Recenzja Amazfit Active 2 – jest najlepszy z najtańszych
Konkurencja na rynku sprzętów elektronicznych jest dość wyrównana. Poza modelami z kategorii ultra premium, gdy cena przestaje mieć znaczenie, stosunek możliwości do ceny jest zazwyczaj podobny. Właśnie mamy w rękach rzadki przypadek, kiedy produkt jest na tyle kompletny i dobry i jednocześnie na tyle tani, że jest w zasadzie skazany na sukces. Amazfit Active 2 to smartwatch, który działa 10 dni na baterii, ma 5 systemów lokalizacji, a nawet mapy działające offline i kosztuje 429 zł. Jest też wersja premium ze szkłem szafirowym i płatnościami zbliżeniowymi kosztująca 569 zł. To oferta naprawdę trudna do pobicia i kolejna po Amazfit T-Rex 3, która oferuje większość funkcji konkurencji w kilkukrotnie niższej cenie. Siłą rzeczy trudno Amazfit Active 2 nie polecić, ale mam też pewne uwagi, o których zdecydowanie warto wiedzieć przed zakupem. Testowaliśmy wersję tańszą, bez płatności i szafirowego szkła. Design Amazfit zdecydował się na prostotę formy i Active 2 przypomina klasyczny, okrągły zegarek. Są dwa przyciski, wbudowany głośnik oraz mikrofon i to wszystko. Amazfit Active 2 ma niewielką grubość i wagę, to jeden z lżejszych zegarków jaki miałem na ręce. Koperta waży poniżej 30 gramów. Zaokrąglona obudowa nie zaczepia się o rękawy i kieszenie. Styl zegarka jest na tyle uniwersalny, że pasuje zarówno do ubrań sportowych jak i eleganckich. Active 2 spełnia normę wodoszczelności 5 ATM, można w nim pływać i ma wbudowane profile sportowe dedykowane pływaniu na basenie i wodach otwartych. Dołączony do zestawu silikonowy pasek jest perforowany, co zarówno redukuje jego wagę jak i poprawia oddychalność skóry pod paskiem. Pasek jest mocowany na klasycznym teleskopie i ma standardową szerokość 22 mm. Można go bez problemu wymienić na dowolny inny pasek od zegarka. Fabryczny pasek nie jest zbyt długi i w moim wypadku zostały tylko dwie dziurki do powiększenia rozmiaru. Wyświetlacz Ekran Amazfit Active 2 jest wykonany w technologii AMOLED, ma przekątną 1,32 cala i rozdzielczość 466 x 466 pikseli. Najważniejszy jest parametr jasności, ponieważ z zegarka często korzystamy również w pełnym słońcu. I tutaj Amazfit nie zawodzi, bo maksymalna jasność ekranu to aż 2000 nitów. To wartość charakterystyczna dla flagowych modeli, co ponownie pozytywnie zaskakuje. Zegarek ma automatyczne regulowanie jasności ekranu. Czasem chciałoby się, aby reagowało ono szybciej, ale nie sprawia dużych problemów. Liczba i rodzaje tarcz do wyboru, zarówno analogowych jak i cyfrowych, jest bez zarzutu. Ja preferuję tarcze cyfrowe, ale do okrągłego wyświetlacza i niedużej koperty najbardziej pasują klasyczne tarcze analogowe. Funkcje i działanie Jak na półkę cenową poniżej 500 zł wyposażenie Active 2 jest zaskakująco bogate. W zegarku znalazł miejsce najnowszy czujnik Amazfit BioTracker 6.0 PPG oraz zestaw pozostałych czujników: akcelerometr, żyroskop, czujnik temperatury, czujnik światła otoczenia, czujnik geomagnetyczny i barometryczny wysokościomierz. Dodatkowo Amazfit obsługuje 5 systemów lokalizacji: GPS, GLONASS, Galileo, BDS i QZSS. Łączność ze smartfonem jest oparta o Bluetooth 5.2. Active 2 w wersji premium