Sławosz Uznański leci na ISS. Władze głowią się, jak umożliwić mu głosowanie
Czy można oddać głos w wyborach prezydenckich, będąc 400 kilometrów nad powierzchnią Ziemi? To pytanie zaskoczyło polskich urzędników, gdy okazało się, że podczas zbliżających się wyborów prezydenckich astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie orbitował wokół naszej planety. Sprawa z pozoru kuriozalna, ale jej konsekwencje mogą mieć duże znaczenie zarówno dla misji kosmicznych, jak i przyszłego kształtu prawa wyborczego w Polsce.
