Porównanie Samsunga Galaxy A56 z Samsungiem Galaxy A36

Samsung właśnie wprowadził na rynek dwa nowe modele ze swojej popularnej linii Galaxy A. Są to smartfony ze średniej półki, które cieszą się na całym świecie dużą popularnością. Galaxy A36 5G 128 GB kosztuje 1599 zł, a Galaxy A56 5G 128 GB kosztuje 1999 zł. Są to więc telefony łatwiej osiągalne niż flagowa linia Galaxy S, czy nawet jej tańszy odpowiednik Galaxy FE. W pierwszych wrażeniach skupimy się na różnicach pomiędzy A56 i A36 oraz pomiędzy starszymi odpowiednikami, czyli A55 i A35. Jedno można natomiast powiedzieć od razu – pod względem wsparcia producenta i jakości wykonania trudno będzie Samsungowi dorównać.   Design i jakość wykonania   Seria Galaxy A czerpie garściami z designu droższych modeli. A więc w A56 i A36 mamy całkowicie płaski ekran i tył obudowy, płaskie krawędzie i niewielką, pionową wyspę aparatów. Wygląda to atrakcyjnie i nowocześnie. Jakość wykonania obu telefonów jest zaskakująco wysoka. W przypadku A56 trudno dopatrzyć się różnic nawet w porównaniu do flagowców. Metalowa rama i sztywność konstrukcji nie zdradzają żadnych kompromisów. Tańsza wersja A36 wciąż ma szklany tył obudowy, ale rama jest wykonana z tworzywa. Samsung nadał ramie matowe wykończenie. Moim zdaniem poprawia to wygląd telefonu. Podobnie jak starsze modele oba Samsungi mają normę uszczelnienia IP67 i głośniki stereo. Czytniki linii papilarnych są optyczne i zauważalnie wolniejsze niż we flagowej linii Galaxy S. To jedyny element po przesiadce z S24 Ultra, który poczułem in minus pod kątem wygody użytkowania.   Wyświetlacze   Oba nowe Samsungi mają dokładnie taki sam ekran pod kątem parametrów – jest to panel Super AMOLED o przekątnej 6,7 cala, rozdzielczości FHD+ 2340 x 1080 pikseli, jasności szczytowej 1900 nitów oraz z odświeżaniem 120 Hz. Panele są przykryte szkłem Gorilla Glass Victus+. W porównaniu do starszych modeli, czyli A55 i A35, Samsung zwiększył przekątną z 6,6 do 6,7 cala oraz zwiększył maksymalną jasność wyświetlaczy w nowych modelach. Nie mam zastrzeżeń do ekranów użytych przez Samsunga. Na tym etapie w większości smartfonów ze średniej półki ekrany są już bardzo dobrej jakości. W przypadku omawianych Samsungów dodatkowym atutem jest, że wyświetlacze są całkowicie płaskie i zlicowane z ramą urządzenia, tak jak ma to miejsce w smartfonach z wyższej półki.   Specyfikacja i system   Samsung A36 jest wyposażony w procesor Snapdragon 6 Gen 3, a Samsung A56 w procesor Exynos 1580. Oba modele występują w konfiguracją 8/128 GB oraz 8/256 GB. W benchmarku Antutu A56 uzyskał 898 tysięcy punktów, a A36 652 tysiące punktów. Różnica wydajności pomiędzy oboma modelami to 38% na korzyść A56. Cóż, Samsungów od dość dawna nie kupuje się dla wydajności. Nawet flagowa linia S nie znajduje się pod tym względem w czołówce. W przypadku średniej półki ma to dodatkowe uzasadnienie – modele smartfonów o bardzo dobrej jakości wykonania nie będą mogły konkurować z telefonami, które jako jedyny priorytet mają właśnie wydajność. Z drugiej strony, nie sądzę, aby ktokolwiek ze standardowych użytkowników serii Galaxy A miał powody do narzekania. Nawet słabszy A36 działa całkowicie płynnie i bezproblemowo. Do codziennych zadań taka wydajność w zupełności wystarcza. Oba telefony obsługują 5G, WiFi 6, NFC i takie same systemy lokalizacji. Oba mają komplet czujników. Jedyna różnica, to nowszy Bluetooth 5.4 w tańszym modelu i ciut starszy 5.3 w droższym. Tu dochodzimy do jednej z kluczowych zalet Samsunga. Zarówno A56 jak i A36 debiutują z najnowszym Androidem 15 i najnowszą nakładką One UI 7.0. System wygląda świeżo, nowocześnie i działa bez zacięć. Dodatkowo Samsung wydłużył wsparcie dla serii A z 4 do 6 wersji wydań Androida. Niejeden flagowiec na rynku nie oferuje tak długiego wsparcia jak Samsung w swoich średniakach. Producent dodał do serii Galaxy A inteligentne funkcje. Opcje wspólne dla obu modeli to: Wybór AI – pozwala zaznaczyć dowolny element na ekranie i uzyskać o nim informacje Odczytaj na głos – funkcja w przeglądarce Filtry niestandardowe – w aplikacji aparatu Sugestie dotyczące edytowania – funkcja w galerii Gumka do usuwania obiektów – funkcja w galerii Dodatkowo A56 ma dwie funkcje, których nie znajdziemy w A36: Najlepsza mina – ułatwiająca robienie zdjęć grupowych i pozwalająca na podmianę twarzy np. osoby, która zamknęła oczy na wersję z innego ujęcia Automatyczne przycinanie – automatyczne przycinanie filmów do najlepszych momentów To zestaw dobry na początek, ale nie ma tu funkcji AI związanych z językiem, poprawą czy podsumowaniem tekstu, transkrypcją z dyktafonu, tłumaczenia rozmów telefonicznych na żywo oraz przekształcania bazgrołów na obrazy. Dlatego nazwa to inteligentne funkcje, a nie Galaxy AI, jak w serii Galaxy S. Jeśli szukamy średniopółkowego smartfonu, który ma wszystkie funkcje AI, jakie są dostępne we flagowcach, obecnie zapewnia to tylko Pixel 9a, który od A56 w wersji z większą pamięcią jest droższy o 200 zł i kosztuje 2399 zł, a w sprzedaży będzie dostępny

