Perplexity chce śledzić wszystko, co robisz. Dyrektor firmy zdradza cel

Technologiczni giganci robią wiele, by zbierać dane użytkowników. Teoretycznie by poprawiać nasze wrażenia z korzystania z ich usług, praktycznie dla własnych zysków. Perplexity zamierza podążać tą samą drogą, czego nie ukrywa dyrektor firmy. Perplexity chce wiedzieć o wszystkim, co robisz online Perplexity to narzędzie sztucznej inteligencji, które działa podobnie do ChatGPT. Aplikacja ta znalazła się […] Artykuł Perplexity chce śledzić wszystko, co robisz. Dyrektor firmy zdradza cel pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.

Kwi 25, 2025 - 13:29
 0
Perplexity chce śledzić wszystko, co robisz. Dyrektor firmy zdradza cel
Telefon komórkowy na pomarańczowym tle z ekranem wyświetlającym logo "perplexity".

Technologiczni giganci robią wiele, by zbierać dane użytkowników. Teoretycznie by poprawiać nasze wrażenia z korzystania z ich usług, praktycznie dla własnych zysków. Perplexity zamierza podążać tą samą drogą, czego nie ukrywa dyrektor firmy.

Perplexity chce wiedzieć o wszystkim, co robisz online

Perplexity to narzędzie sztucznej inteligencji, które działa podobnie do ChatGPT. Aplikacja ta znalazła się w naszym zestawieniu darmowych narzędzi AI. Tam możecie przeczytać o niej nieco więcej.

Nie jest tajemnicą, że Perplexity chce także stworzyć własną przeglądarkę internetową. Dyrektor firmy Aravind Srinivas zdradził w podcaście TBPN, co miałoby to przynieść.

Srinivas twierdzi, że jeden z powodów, dla których zarządzana przez niego firma chce mieć własną przeglądarkę, to zbieranie danych o wszystkim, co użytkownicy aplikacji Perplexity robią poza nią. Miałoby to umożliwić sprzedawanie reklam premium.

Dyrektor Perplexity mówi, że firma chce lepiej zrozumieć użytkowników jej AI, poznając ich aktywność poza aplikacją czatbota. Srinivas zauważa, że niektóre instrukcje dla sztucznej inteligencji, które ludzie wpisują w konwersacji z czatbotami, są związane jedynie z pracą i nie dotyczą osobistych spraw. A Perplexity chciałoby zbierać dane dotyczące choćby hoteli i restauracji, które odwiedzają użytkownicy oraz ich zakupów i aktywności.

Czy użytkownicy aplikacji Perplexity nie będą mieć czegoś przeciwko takim działaniom? Zdaniem dyrektora firmy nie, bo dzięki śledzeniu uda się lepiej dopasowywać dla nich reklamy.

Przeczytaj też: Smartfon z dobrą baterią w 2025 roku. Ranking modeli wartych uwagi

Perplexity nie jest wyjątkiem

Choć szczerość dyrektora Perplexity może budzić zdziwienie, to sam kierunek działań firmy nie jest wielkim zaskoczeniem. To nie pierwszy podmiot, który postępuje w ten sposób. Obserwacja działań użytkowników połączona z integracją wielu usług przyczyniła się choćby do ogromnego finansowego sukcesu Google.

Jeśli przeglądarka Google Chrome musiałaby zostać sprzedana, Perplexity chętnie by ją nabyło, czego nie ukrywa. Nie wiadomo jednak, jak skończy się ta sprawa. Na razie firma pracuje nad własną przeglądarką, a także współpracuje z Motorolą. Wiadomo, że Perplexity ma być preinstalowane na smartfonach Razr.

Źródło: TechCrunch, neowin.net. Zdjęcie otwierające: Photo For Everything / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Perplexity chce śledzić wszystko, co robisz. Dyrektor firmy zdradza cel pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.