Sport w streamingu przejmuje rynek. Wielka rewolucja VOD dzieje się na naszych oczach
Jeszcze kilka lat temu sport w streamingu kompletnie nie istniał. Niemniej w ostatnim czasie jesteśmy świadkami bardzo ciekawej rewolucji, która sprawia, że fani wielkich wydarzeń sportowych mogą już w stu procentach zrezygnować z opłacania klasycznych abonamentów telewizyjnych i przenieść się do świata VOD. Streaming wziął co swoje w popkulturze, więc czas na sport Kocham sport […] Artykuł Sport w streamingu przejmuje rynek. Wielka rewolucja VOD dzieje się na naszych oczach pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Jeszcze kilka lat temu sport w streamingu kompletnie nie istniał. Niemniej w ostatnim czasie jesteśmy świadkami bardzo ciekawej rewolucji, która sprawia, że fani wielkich wydarzeń sportowych mogą już w stu procentach zrezygnować z opłacania klasycznych abonamentów telewizyjnych i przenieść się do świata VOD.
Sport w streamingu zaczyna istnieć. Spis treści
Streaming wziął co swoje w popkulturze, więc czas na sport
Kocham sport i bardzo trudno jest mi wyobrazić sobie świat, w którym dostęp do transmisji największych wydarzeń sportowych jest utrudniony. W związku z tym cieszę się, że nie przyszedłem na świat 20 czy 30 lat wcześniej, ponieważ w takim układzie byłbym zmuszony do śledzenia Mistrzostw Świata w piłce nożnej czy Igrzysk Olimpijskich w bardzo okrojonym wydaniu.
Dziś dostęp do najlepszych piłkarskich lig świata, Wielkich Szlemów czy bokserskich walk dekady wymaga od nas co najwyższej kilku kliknięć myszy lub stuknięć w ekran smartfona.
Taki stan rzeczy wynika przede wszystkim z rozwoju mediów strumieniowych, które po „przejęciu” od klasycznej telewizji filmów i seriali powoli biorą się za sport.
Netflix idzie w ślady konkurencji?
Sygnały, że sport staje się coraz ważniejszy dla czołowych platform VOD, od jakiegoś czasu wychodzą od największego gracza na tym rynku, czyli Netfliksa. Kamieniem milowym w rozwoju oferty sportowej w tym serwisie była oczywiście grudniowa transmisja walki Mike’a Tysona z Jakiem Paulem.
Stream wywołał tak ogromne zainteresowanie, że w pewnym momencie nie wytrzymały serwery, a liczba widzów miała przekroczyć 108 milionów na całym świecie. Oczywiście Netflix szybko poszedł za ciosem i 25 grudnia w Stanach Zjednoczonych wyemitował świąteczny mecz NFL, czyli ligi futbolu amerykańskiego.
Na polskich widzach taka wiadomość niekoniecznie robi wrażenie, jednak podkreślmy, że za oceanem NFL Christmas Gameday traktuje się jak święto. Wystarczy bowiem wspomnieć, że spotkania emitowane na Netfliksie wygenerowały większe zainteresowanie niż debiutujący w tym samym czasie drugi sezon Squid Game!
Sportowe podrygi Netfliksa nie ustają, a wszystko to sprawka regularnej transmisji wydarzeń spod szyldu WWE.
Oczywiście w tym przypadku nie są to do końca wydarzenia sportowe, a bardziej rozrywkowe. Jednak łatwo zauważyć ogólną tendencję – Netflix chce mieć w swojej ofercie sport na żywo.
Polskie podwórko przejęte przez jednego gracza
Sportowy kontekst serwisu Netflix jest bardzo amerykański, więc przejdźmy teraz na polskie podwórko, ponieważ tutaj niczym feniks z popiołów powstaje Canal+. Platforma, która przez ostatnie lata została zepchnięta na boczny tor przez Viaplay, wraca do łask.
Tak się bowiem składa, że już od sezonu 2025/26 na antenach Canal+ oraz w serwisie Canal+ Online zobaczymy wszystkie mecze Ekstraklasy, Premier League, Ligi Mistrzów, 10 gal KSW rocznie, 50% wszystkich meczów La Liga w sezonie, nawet 50 tenisowych turniejów WTA w sezonie, 2 mecze każdej kolejki PGE Ekstraligi, wybrane mecze NBA (do końca obecnego sezonu), boks i wiele innych.
Cóż, w krótkim czasie w Canal+ pojawiło się sporo nowości, więc nowi widzowie mogą czuć się w tym zagubieni. Aby wyjaśnić wszelkie niedopowiedzenia, zgłosiłem się do Canal+ z prośbą o wytłumaczenie, jak fani sportu będą mogli śledzić transmisje interesujących ich wydarzeń.