Mar 21, 2025 - 11:46
 0
Porównanie Samsunga Galaxy A56 z Samsungiem Galaxy A36

Samsung właśnie wprowadził na rynek dwa nowe modele ze swojej popularnej linii Galaxy A. Są to smartfony ze średniej półki, które cieszą się na całym świecie dużą popularnością. Galaxy A36 5G 128 GB kosztuje 1599 zł, a Galaxy A56 5G 128 GB kosztuje 1999 zł. Są to więc telefony łatwiej osiągalne niż flagowa linia Galaxy S, czy nawet jej tańszy odpowiednik Galaxy FE. W pierwszych wrażeniach skupimy się na różnicach pomiędzy A56 i A36 oraz pomiędzy starszymi odpowiednikami, czyli A55 i A35. Jedno można natomiast powiedzieć od razu – pod względem wsparcia producenta i jakości wykonania trudno będzie Samsungowi dorównać.

 

Design i jakość wykonania

 

Seria Galaxy A czerpie garściami z designu droższych modeli. A więc w A56 i A36 mamy całkowicie płaski ekran i tył obudowy, płaskie krawędzie i niewielką, pionową wyspę aparatów. Wygląda to atrakcyjnie i nowocześnie.

Jakość wykonania obu telefonów jest zaskakująco wysoka. W przypadku A56 trudno dopatrzyć się różnic nawet w porównaniu do flagowców. Metalowa rama i sztywność konstrukcji nie zdradzają żadnych kompromisów.

Tańsza wersja A36 wciąż ma szklany tył obudowy, ale rama jest wykonana z tworzywa. Samsung nadał ramie matowe wykończenie. Moim zdaniem poprawia to wygląd telefonu.

Podobnie jak starsze modele oba Samsungi mają normę uszczelnienia IP67 i głośniki stereo. Czytniki linii papilarnych są optyczne i zauważalnie wolniejsze niż we flagowej linii Galaxy S. To jedyny element po przesiadce z S24 Ultra, który poczułem in minus pod kątem wygody użytkowania.

