziomie […] Artykuł iPhone 17 może zawieść pod tym względem. Chodzi o podstawowy parametr pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Według najnowszych przecieków smartfony z nadchodzącej serii iPhone 17 mają oferować prędkość ładowania prawie trzy razy niższą niż ta dostępna w urządzeniach chińskiej konkurencji.
Nowe iPhone’y ze śmiesznie niską prędkością ładowania
Analityk łańcucha dostaw – Jeff Pu dotarł do informacji, według których najnowsza linia smartfonów iPhone oznaczona numerem 17 ma obsługiwać prędkość ładowania na poziomie 35 W. Co ważne, będzie ona dotyczyć absolutnie wszystkich zbliżających się modeli: iPhone 17, iPhone 17 Pro Max oraz iPhone 17 Air, który zastąpi dotychczas znaną wersję Plus.
Co ciekawe, poprzednia seria smartfonów z nadgryzionym jabłkiem – iPhone 16 oferowała średnią prędkość ładowania na poziomie 30 W, maksymalnie dochodzącą do 38 W. Oznacza to, że tegoroczne flagowce de facto nie zostaną ulepszone względem poprzedników.
Apple lata świetlne za konkurencją
Prędkość ładowania na poziomie 35 W, delikatnie mówiąc, nie robi dziś większego wrażenia. Apple przegrywa pod tym względem nawet z urządzeniami ze średniej półki, które oferują ładowanie o mocy przynajmniej 50 W.
Jeśli chodzi o Samsunga, podstawowy model Galaxy S25 obsługuje ładowanie przewodowe o mocy do 25 W, podczas gdy modele S25+ i S25 Ultra wspierają ładowanie przewodowe do 45 W.
Co więcej, część smartfonów z Chin można ładować z prędkością dochodzącą do aż 100 W, a zatem prawie trzy razy większą niż urządzenia giganta z Cupertino.
Apple i Samsung tłumaczą to przede wszystkim bezpieczeństwem i żywotnością baterii, dlatego stosują niższe prędkości ładowania. Chińskie smartfony często mają dzieloną baterię – zamiast jednej dużej baterii, składają się z mniejszych ogniw. Warto także pamiętać, że w przypadku chińskich modeli ładowarka nie dostarcza cały czas pełnych 100 W. Proces ładowania jest dynamiczny i dostosowuje się do stanu baterii – na początku może pobierać maksymalną dostępną moc, a w miarę jak się rozgrzewa, moc spada do bezpiecznego poziomu dla temperatury baterii.
Kiedy możemy spodziewać się premiery najnowszych smartfonów iPhone? Najprawdopodobniej odbędzie się ona, podobnie jak w poprzednich latach, we wrześniu tego roku.
Źródło: Android Headlines. Zdjęcie otwierające: ftp. / zrzut ekranu
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł iPhone 17 może zawieść pod tym względem. Chodzi o podstawowy parametr pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.