Oczywiście można wykupić dostęp na miesiąc w serwisie streamingowym CANAL+. Za 69 zł miesięcznie (lub 65 zł miesięcznie przy płatności rocznej) otrzymuje się taką ofertę: tutaj szczegóły.
Oznacza to dostęp do wszystkich kanałów CANAL+ ze sportem w Full HD. Do tego oczywiście wskazane tam kanały na żywo oraz dostęp do biblioteki CANAL+ z serialami i filmami – nie tylko naszymi produkcjami oryginalnymi takimi jak Kruk, Belfer, Prosta Sprawa czy Król, ale również wieloma innymi dostępnymi w naszej ofercie.
Co ważne w serwisie CANAL+ gwarantujemy aktualnie dostęp do treści na jednym urządzeniu (1 stream), jednak większość materiałów, takich jak kanały na żywo, seriale, filmy i wybrane wydarzenia sportowe (w tym np. mecze Ligi Mistrzów UEFA), można oglądać na dwóch urządzeniach jednocześnie (2 streamy). Piotr Kaniowski, rzecznik Canal+ dla Android.com.pl

Fakt, że Canal+ lada moment stanie się prawdziwym centrum dowodzenia dla wszystkich fanów futbolu mogłoby sugerować, że dostawca ma w planach stworzyć osobną platformę nastawioną tylko i wyłącznie na treści sportowe. Niemniej takie plotki szybko ukrócił rzecznik Canal+.
Pyta Pan o stworzenie osobnego serwisu sportowego. Takich planów nie ma, ponieważ oferta serwisu CANAL+ już ma to wszystko – najlepszy sport + bogate biblioteki seriali i filmów. Piotr Kaniowski, rzecznik Canal+ dla Android.com.pl
Cóż, wszystko wskazuje na to, że lada moment główną platformą VOD, z której korzystają polscy kibice sportu, będzie właśnie Canal+ Online. Jednakże taki stan rzeczy absolutnie nie oznacza, że inne serwisy nie mają nic do powiedzenia.
Max nie spoczywa na laurach

W tym miejscu płynnie przejdziemy do platformy Max, która przecież latem 2024 roku dostarczyła nam wspaniałą relację na żywo z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Zakładka „Sport” w serwisie po zakończeniu tej imprezy nie odeszła do lamusa, ponieważ wciąż możemy tam śledzić wiele ciekawych wydarzeń.
Najświeższym przykładem jest Australian Open, które od A do Z mogliśmy oglądać właśnie na platformie Max. Niemniej ważną bronią serwisu są także sporty zimowe, a w tym roku do stawki dołącza także Tour de Pologne.
Portfolio sportowe Warner Bros. Discovery obejmuje ponad 120 dyscyplin. Dotyczy to zarówno kanałów telewizyjnych, jak i platform streamingowych: Max i Playera.
Do najważniejszych wydarzeń sportowych, które można śledzić na antenach i w serwisach WBD, należą m.in. igrzyska olimpijskie, sporty zimowe – w tym mistrzostwa świata oraz Puchary Świata w skokach narciarskich, narciarstwie alpejskim, biegach narciarskich i snowboardzie – trzy turnieje tenisowego Wielkiego Szlema (Australian Open, Roland-Garros, US Open), a także wyścigi kolarskie kobiet i mężczyzn UCI World Tour i niższych kategorii, mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym, Speedway Grand Prix, turnieje snookerowe z cyklu World Tour, Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych czy Puchar Świata we wspinaczce sportowej.
Niemniej cały czas monitorujemy rynek i analizujemy sytuację pod kątem pozyskiwania praw. W tym roku do naszej oferty dołączy najważniejszy polski wyścig kolarski, czyli Tour de Pologne. Jakub Żychliński, Sport Communication Manager w Discovery Inc dla Android.com.pl
Oczywiście platforma Max dysponuje nieco innym profilem niż Canal+ Online. Większość z widzów kojarzy serwis od Warner Bros. Discovery z filmami i serialami, a sport można traktować tam tylko i wyłącznie, jako „dodatek”. Jednakże, czy aby na pewno?
Sport na żywo to tradycyjnie produkt telewizyjny, ale doskonale pasujący także do streamingu. Telewizja linearna koncentruje się na najważniejszych wydarzeniach z perspektywy kibiców. Niektóre imprezy są jednak tak intensywne, że nie sposób pokazać ich w całości.
To dla przykładu tenisowe Wielkie Szlemy, czy cały sezon Ligi Mistrzów piłki ręcznej. Streaming jest znakomitym uzupełnieniem kanałów telewizyjnych, bo nie posiada ograniczeń ramówkowych. Oferuje także udogodnienia dla użytkowników – możliwość przewijania transmisji, powiadomienia, oglądanie relacji z odtworzenia w dowolnym momencie i na wybranym urządzeniu.