 

Wyświetlacze

 

Oba nowe Samsungi mają dokładnie taki sam ekran pod kątem parametrów – jest to panel Super AMOLED o przekątnej 6,7 cala, rozdzielczości FHD+ 2340 x 1080 pikseli, jasności szczytowej 1900 nitów oraz z odświeżaniem 120 Hz. Panele są przykryte szkłem Gorilla Glass Victus+.

W porównaniu do starszych modeli, czyli A55 i A35, Samsung zwiększył przekątną z 6,6 do 6,7 cala oraz zwiększył maksymalną jasność wyświetlaczy w nowych modelach.

Nie mam zastrzeżeń do ekranów użytych przez Samsunga. Na tym etapie w większości smartfonów ze średniej półki ekrany są już bardzo dobrej jakości. W przypadku omawianych Samsungów dodatkowym atutem jest, że wyświetlacze są całkowicie płaskie i zlicowane z ramą urządzenia, tak jak ma to miejsce w smartfonach z wyższej półki.

 

Specyfikacja i system

 

Samsung A36 jest wyposażony w procesor Snapdragon 6 Gen 3, a Samsung A56 w procesor Exynos 1580. Oba modele występują w konfiguracją 8/128 GB oraz 8/256 GB. W benchmarku Antutu A56 uzyskał 898 tysięcy punktów, a A36 652 tysiące punktów. Różnica wydajności pomiędzy oboma modelami to 38% na korzyść A56.

Cóż, Samsungów od dość dawna nie kupuje się dla wydajności. Nawet flagowa linia S nie znajduje się pod tym względem w czołówce. W przypadku średniej półki ma to dodatkowe uzasadnienie – modele smartfonów o bardzo dobrej jakości wykonania nie będą mogły konkurować z telefonami, które jako jedyny priorytet mają właśnie wydajność.

Z drugiej strony, nie sądzę, aby ktokolwiek ze standardowych użytkowników serii Galaxy A miał powody do narzekania. Nawet słabszy A36 działa całkowicie płynnie i bezproblemowo. Do codziennych zadań taka wydajność w zupełności wystarcza.

Oba telefony obsługują 5G, WiFi 6, NFC i takie same systemy lokalizacji. Oba mają komplet czujników. Jedyna różnica, to nowszy Bluetooth 5.4 w tańszym modelu i ciut starszy 5.3 w droższym.

Tu dochodzimy do jednej z kluczowych zalet Samsunga. Zarówno A56 jak i A36 debiutują z najnowszym Androidem 15 i najnowszą nakładką One UI 7.0. System wygląda świeżo, nowocześnie i działa bez zacięć. Dodatkowo Samsung wydłużył wsparcie dla serii A z 4 do 6 wersji wydań Androida. Niejeden flagowiec na rynku nie oferuje tak długiego wsparcia jak Samsung w swoich średniakach.

Producent dodał do serii Galaxy A inteligentne funkcje. Opcje wspólne dla obu modeli to:

  • Wybór AI – pozwala zaznaczyć dowolny element na ekranie i uzyskać o nim informacje
  • Odczytaj na głos – funkcja w przeglądarce
  • Filtry niestandardowe – w aplikacji aparatu
  • Sugestie dotyczące edytowania – funkcja w galerii
  • Gumka do usuwania obiektów – funkcja w galerii

Dodatkowo A56 ma dwie funkcje, których nie znajdziemy w A36:

  • Najlepsza mina – ułatwiająca robienie zdjęć grupowych i pozwalająca na podmianę twarzy np. osoby, która zamknęła oczy na wersję z innego ujęcia
  • Automatyczne przycinanie – automatyczne przycinanie filmów do najlepszych momentów

To zestaw dobry na początek, ale nie ma tu funkcji AI związanych z językiem, poprawą czy podsumowaniem tekstu, transkrypcją z dyktafonu, tłumaczenia rozmów telefonicznych na żywo oraz przekształcania bazgrołów na obrazy. Dlatego nazwa to inteligentne funkcje, a nie Galaxy AI, jak w serii Galaxy S.

