W takie RPG jeszcze nie grałem. Clair Obscur: Expedition 33 może być największą niespodzianką tego roku
OPINIA | Trudno przejść obojętnie obok tytułu tak ekstrawaganckiego jak Clair Obscur: Expedition 33. Rozpadający się świat z koszmaru francuskiego malarza zachwyca na każdym kroku, a unikatowy system walki, łączący taktykę ze zręcznością, stara się rekompensować braki w innych aspektach gameplayu. To bez wątpienia jeden z najbardziej oryginalnych tytułów ostatnich lat, ale do premiery warto podejść z ostrożnymi oczekiwaniami, aby nie zepsuć nastroju sobie i twórcom gry. Zobacz więcej


OPINIA | Trudno przejść obojętnie obok tytułu tak ekstrawaganckiego jak Clair Obscur: Expedition 33. Rozpadający się świat z koszmaru francuskiego malarza zachwyca na każdym kroku, a unikatowy system walki, łączący taktykę ze zręcznością, stara się rekompensować braki w innych aspektach gameplayu. To bez wątpienia jeden z najbardziej oryginalnych tytułów ostatnich lat, ale do premiery warto podejść z ostrożnymi oczekiwaniami, aby nie zepsuć nastroju sobie i twórcom gry.