Świat telewizji linearnej i streamingu przenika się, na czym korzystają widzowie. W trakcie igrzysk olimpijskich Warner Bros. Discovery uruchamia dodatkowe kanały telewizyjne koncentrujące się na wybranych dyscyplinach, a każdy moment można oglądać na platformie Max. Tak szeroki wybór jest kluczowy dla fanów sportu, którzy sami decydują co, gdzie i jak chcą oglądać.
Dane zbierane podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu pokazują, że to dobre podejście – kanały Eurosportu notowały rekordową oglądalność, a użytkownicy oglądali za pośrednictwem platform streamingowych WBD na wszystkich rynkach 7 miliardów minut! Warner Bros. Discovery odnotowało zdecydowany wzrost liczby subskrybentów szczególnie w Polsce, Francji, Włoszech, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Jakub Żychliński, Sport Communication Manager w Discovery Inc dla Android.com.pl
7 miliardów minut spędzonych na oglądaniu sportu to potężny wynik, więc nie powinno nas dziwić, że platforma Max jest kolejny serwisem streamingowym, który coraz śmielej i pewniej zaczyna atakować transmisje z wydarzeń sportowych.
Nie wszyscy skończyli dobrze, czyli żegnamy Viaplay

Przypatrując się polskiemu krajobrazowi sportu w streamingu, nie możemy zapomnieć o Viaplay. Dlaczego poruszam temat tego gracza dopiero na końcu? Jeśli na bieżąco śledzicie rynek, na pewno zdążyliście już usłyszeć, że skandynawska platforma VOD opuści Polskę do lata 2025 roku.
Jest to dosyć smutna wiadomość, ponieważ jeszcze kilka miesięcy temu Viaplay dysponowało ogromną biblioteką sportu na żywo. Na antenach tego serwisu mogliśmy obejrzeć między innymi mecze Premier League, Bundesligi, Ligi Europy, Ligi Konferencji, Carabao Cup, wyścigi Formuły 1 czy gale KSW.
Aktualnie oferta platformy opiera się głównie na Premier League, które będzie tam dostępne do końca sezonu 2024/25, a w kolejnej kampanii powędruje już do Canal+.
Historia Viaplay udowadnia, że nawet potężna oferta sportowa nie gwarantuje spokoju i racji bytu na tak dynamicznym rynku, jakim jest dziś streaming. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że w kontekście opuszczenia Polski przez Viaplay ważnym czynnikiem są finanse skandynawskiej spółki. Nasz rynek nie jest priorytetem dla platformy, więc ostatnie turbulencje finansowe sprawiły, że w pierwszej kolejności postanowiono zamknąć polski oddział serwisu.
Pamiętam, że przy okazji debiutowania Viaplay w Polsce byłem pierwszy do krytykowania serwisu. Wówczas wynikało to głównie z obciążenia serwerów, które nie wytrzymały naporu polskich fanów Premier League.
Niemniej z czasem platforma bardzo się wyrobiła, stając się moim ulubionym serwisem VOD. W końcu za 55 złotych miesięcznie można tam było oglądać masę treści sportowych, a do tego dochodziła jeszcze wąska, aczkolwiek ciekawa biblioteka filmów i seriali.
Sport w streamingu – podsumowanie
Jak sami widzicie, rok 2025 stoi pod znakiem dużych zmian w świecie streamingu. Co ciekawe bardzo odczujemy to w Polsce, gdzie pałeczkę po Viaplay przejmuje Canal+, a platformy takie jak Max czy Netflix coraz przychylniejszym okiem patrzą na treści sportowe w swoich ofertach. Oczywiście nie możemy zapominać o pozostałych serwisach takich jak Polsat Box Go (Eleven Sports) lub Apple TV+.
Problem jest jednak jeden i doskonale znają go wszyscy fani streamingu. Mowa tu oczywiście o pieniądzach. W końcu, aby wykupić subskrypcję Canal+ Online, Max z pakietem sportowym i Netfliksa, co miesiąc trzeba będzie odchudzać portfel o co najmniej 150 złotych.
Pamiętajmy jednak, że w przypadku streamingu oprócz dostępu do treści sportowych w tej cenie otrzymujecie także ogromne biblioteki filmów, seriali i dokumentów. W związku z tym na koniec dnia można uznać, że taki układ wcale nie jest zły, a na pewno dużo lepszy od archaicznych już czasów oglądania sportu w klasycznej telewizji.
Nigdy nie wiesz, kiedy oszuści wezmą cię na celownik. Czy zastanawiałeś się nad swoim bezpieczeństwem podczas codziennej pracy? Wypełnij krótką ankietę, by się tym podzielić. Ładuję…
Źródło: Opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: Master1305 / Shutterstock, modyfikacje własne
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Sport w streamingu przejmuje rynek. Wielka rewolucja VOD dzieje się na naszych oczach pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.