Mobilne granie #192

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły....

Mar 11, 2025 - 08:53
 0
Mobilne granie #192
mobilne granie 192 Ayaneo Pocket Micro Classic
Zobacz też: Mobilne granie #191 – Retroid Pocket Flip2 (foto: Retroid)

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, że gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na smartfony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Powolutku zbliżam się do dwusetnego podsumowania rynku mobilnego grania! Tyle kolejnych tygodni z przeglądem przenośnych platform. A wydawało się na początku, że nie będzie specjalnie o czym pisać. Z tygodnia na tydzień mobile gaming przyspiesza. Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych. W minionych siedmiu dniach też było ciekawie:

  • Samsung Flex Gaming, czyli składany handheld
  • Ayaneo Pocket Micro Classic bez joyów
  • nubia Neo 3 – gamingowy Android w tańszym wydaniu
  • MagicX Zero 40 z emulacją Nintendo DS
  • zestaw Switch + Super Mario Bros. Wonder
  • promki w ramach MAR10 Day
  • Assassin’s Creed Shadows z opóźnieniem
  • Mario’s Picross i Donkey Kong ‘94 w Switch Online
  • Steam Deck Folio dla Steam Decka
  • przegląd nowości w serwisach gamingowych

1. Samsung Flex Gaming, czyli składany handheld

Kolejne targi, kolejne koncepcje ekranowe od Samsung Display. Praktycznie na każdym większym expo koreański gigant prezentuje sposoby wykorzystania nowych generacji wyświetlaczy. W ostatnim czasie w giętkim formacie. Producent przywiózł do Barcelony kilka różnych prototypowych rozwiązań, które znajdziecie zresztą w przeglądzie nowości z MWC. Tutaj uwagę skupiłem na gamingowej propozycji.

Samsung Flex Gaming (foto: samsungdisplay.com)

Flex Gaming to chyba najbardziej interesujący z przedstawionych przez Samsunga prototypów składanych konstrukcji. Firma demonstruje giętkie wyświetlacze OLED w ramach handheldów – bardzo popularnej w ostatnich latach sekcji platform do grania. Przenośne urządzenia tego typu muszą być możliwie kompaktowe, a rozwiązania foldable temu sprzyjają. W sprzedaży pojawiają się już konsole z ekranami o przekątnej 10″, a więc gabarytów tabletu, a to mobilności nie sprzyja. Koreańczycy proponują opcję składania większych modeli (tu 7.2″) w pół. Po rozłożeniu otrzymując typowo konsolowy gadżet z bocznymi przyciskami. Problemem w tej formie wydaje się brak miejsca na analogowe joye, ale i tu to udało się go rozwiązać (przez otwory na joysticki).


2. Ayaneo Pocket Micro Classic bez joyów

Ayaneo Pocket Micro Classic (foto: Ayaneo)

Po kilkunastu dniach zwiastowania nowa konsolka od Ayaneo wkracza na rynek. AYANEO Pocket Micro Classic to uboższa wariacja gadżetu z zeszłego lata. Chiński producent zaoferował wtedy model Micro z Androidem do emoulatorów retro gier. Teraz w wersji klasycznej pozbawił go po prostu joysticków i obniżył cenę o 10 dolarów. Oznacza to, że w praktyce niewiele się zmieniło. Przypuszczałem, że urządzonko będzie okrojone mocniej, by bardziej zbić jego cenę. W praktyce mamy tą samą elektronikę, ale bez joyów. Ekran IPC LCD o przekątnej 3.5″ (960 x 640), podstawowy zestaw przycisków i układ MediaTek Helio G99 oraz Android 13 z Android 13 AYAHome Launcher (i AyaSpace).

Konsolka jest dostępna na stronie producenta (czyli z pominięciem crowdfundingu). Cenę określono tam na 179$ (6/128GB) lub 209$ (8/256GB). Modele z joyami kosztują odpowiednio 189$ i 219$.


