Smartfony tygodnia #166 (przegląd rynku)
Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy. Przed wami kolejny zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu...

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu smartfonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.
Przed wami kolejny zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range. Zapraszam też do poprzednich przeglądów. Wiele z nich jest wciąż aktualnych.
Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, paczki przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:
Kącik rekordów (liczby i statystyki):
- 9 mm – poniżej takiej grubości ma być składany Honor Magic V4 | wg przecieków z Chin
- 90 – tyle dni otrzymało Apple w Brazylii na uruchomienie opcji instalowania aplikacji spoza App Store
- 30 – już w tylu regionach dostępne są smartfony chińskiego Meizu, które wraca na rynek
- 3 – tyle kamerek może otrzymać bazowy Google Pixel 10 (o jedną więcej)
- 3.5 mld $ – za taką kwotę Niantic sprzedał swoją gamingową sekcję arabskiemu Scopely (twórcy popularnej gry Pokemon Go zdecydowali się pozbyć studia odpowiedzialnego za mobilne gry AR)
Z ciekawszych dla posiadaczy smartfonów ogłoszeń:
- Androidy mają otrzymać w tym roku widgety na ekranie blokady
- Samsung testuje już nakładkę One UI 8 na Androidzie 16
- Apple opóźnia wdrożenie inteligentniejszych rozwiązań dla Siri (miały być z iOS 18.4) – widać podobne problemy jak w przypadku Alexy od Amazona (dopiero po ponad roku zyskała nowe funkcje)
- Apple zaproponuje w składanych urządzeniach Face ID pod ekranem | wg Digital Chat Station
- Google opracowuje wsparcie zewnętrznych ekranów w Androidach 16
- Pixele 4a w Australii są badane w ramach problemów z baterią (być może podobne kroki Google podejmie w innych regionach, gdzie jedna z aktualizacji uwidoczniła wady akumulatorów)
- Auracast będzie niebawem częścią Androida (widać w becie Androida 16 w Pixelach 9)
- Google wrzuciło trzecią (ostatnią?) betę Androida 16 (więcej o systemie w trakcie Google I/O)
Android 16 Beta 3 is LIVE! Platform Stability is reached, so you can publish your Android 16-targeted apps now! Plus, test Local Network Protection & explore new accessibility features. Dive into the details → pic.twitter.com/DaFiP7eKsf
— Android Developers (@AndroidDev) March 13, 2025
Ciekawsze smartfonowe zapowiedzi:
- do sieci wyciekły informacje o Motorola Edge 60 Stylus
- jeszcze w marcu możliwa premiera Tap to pay w naszym kraju (iPhone z trybem terminala płatniczego z opcją szybkiego przekazywania pieniędzy) | wg Cashless
- 20 marca Pura Pioneer Festival (event od Huawei) – możliwa premiera składanego flip-phone Pocket 3 oraz nowych informacji o systemi HarmonyOS NEXT
- w drugiej połowie maca premiera Realme P3 Ultra (pierwszego ultra smartfona marki)
1. AI Phone od T-Mobile (smartfon tygodnia)
W poprzednim tygodniu przy okazji targów MWC w Barcelonie zadebiutowało mnóstwo smartfonów. Nie o wszystkich byłem w stanie napisać. Wyjątkowo nietypowo prezentował się projekt AI Phone’a od jednej z marek należących do T-Mobile. Gigant świata telekomunikacji chce bowiem wkroczyć na rynek z telefonem bez typowych aplikacji. Jego głównym narzędziem mają być rozwiązania Perplexity Assistant, czyli wirtualnego pomocnika z generatywnymi opcjami oraz opcje Magenta AI (już szykowane do smartfonów sprzedawanych u tego operatora w wybranych regionach).