obsługuje także płatności NFC za pośrednictwem Curve. Trzeba tylko pamiętać, że ta funkcjonalność jest zarezerwowana dla Europy i jeśli zależy nam na płatnościach, musimy kupić zegarek z oficjalnej, europejskiej dystrybucji. Amazfit ma wbudowanych ponad 160 profili sportów, które może monitorować, z czego 8 rodzajów sportów i 25 rodzajów ćwiczeń siłowych rozpoznaje automatycznie. Wyniki mogą być synchronizowane z Strava, Komoot i innymi. Zegarek monitoruje puls, natlenienie krwi, sen, stres i temperaturę skóry. Niespotykaną nigdzie indziej w tym przedziale cenowym funkcją, jest możliwość pobrania map działających offline, wprost z pamięci zegarka. Jedynym ograniczeniem w porównaniu do Amazfit T-Rex 3 będzie dużo mniejsza ilość wbudowanej pamięci, która nie pozwoli na pobranie map dużego obszaru. Podczas gdy T-Rex 3 ma aż 32 GB, w Active 2 tej pamięci jest tylko 128 MB, z czego ok 30 MB trzeba pozostawić na aktualizacje oprogramowania. Nie ma też wbudowanego WiFi, aby przyspieszyć pobieranie map. Zegarek działa płynnie i ma więcej funkcji niż można by oczekiwać. Jego GPS jest precyzyjny, czego nie zawsze można oczekiwać od droższych produktów np. FitBit. Do pomiarów tętna też nie mam zastrzeżeń. Poza EKG czy analizą składu ciała Amazfit oferuje niemal wszystko, co znajdziemy w zegarkach w zasadzie z dowolnej półki cenowej. Mam jednak jedno zastrzeżenie. O ile Active 2 mierzy sen w porównywalny sposób do konkurencji, wnioskowanie zegarka i rekomendacje na podstawie tych danych wydają się być prawie zawsze takie same, a więc mało pomocne. Bez względu na to jak źle lub krótko bym spał, Amazfit zawsze informuje o dobrym śnie i wysokim wskaźniku gotowości. W tym samym czasie Garmin informuje, że sen nie był optymalny i nie zapewnił regeneracji. Zauważyłem natomiast, że tak działają wszystkie zegarki Amazfit (

Konkurencja na rynku sprzętów elektronicznych jest dość wyrównana. Poza modelami z kategorii ultra premium, gdy cena przestaje mieć znaczenie, stosunek możliwości do ceny jest zazwyczaj podobny. Właśnie mamy w rękach rzadki przypadek, kiedy produkt jest na tyle kompletny i dobry i jednocześnie na tyle tani, że jest w zasadzie skazany na sukces. Amazfit Active 2 to smartwatch, który działa 10 dni na baterii, ma 5 systemów lokalizacji, a nawet mapy działające offline i kosztuje 429 zł. Jest też wersja premium ze szkłem szafirowym i płatnościami zbliżeniowymi kosztująca 569 zł. To oferta naprawdę trudna do pobicia i kolejna po Amazfit T-Rex 3, która oferuje większość funkcji konkurencji w kilkukrotnie niższej cenie. Siłą rzeczy trudno Amazfit Active 2 nie polecić, ale mam też pewne uwagi, o których zdecydowanie warto wiedzieć przed zakupem. Testowaliśmy wersję tańszą, bez płatności i szafirowego szkła.
Design
Amazfit zdecydował się na prostotę formy i Active 2 przypomina klasyczny, okrągły zegarek. Są dwa przyciski, wbudowany głośnik oraz mikrofon i to wszystko. Amazfit Active 2 ma niewielką grubość i wagę, to jeden z lżejszych zegarków jaki miałem na ręce. Koperta waży poniżej 30 gramów. Zaokrąglona obudowa nie zaczepia się o rękawy i kieszenie. Styl zegarka jest na tyle uniwersalny, że pasuje zarówno do ubrań sportowych jak i eleganckich.