3. nubia Neo 3 – gamingowy Android w tańszym wydaniu

Gamingowe smartfony to głównie półka premium. Tańsze jednostki proponuje tylko iQOO (kojarzone z vivo) i chyba czasem Realme. Do tego grona chce dołączyć ZTE w serii nubia Neo 3. Android ten jest reprezentowany przez kilka odmian telefonu: Neo 3 GT 5G, Neo 3 5G i Neo 3 4G. Ma to dać większy wybór w obrębie specyfikacji. Wraz ze wzrostem modelu pojawia się w urządzenie więcej gamingowych cech. Od tych software’owych, przez hardware’owe, aż po estetykę. Zresztą, widać, że mówimy o telefonie do grania. Nubia Neo 3 chce zaoferować atrakcyjny dla graczy design.

Gamingowy nubia Neo 3 (foto: nubia.com)

Swoją uwagę skupię na topowej odmianie, czyli nubii Neo 3 GT 5G. ZTE przygotowało w tym smartfonie flagowe parametry. Ekran OLED 6.8″ ma odświeżanie 120Hz i 1080p. Daleko od high-endowych rywali, ale wystarczająco do płynnej gry. Nie do końca znam potencjał układu UNISOC T9100, ale towarzyszy mu aż 24 GB RAM. Jakość rozgrywki ma być podbijana silnikiem NeoTurbo z elementami AI (np. do stabilnego frame rate). Producent zadbał też o lepsze chłodzenie przez sporą komorę 4083mm VC. Bateria oczywiście pojemna i szybko ładowana – 6000 mAh z 80W. Ciekawostką jest asystent AI Demi do podpowiedzi i wsparcia w obrębie gier. Zakładam, że ma to być chatbot pomocny w rozgrywaniu pojedynków. Neo 3 otrzymał też shoulder poprawiające kontrolę w alternatywie lub rozszerzeniu do dotykowego wyświetlacza. W ramach Al Game Space 3.0 gracze otrzymają więcej opcji ustawiania telefonów pod gry. W topowej wersji cena tej nubii startuje od 299€.


4. MagicX Zero 40 z emulacją Nintendo DS

Przenośne urządzenia do grania dzielą się dziś na kilka sekcji. W tej najbardziej retro też panuje ruch. Producenci gadżetów do emulacji walczą o uwagę graczy różnymi wariacjami konstrukcji. MagicX Zero 40 celuje w fanów Nintendo DS. Wertykalny wyświetlacz ma sprzyjać odwzorowaniu rozgrywki, którą oferował DS. Zwykle na bazie podwójnego wyświetlacza, ale w 2013 roku japoński marka zaproponowała też odmianę Nintendo 2DS bez zamykanej konstrukcji. MagicX Zero 50 trochę do niej nawiązuje. Sprzęt ma kosztować tylko 75$ i trafić do sprzedaży w kwietniu. Panel w pionowym układzie ma rozdzielczość 800 x 480 i reaguje oczywiście na dotyk. Pod spodem układ Allwinner A133P, 2 GB RAM i bateria 4300 mAh.

 Na pokładzie Android, ale na pewno jakiś starszy. Twórcy proponują emulację przez Drastic. Sprzęt poradzi sobie z tytułami na DS, ale też PSP, czy Dreamcast. Panoramiczne gry stracą z uwagi na charakterystykę wyświetlacza. Alternatywą typowo pod emulację DS wydaje się głównie Ayaneo Flip DS, ale tu cena startuje od aż 740$. Fakt, sprzęt potrafi znacznie więcej, no i jest bardziej uniwersalny, ale cena mocno zniechęca. Fanom Nintendo DS wystarczy tańszy gadżet.


5. abxylute One Pro (zapowiedź crowdfundingu)

Abxylute to ciekawa marka. Jakiś czas temu wprowadziłem na rynek (przez crowdfunding) androidową konsolkę One, a potem adaptery i gamepady do mobilnej rozgrywki. O te ostatnie nawet pytałem na Kickstarterze, ale przedstawiciele nagle urwali rozmowy (dość cienka obsługa mediów, nie wiem czy taka sama wobec klientów, bo nie miałem okazji sprawdzić). Nevermind, kadry mogą mieć kiepskie, ale elektronika wygląda interesująco. Teraz na Kickstartera zmierza ulepszona edycja handhelda z systemem Google. One Pro będzie bazował na wersji bazowej, ale z kilkoma ulepszeniami.

abxylute One Pro (abxylute.com).