Magenta AI ma obejmować Perplexity Assistanta, ale też Google Cloud AI, ElevenLabs, Picsart i różnego rodzaju narzędzia AI. „AI Phone” od Deutsche Telekom ma chyba przypominać w rozwiązaniach urządzenia w stylu Rabbit R1, gdzie najważniejszym trzonem ma być obsługa przy użyciu AI, ale w tym wypadku już w normalnym wyświetlaczem. Innymi słowy, smart telefon z AI ma dysponować wsparciem promptów i chatbota do wielu zadań, które ograniczą odpalanie klasycznych aplikacji. Interakcja w wielu działaniach ma być ograniczona do prostej komunikacji z asystentem. To nic specjalnie unikatowego, ale samo ograniczenie funkcjonalności do tychże elementów ma odróżnić AI Phone’a od zwykłych smartfonów. Czy taki Mobile 2.0 zażre? Traktuję to jako rodzaj eksperymentu i zwrócenia uwagi na T-Mobile. Telefon ma zadebiutować w drugiej połowie roku, ale do sprzedaży wejść dopiero w 2026. Wtedy będzie okazja na pierwsze oceny i analizy.
- Plusy: coś nowego, ale w znanym formacie (w odróżnieniu do poprzednich koncepcji w tym stylu)
- Minusy: wciąż niezbadany teren (ale dobrze, że ktoś go eksploruje)
2. nubia Music 2 z głośniczkiem 95dB (MWC 2025)
W styczniu zeszłego roku w trakcie targów CES nubia przedstawiła bardzo oryginalne smartfony. Seria Music wyglądała na eksperymentalną, ale w kolejnym roku producent pokazał jej drugą generację, więc raczej podszedł do projektu z pełnym przekonaniem. W marcu ZTE przyjechało z tym telefonem na Mobile World Congress, a więc demonstracją europejskiej oferty. nubia Music 2 nadal jest bardziej budżetowym Androidem, ale w zamyśle ma kusić maniaków lepszej jakości dźwięku. Nie jestem pewien tego połączenia, no ale marka na pewno robi jakieś badania rynku. Do tej pory lepsze muzycznie telefony były oferowane głównie w sekcji premium. Co ciekawego zaoferowano w drugiej generacji modelu?
W drugiej odsłonie udało się (rzecz jasna) jeszcze podrasować specyfikacje, choć ubył jeden z portów słuchawkowych 3.5 mm (w poprzedniku były dwa, by zaoferować odsłuch przez dwie pary przewodowych słuchawek). W dobie słuchawek Bluetooth nie jest to najwyraźniej potrzebne. Nowa smartfon proponuje system audio przy użyciu trzech głośniczków (czyli kanałowe 2.1). Jest tu wsparcie DTS:X Ultra przy nawet 95dB! To pewnie jeden z donioślejszych telefonów na rynku. nubia Music 2 dysponuje też spatial audio w imersyjnym formacie. Tegoroczną jednostkę wzbogacono o LEDowy pasek synchronizujący się z odtwarzaną muzyką. Całość wciąż w bardzo kolorowej obudowie.
A jak prezentują się pozostałe specyfikacje? Dość ubogo: ekran LCD 6.7″ (tylko HD+, ale ze 120Hz), chip Unisoc T7200, 4 GB RAM i 128 GB na pliki (no i muzykę). Kamerka główna 50 mpx. Bateria 5000 mAh z ładowaniem 10W (aż sprawdziłem czy nie zabrakło tam jednego zera). Nie znam ceny na Stary Kontynent, ale w Malezji wyszło poniżej 100$ (w przewalutowaniu z malezyjskich ringgitów).
- Plusy: tani Android pod muzykę
- Minusy: trochę przesadnie zbyt budżetowy
3. Infinix HOT 50 Pro+
Dwa miesiące po prezentacji najnowszy Infinix HOT 50 Pro+ dotarł do Polski. Producent przekonuje, że to najsmuklejszy ze smartfonów na rynku z zakrzywionym wyświetlaczem. Telefon ma 6.8 mm grubości, więc „szału” nie ma, ale w tej kategorii taki profil robi większe wrażenie. Infinix w tej konstrukcji postawił na design, natomiast oszczędniej obszedł się z podzespołami. HOT 50 Pro+ startuje od 1099 zł, więc nie otrzyma nadzwyczajnym specyfikacji. Stylistycznie nawiązuje do premium, ale w środku raczej podstawy. Źle nie jest, ale nie oczekujcie zbyt wiele. Infinix proponuje głośnik stereo, szczelność IP54, ekran AMOLED 6.8″ (FHD+) 120Hz z delikatnymi zakrzywieniami, układ MediaTek Helio G100, 8 GB RAM i 256 GB na dane.
