Najgorsze miejsce, w którym można zostawić smartfon na noc. To przepis na katastrofę

Wiele mitów narosło wokół telefonów i tego, jak można lub należy je ładować. Są jednak pewne rzeczy, które warto wbić sobie do głowy, jeżeli zostawiamy smartfon na noc podłączony do ładowarki. Tak naprawdę lepiej nie podłączać tak urządzenia, ale dodatkowo sprawę możemy jeszcze pogorszyć.

Ładowanie smartfona przez noc

Dużo mówiło się przez lata o tym, jak nie powinno się ładować smartfonów. Temat poruszany był głównie z powodu kondycji baterii. Niektóre testy udowodniły, że ładowanie telefonu do 80% rzeczywiście wpływa na wydłużenie żywotności ogniwa. Co więcej, opcje ograniczającą możliwość ładowania do 80% znajdziemy już w wielu smartfonach.

Nie poleca się także, by zostawiać telefon do ładowania na całą noc. Nie tylko z powodów związanych z kondycją akumulatora, ale przede wszystkim ze względu na nasze bezpieczeństwo. Podczas procesu ładowania, sprzęty potrafią się nagrzewać. Jeżeli dodamy do tego nieoryginalną ładowarkę lub nawet sam kable, to wręcz prosimy się o kłopoty.

Jednak miejsce, gdzie kategorycznie nie powinniśmy zostawiać smartfona na noc i podłączonego do ładowarki, jest pod poduszką. Niektórzy umieszczają tam telefon, by mieć pewność, że obudzą ich wibracje budzika lub po prostu nie mają szafki nocnej.

Zostawianie ładującego się pod poduszką smartfona to proszenie się o kłopoty. Ograniczony dopływ powietrza i dociskanie urządzenia może prowadzić do większego nagrzewania się, a finalnie nawet do pożaru. Śpiąc, możemy nie zorientować się odpowiednio szybko, że dzieje się coś złego. Narażamy się tym samym na uszkodzenia ciała, a w najgorszym wypadku nawet na śmierć. Przed takim ładowanie ostrzegała już straż pożarna i to kilka lat temu.

Pożary, których źródłem są czajniki i ekspresy, to problem znany strażakom od lat. Dlatego zawsze kiedy idziemy spać, czy wyjeżdżamy z domu, powinniśmy je wyłączać z prądu. Są to często urządzenia plastikowe, ustawione na drewnianych blatach. Może nastąpić w nich zwarcie, które zapoczątkuje pożar. Także ładowane nocą telefony komórkowe często trzymamy w pościeli, przy łóżku. Nie jest to rozważne ani bezpieczne. Andrzej Bartkowiak, szef wielkopolskich strażaków mł. bryg. Andrzej Bartkowiak dla Polsat News

Nie warto więc ryzykować i zostawiać ładującego się telefonu pod poduszką lub pościelą. Podczas ładowania powinniśmy również korzystać z oryginalnych ładowarek oraz kabli, a jeżeli zauważymy, że te są w jakiś sposób uszkodzone, natychmiast wyjmijmy je z gniazdka.

Źródło: opracowanie własne / Polsat News. Zdjęcie otwierające: MisterWedding / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Najgorsze miejsce, w którym można zostawić smartfon na noc. To przepis na katastrofę pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.