Active 2 spełnia normę wodoszczelności 5 ATM, można w nim pływać i ma wbudowane profile sportowe dedykowane pływaniu na basenie i wodach otwartych.
Dołączony do zestawu silikonowy pasek jest perforowany, co zarówno redukuje jego wagę jak i poprawia oddychalność skóry pod paskiem. Pasek jest mocowany na klasycznym teleskopie i ma standardową szerokość 22 mm. Można go bez problemu wymienić na dowolny inny pasek od zegarka. Fabryczny pasek nie jest zbyt długi i w moim wypadku zostały tylko dwie dziurki do powiększenia rozmiaru.
Wyświetlacz
Ekran Amazfit Active 2 jest wykonany w technologii AMOLED, ma przekątną 1,32 cala i rozdzielczość 466 x 466 pikseli. Najważniejszy jest parametr jasności, ponieważ z zegarka często korzystamy również w pełnym słońcu. I tutaj Amazfit nie zawodzi, bo maksymalna jasność ekranu to aż 2000 nitów. To wartość charakterystyczna dla flagowych modeli, co ponownie pozytywnie zaskakuje.
Zegarek ma automatyczne regulowanie jasności ekranu. Czasem chciałoby się, aby reagowało ono szybciej, ale nie sprawia dużych problemów. Liczba i rodzaje tarcz do wyboru, zarówno analogowych jak i cyfrowych, jest bez zarzutu. Ja preferuję tarcze cyfrowe, ale do okrągłego wyświetlacza i niedużej koperty najbardziej pasują klasyczne tarcze analogowe.
Funkcje i działanie
Jak na półkę cenową poniżej 500 zł wyposażenie Active 2 jest zaskakująco bogate. W zegarku znalazł miejsce najnowszy czujnik Amazfit BioTracker 6.0 PPG oraz zestaw pozostałych czujników: akcelerometr, żyroskop, czujnik temperatury, czujnik światła otoczenia, czujnik geomagnetyczny i barometryczny wysokościomierz. Dodatkowo Amazfit obsługuje 5 systemów lokalizacji: GPS, GLONASS, Galileo, BDS i QZSS. Łączność ze smartfonem jest oparta o Bluetooth 5.2. Active 2 w wersji premium obsługuje także płatności NFC za pośrednictwem Curve. Trzeba tylko pamiętać, że ta funkcjonalność jest zarezerwowana dla Europy i jeśli zależy nam na płatnościach, musimy kupić zegarek z oficjalnej, europejskiej dystrybucji.
Amazfit ma wbudowanych ponad 160 profili sportów, które może monitorować, z czego 8 rodzajów sportów i 25 rodzajów ćwiczeń siłowych rozpoznaje automatycznie. Wyniki mogą być synchronizowane z Strava, Komoot i innymi. Zegarek monitoruje puls, natlenienie krwi, sen, stres i temperaturę skóry.
Niespotykaną nigdzie indziej w tym przedziale cenowym funkcją, jest możliwość pobrania map działających offline, wprost z pamięci zegarka. Jedynym ograniczeniem w porównaniu do Amazfit T-Rex 3 będzie dużo mniejsza ilość wbudowanej pamięci, która nie pozwoli na pobranie map dużego obszaru. Podczas gdy T-Rex 3 ma aż 32 GB, w Active 2 tej pamięci jest tylko 128 MB, z czego ok 30 MB trzeba pozostawić na aktualizacje oprogramowania. Nie ma też wbudowanego WiFi, aby przyspieszyć pobieranie map.
Zegarek działa płynnie i ma więcej funkcji niż można by oczekiwać. Jego GPS jest precyzyjny, czego nie zawsze można oczekiwać od droższych produktów np. FitBit. Do pomiarów tętna też nie mam zastrzeżeń. Poza EKG czy analizą składu ciała Amazfit oferuje niemal wszystko, co znajdziemy w zegarkach w zasadzie z dowolnej półki cenowej. Mam jednak jedno zastrzeżenie.