Słabiej wygląda temat łączności i fotografii. HOT 50 Pro+ nie posiada modemu 5G, a aparaty są tylko po jednym na stronę. Z tyłu 50 mega z f/1.6 (więc dobrym), a z przodu 13 mpx. „Wyspa” z kamerkami to zatem atrapa, czego nie lubię. Android 14 też nie najaktualniejszy. Ciekawie wygląda Dynamic Bar imitujący Dynami Island z iOS. Bateria standardowa, czyli 5000 mAh z ładowaniem 33W.
- Plusy: ładnie się prezentuje (zwłaszcza z zakrzywieniami)
- Minusy: ubogie specyfikacje i atrapa potrójnego aparatu
4. Xiaomi Redmi Note 14S (Europa Środkowa)
Rodzina Redmi Note 14 poszerza się o nowego członka, ale na razie tylko w kilku krajach. Akurat mniej więcej naszego regionu, bo na Ukrainie i w Czechach. Xiaomi zaproponowało tam wariant 14S. Niestety, nie mam dobrych wieści. Redmi Note 14S to w praktyce Redmi Note 13 Pro 4G, ale z przeprojektowanym modułem z aparatami fotograficznymi. Tak to przynajmniej wygląda w bezpośrednim zestawieniu. Telefon jest spójniejszy stylistycznie z nowszą generacją, ale nie jest do końca nowy. Co prawda, doszło do upgrade specyfikacji, ale w obrębie nowszej serii. Z punktu widzenia ekonomii to dość logiczny krok dla samego producenta.
W Redmi Note 14S mam ekran AMOLED 6.67″ (120Hz z FHD+), układ Helio G99-Ultra, 8/256 GB i aparat główny 200 mega. Bateria też z 5000 mAh (szybkie ładowanie 67W HyperCharge). Jest czytnik palca zintegrowany z ekranem i szczelność na poziomie IP64. Android pewnie nowszy, bo poprzednio był ten w trzynastej generacji. Trudno to określić, bo na czeskiej stronie znalazłem jedynie oznaczenia nakładki (HyperOS). Xiaomi obiecuje dwa lata aktualizacji systemu. U naszych południowych sąsiadów cennik startuje od 6000 koron, czyli poniżej 250€.
- Plusy: model entry-level z parametrami Pro poprzedniej generacji, szybkie ładowanie i AMOLED
- Minusy: dunno w sumie! Może to, że nie potwierdzono jeszcze polskiej dostępności
5. Zapowiedź Realme 14 5G (Tajlandia)
Linia Realme 14 ma już kilku reprezentantów. Chiński producent oferuje na różnych rynkach cztery odmiany Androidów ze średniej półki: Realme 14x, Realme 14 Pro i 14 Pro+ oraz Realme 14 Pro Lite. Niebawem dołączy do nich jeszcze Realme 14 5G. Marka przedstawiła dodatkową opcję telefonu w Tajlandii. Wkrótce pewnie odsłoni ją też bardziej globalnie (i z pełniejszymi parametrami, bo na razie to głównie teasery). Realme 14 5G otrzyma kilka elementów znanych z wcześniejszych odmian, ale na ten moment bez skonkretyzowania, w czym będzie lepszy/gorszy od pozostałych braci. Inaczej wygląda motyw obudowy (Mecha Design). W tym konstrukcja będzie się wyróżniać na tle reszty Realme 14. W zasobach podwójny aparat (główny 50 mega), bateria z aż 6000 mAh i Snapdragon 6 Gen 4. Realme promuje urządzenie gamingowymi wstawkami, więc być może będzie to jakaś przystępniejsza cenowo wariacja Androida do grania. Podano nawet czas pracy w odniesieniu do gry (10.5h). Więcej szczegółów już wkrótce.