Jeśli szukamy średniopółkowego smartfonu, który ma wszystkie funkcje AI, jakie są dostępne we flagowcach, obecnie zapewnia to tylko Pixel 9a, który od A56 w wersji z większą pamięcią jest droższy o 200 zł i kosztuje 2399 zł, a w sprzedaży będzie dostępny w kwietniu.

 

Zestaw aparatów

 

Samsung jest znany z tego, że rzadko zmienia zestawy aparatów w swoich smartfonach. Reguła najwyraźniej nie ogranicza się do najwyższych modeli, bo A56 i A36 mają te same aparaty co odpowiednio A55 i A35. W praktyce oznacza to aparat główny o rozdzielczości 50 megapikseli, 5 megapikselowy aparat do zdjęć makro i aparat szerokokątny, który w droższym modelu ma wyższą rozdzielczość 12 megapikseli, a w tańszym modelu 8 megapikseli.

Opublikowaliśmy dwa artykuły, które bardziej szczegółowo omawiają zdjęcia zarówno w A36 jak i A56:

Takie zdjęcia robi najnowszy Samsung Galaxy A36

Takie zdjęcia robi najnowszy Samsung Galaxy A56

Wnioski są takie, że oba telefony robią zdjęcia adekwatne dla średniej półki cenowej i wszystkie trzy aparaty są użyteczne, co nie zawsze jest prawdą w telefonach kosztujących poniżej 2 tysięcy złotych. Droższy A56 robi zauważalnie lepsze zdjęcia szerokokątne i odrobine lepsze zdjęcia z głównego aparatu w słabym świetle. Ostatecznie jednak oba modele są do siebie bardziej podobne niż różne i na bazie samego aparatu nie zdecydowałbym się dopłacić do droższego smartfonu.

 

Bateria

 

Oba telefony mają baterie o pojemności 5000 mAh, tak samo jak ich starsze odpowiedniki sprzed roku. Za to Samsung zdecydował się na poprawienie mocy ładowania z 25W do 45W. To dość brawurowe posunięcie ze strony koreańskiego producenta, bo to najszybsze ładowanie jakie dotąd stosował w swoich smartfonach i było zarezerwowane dla flagowych modeli i to tylko tych większych -  z plusem oraz ultra. Najmniejszy S25 nadal obsługuje maksymalnie 25W ładowania, a więc ładuje się wolniej od A36.

W teście strumieniowania wideo z YouTube A56 rozładował się do połowy po upływie jedenastu i pół godziny. W tym samym czasie A36 rozładował się o 13% bardziej, do 37%. Być może mocniejszy Exynos okazał się bardziej energooszczędny od budżetowego Snapdragona. W przypadku flagowych procesorów jest zwykle na odwrót.

 

Podsumowanie

 

Najważniejsze nowości w nowych smartfonach z serii Galaxy A to lżejsza i cieńsza obudowa, jaśniejsze ekrany o większej przekątnej, nowe procesory, Android 15 z One UI 7.0 już na start, wydłużone wsparcie do 6 lat i szybsze ładowanie o mocy 45W.

Jeśli porównamy A56 do tańszego A36 to na korzyść droższego modelu przemawia metalowa rama, wyższa o 38% wydajność procesora, dwie inteligentne funkcje więcej oraz lepszy aparat szerokokątny i dłuższe działanie na baterii – przynajmniej podczas odtwarzania filmów.

To co w obu smartfonach z serii Galaxy A podoba mi się najbardziej, to nowoczesny, płaski design wraz z jakością wykonania oraz One UI 7 i 6 dużych aktualizacji Androida. Zwłaszcza A56 trzymany w ręku daje wrażenia niemal identyczne pod względem jakości, jak flagowa linia Galaxy S. Jeśli ktoś korzysta ze smartfonu głównie do podstawowych zadań, to decydując się na A36 bądź A56 dostaje doświadczenia zbliżone do znacznie droższych urządzeń. Mało który średniak wśród smartfonów daje tego typu wrażenia premium. Łatwiej znaleźć smartfon, który będzie miał dwukrotnie wyższe wyniki w benchmarkach, niż taki o podobnej jakości wykonania i w podobnej cenie.