Autorzy obiecują więcej mocy, lepszą kontrolę i to samo przeznaczenie, czyli uruchamianie gier AAA na Androida, emulatorów oraz gry w streamingu i trybie zdalnym. Oprócz lepszego chipa ma być też efektywniejszy software. Zapowiedziano sprawniejsze joye, tryb video w output (na zewnętrzne ekrany), lepszy dźwięk i nowy launcher. Wyświetlacz HD o przekątnej 7″ bez zmian. Start kampanii jeszcze w marcu. Nie podano jeszcze cen, ale w crowdfundingu obiecana jest zniżka 20%. Nie zachęcam do zakupu, bo nie jestem pewien obsługi i serwisu (na bazie samej komunikacji z tą firmą).


6. Nintendo Switch w zestawie z Super Mario Bros. Wonder i promki w MAR10 Day

Nintendo wyciska co może z ustępującego już Nintendo Switcha. Nie wiem, czy wszędzie, ale w USA ruszyły bodaj ostatnie bundle packi z grą, które mają zachęcić do zakupu ośmioletniej platformy (a właściwie o połowę młodszej, bo w wydaniu OLED z 2021 roku). Gigant z Kioto proponuje Nintendo Switch OLED z Super Mario Bros. Wonder w zestawie. Okazją do tego jest MAR10 Day, czyli nieoficjalny dzień Mario (10 marca). Oprócz gry w komplecie będzie trzymiesięczny dostęp do katalogu Switch Online. Ten szczególny dzień (a konkretnie dłuższy czas) będzie też okazją do kupna tytułów z Mario po niższej cenie. Do 17 marca Nintendo oferuje też trialowy dostęp do wielu starszych gier z „Marianem” w roli głównej w serwisie Online (liczę, że globalnie). Przypomnę, że już 2 kwietnia pełniejsza prezentacja Nintendo Switch drugiej generacji.


7. Assassin’s Creed Shadows z opóźnieniem

Ach ten Ubisoft… Coś w ostatnim czasie zawodzi spore grupy graczy (obserwując fora i grupy dyskusyjne). Już stosunkowo dawno temu zwiastowano nową odsłonę popularnej serii Assassin’s Creed. Shadows dotrze w marcu na większe systemy, ale iPadowa wersja będzie miała obsuwę. Edycja na tablety z układami M pojawi się… „w bliżej nieokreślonej przyszłości”. Fanom pozostaje czekać. W najnowszej części akcja przenosi się do Japonii, gdzie będziemy skradać się ninją Naoe i samurajem Yasuke. Każdy z zupełnie innym inwentarzem i umiejętnościami. Trailer zapowiadał otwarty świat z elementami RPG.


8. Mario’s Picross i Donkey Kong ‘94 w Switch Online

Do droższego pakietu Nintendo Switch Online Expansion Pack dotarły dwie kolejne gry z Game Boyów. Od 7 marca w katalogu serwisu znajdziecie Donkey Kong ‘94 i Mario’s Picross. W przypadku tego pierwszego to klasyk, na bazie którego powstała cała późniejsza seria platformówek z popularnym, wąsatym hydraulikiem (oczywiście w przypadku Game Boya był to port z jeszcze starszej platformy japońskiego producenta). W sumie około stu poziomów, w których Mario musi walczyć z Kongiem atakującym go beczkami. Drugi z tytułów to z kolei port puzzlera ze SNES już wcześniej obecny w bibliotece Switch Online.


9. Steam Deck Folio (crowdfunding)

Producenci akcesoriów coraz częściej spoglądają na segment handheldów. Kiedyś była to norma, ale królowały jedynie Nintendo i maszynki Sony. Dziś rozproszenie w dziale gadżetów do grania przypomina smartfony z Androidami. Ciężej o pewniaka z dużą sprzedażą. Największym zainteresowaniem na rynku (poza Switchem) cieszy się Steam Deck. To dla niego powstało Steam Deck Folio, czyli minimalistyczna w gabarytach, ale bardzo praktyczna osłona na wyświetlacz w przypominającym okładki do iPada formacie. Akcesorium po odsłonięciu ekranu funkcjonuje też jako podpórka do gamingowego gadżetu. W crowdfundingu ze zniżką 12.5% (w cenie 35$).