- Plusy: ciekawy, nietypowy design (nawiązujący do gamingowych konstrukcji)
- Minusy: raczej lżejsze parametry (ale trzeba poczekać do oficjalnej prezentacji), nie wiadomo czy będzie dostępny na terenie Starego Kontynentu
Kącik ostatnio publikowanych treści
W każdym z flagowych cyklów na moim blogu kończę przypomnieniem o ostatnich artykułach poświęconych smartfonom. W tym kąciku znajdziecie najważniejsze z zestawień, porównań i ciekawszych wpisów związanych z rynkiem telefonów. Będę się starał rotować tymi materiałami. Tutaj będą trafiać też ostatnie testy, smarthacki związane z telefonami i powiązane z segmentem treści.
6. Składany Honor Magic V3 w moich rękach
Po prawie dwóch miesiącach bezpośredniego relacjonowania kontaktu ze składnym Honor Magic V3 w przeróżnych przeglądach na blogu, czas na materiał zbiorczy i ocenę najnowszego Androida chińskiej marki. Jak smartfon wypadł w długofalowych testach? Sprawdziłem przede wszystkim ergonomię najsmuklejszego w swojej klasie urządzenia, rozwiązania systemowe w ramach giętkiej konstrukcji, no i oczywiście zdolności fotograficzne modułu z aparatami (a także rozszerzeń usprawniających fotografowanie poprzez zginaną w pół konstrukcję). Zapraszam do oceny, a także galerii zdjęć z kilku sesji fotograficznych.
Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3
7. Najlepsze flagowe smartfony na rynku (2024/2025)
Kiedyś takie „rankingi” przygotowywałem częściej, ale w ostatnich latach skupiłem się na konkretniejszych sekcjach najciekawszych smartfonów sezonu. Częściej aktualizowałem coroczne zestawienia modeli o najlepszych modułach fotograficznych, czy w składanym formacie. Wracam do budowania list typowych flagowców, ponieważ propozycje na 2025 rok wydają się jeszcze ciekawsze od poprzednich, a wysoka konkurencja wymusiła ostrzejszą walkę o klienta. Stworzyłem najnowszą ofertę, która pomoże wam (taką mam nadzieję) w jakiś sposób porównać potencjały poszczególnych jednostek. W 2024 roku niemal cała czołówka wydała swoje telefony wcześniej niż zwykle i prawie w tym samym okresie. Większość jesiennych debiutów chińskich Androidów szykuje swoje globalne odmiany tylko po kilku tygodniach od premier w Państwie Środka, więc i materiał do artykuły pojawił się wcześniej niż zwykle (takie wpisy przygotowywałem przeważnie na przełomie roku). Kilku producentów ma swoje prezentacje jeszcze przed sobą, ale raczej już wkrótce. W oddzielnej sekcji podałem ich poprzednie generacje, a z czasem artykuł będę aktualizował o te nowsze. Zapraszam!
Czytaj więcej: najlepsze flagowe smartfony na rynku (2024/2025)
8. Podwójnie składane smartfony (lista modeli)
Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli smartfonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy smartfonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, że urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:
Przeczytaj: podwójnie składane smartfony (hybrydy tabletów)
9. Jak wybrać składany smartfon? – mini poradnik
Swój pierwszy składany smartfon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany smartfon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany smartfon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.
Sprawdź: jak wybrać składany smartfon?
10. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie modeli)
Obiecywałem, że odświeżę zestawienie składanych smartfonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można obecnie kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych smartfonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.
Czytaj więcej o: najciekawsze składane smartfony (flip-phone’y) 2024 roku
11. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
12. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych smartfonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego smartfona. Zapraszam do materiału.
Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)