O ile Active 2 mierzy sen w porównywalny sposób do konkurencji, wnioskowanie zegarka i rekomendacje na podstawie tych danych wydają się być prawie zawsze takie same, a więc mało pomocne. Bez względu na to jak źle lub krótko bym spał, Amazfit zawsze informuje o dobrym śnie i wysokim wskaźniku gotowości. W tym samym czasie Garmin informuje, że sen nie był optymalny i nie zapewnił regeneracji. Zauważyłem natomiast, że tak działają wszystkie zegarki Amazfit (a przynajmniej te, które testowałem), ponad dwukrotnie droższy T-Rex 3 również. Nie jest więc to cecha szczególna taniego Active 2, a rozwiązań stosowanych przez producenta. Ponieważ wygląda to na kwestię wyłącznie związaną z analizą danych, a nie z samym pomiarem, w każdej chwili sytuacja może ulec zmianie dzięki aktualizacji. Jednocześnie nic na taką zmianę nie wskazuje na razie, bo modele dostępne od dłuższego czasu mają tą samą przypadłość.
Poza tym aspektem, nie mam uwag ani do działania, ani do dokonywanych pomiarów.
Bateria
Active 2 ma baterię o pojemności 270 mAh. Do ładowania służy niewielka, magnetyczna podstawa z dwoma stykami, która ma gniazdo USB C. Ładowanie zegarka do pełna zajmuje około 2 godziny.
Według danych producenta zegarek działa 10 dni w trybie standardowym, 5 dni z zawsze aktywnym ekranem oraz do 21 godzin z ciągle aktywnym GPS.
Z moich doświadczeń wynika, że są to wiarygodne informacje. Faktycznie zegarek wytrzymuje 9 – 10 dni z wygaszającym się wyświetlaczem i około 5 dni z ekranem zawsze aktywnym.
Nie są to może rekordowe czasy działania, ale zapewniają komfort i wciąż deklasują Samsunga czy Apple. Biorąc pod uwagę niewielki rozmiar i wagę zegarka oceniam je jako bardzo dobre.
Podsumowanie
Liczba wbudowanych systemów i funkcji w kosztującym zaledwie 429 zł Amazfit Active 2 bardzo pozytywnie zaskakuje. Niedawno zegarki sportowe w tej cenie nie miały systemu lokalizacji, a zegarek Amazfit ma aż 5 systemów lokalizacji, czyli zestaw zbliżony do zegarków z co najmniej średniej półki cenowej. Można powiedzieć, że dostajemy zegarek kompletny (zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na wersję premium z płatnościami NFC i szkłem szafirowym), z dwoma zastrzeżeniami.
Pierwsze dotyczy wbudowanej pamięci – 128 MB nie pozwala na pobranie map offline dużego terenu i może nawet utrudnić pobranie aktualizacji, jeśli zapełnimy pamięć mapami. Nie ma też opcji wgrania plików MP3 do zegarka.
Drugie dotyczy mało przydatnych ocen jakości snu i stopnia gotowości użytkownika. Same pomiary wydają się być bez zarzutu, ale stopień gotowości nie różni się znacząco bez względu na to jak dobrze czy źle spaliśmy. Nie jest to jednak cecha tylko Active 2, a ogólnie zegarków Amazfit jako takich. Garmin ma zdecydowanie bardziej zróżnicowane oceny jakości snu i wynikający z tego stopień gotowości.
Jednak nie dla każdego taka informacja, jak stopień gotowości, będzie krytyczna przy wyborze zegarka. Jednocześnie monitorowanie uprawianych sportów jest w przypadku Amazfit bez zarzutu. A to czyni Amazfit Active 2 jednym z najbardziej opłacalnych zegarków na rynku.