Znalezione na Kickstarterze


10. GeForce Now w pakiecie Ultimate (testy tygodnia)

Czas na długo zapowiadany test usług GeForce Now w pakiecie Ultimate. Moje gamingowe przeglądy w sekcji streamingowej już od wielu miesięcy uwzględniają coczwartkowe aktualizacje katalogu GeForce Now. Czas na ocenę usługi NVIDIA. Od jakiegoś czasu grałem w chmurze na kilku różnych urządzeniach.

Przyjrzałem się możliwościom i jakości gry w ramach cloud gamingu. Sprawdziłem zabawę mobilnie, na ekranie telewizora, ale też samego komputera. GFN oceniałem z perspektywy zwolennika strumieniowania gier. Wciąż widzę w nim ogromny potencjał. Jak w moich oczach wypadł GeForce Now Ultimate? Przygotowałem spory artykuł na temat platformy. Kilka uwag, dostrzeżone zalety, ale też kilka spraw, które twórcy powinni w najbliższym czasie rozwiązać, by nie podzielić losów Google Stadia.

Czytaj więcej o: Mój test serwisu GeForce Now (Ultimate)


Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na smartfonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. Od teraz chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

11. Coczwartkowy update w GeForce Now

Kolejny tydzień, kolejny update listy gier w serwisie GeForce Now. NVIDIA dodała do chmurowego katalogu osiem pozycji. Z ciekawszych propozycji wyróżniłbym Split Fiction z uwagi na kooperacyjny tryb zabawy.

  • Dragonkin: The Banished (nowość na Steam)
  • Split Fiction (nowość w EA App i Steam)
  • Split Fiction: Friend’s Pass (nowość w EA App i Steam)
  • FragPunk (nowość na Steam)
  • Ghostrunner 2 (Epic Games Store)
  • Kingdom Come: Deliverance II (Epic Games Store)
  • Monster Hunter Wilds (Steam)
  • Prey (Epic Games Store, Steam, Xbox w PC Game Pass)

12. Nowości w Xbox Cloud Gaming

Microsoft przedstawił kolejne tytuły dla Xbox Game Pass (i Xbox Cloud Gaming, czyli w opcji chmurowej m.in. z dostępem na mobilnych platformach). Tym razem na marzec. W końcu prawie cała paczka gier z opcją streamingu (tylko te wylistowałem).

  • Monster Train
  • One Lonely Outpost
  • Enter the Gungeon
  • Mullet Madjack – od 13 marca
  • 33 Immortals (Game Preview) – od 18 marca
  • Balatro 

13. Nowości w PlayStation Plus z Remote Play

PlayStation Portal (foto: Sony)

Usługi Remote Play w ramach PlayStaton Plus dotyczą streamingu gier również na urządzeniach z iOS lub Androidem oraz kontrolerem DualSense, więc przegląd nowości szykowanych dla subskrybentów usługi mają w moim przeglądzie sens. Przypomnę tytuły na marzec.

Od czwartego marca w Game Catalog znajdą się:

  • Dragon Age: The Veilguard | PS5
  • Sonic Colors: Ultimate | PS4
  • TMNT: The Cowabunga Collection | PS4, PS5


14. Rynek handheldów w 2025 roku (przegląd segmentu)

Cuberpunk 2077 w streamingu przy wykorzystaniu kontrolera Xbox.

Już dwa lata temu przygotowałem na blogu dość obszerny przegląd maszynek do mobilnego grania. Dawałem głównie przykłady, ale już wtedy udawało się grupować sporo z proponowanych handheldów. Rok 2025 rok zapowiada się pod względem rozwoju mobile gamingu bardzo atrakcyjnie. Widać zwiększone zainteresowanie, wyższą konkurencję, a także konkretne efekty w branży przenośnych gadżetów. Odświeżyłem materiał i przygotowałem zestawienie najciekawszych konsol na przyszły rok. Tym razem jednak podzieliłem wszystko na konkretne działy, no i odświeżyłem listę propozycji. Od kilku lat przyglądam się ewolucji tego segmentu. Producenci wciąż eksperymentują z rozwiązaniami, ale oferta powoli się krystalizuje. Jeszcze nie jestem pewien, w którą stronę podążą główne trendy, ale zauważyć można kilka konkretnych ścieżek. Wszystkie oferują mobilną grę, ale na swój indywidualny sposób. Mam też wrażenie, że kolejne dwanaście miesięcy znów podkręci statystyki.

Czytaj więcej: rynek handheldów w 2025 roku (przegląd urządzeń)