Soundcore Liberty 4 NC – przystępne słuchawki, które zaskakują jakością

Jeszcze kilka lat temu słuchawki ze świetnym dźwiękiem, baterią, bezprzewodowym i szybkim ładowaniem oraz solidnym ANC kosztowały na tyle dużo, że sporo klientów nie mogła sobie na nie pozwolić. Soundcore Liberty 4 NC demokratyzuje technologię i oferuje to wszystko w cenie poniżej 400 zł (lub nawet taniej). Naprawdę rzadko zdarza się, żeby słuchawki w tej cenie mogły mnie tak zaskoczyć. To kompletne urządzenie, które jest dopracowane pod każdym względem i oferuje bardzo dużo, za całkiem niewiele. Ten tekst zdradzi podstawowe zalety, parametry i możliwości słuchawek Soundcore Liberty 4 NC. Soundcore Liberty 4 NC Soundcore to obecnie marka, która ma już uznaną pozycję. Jeśli jeszcze o niej nie słyszeliście, to warto tu wspomnieć, że należy ona do znacznie bardziej rozpoznawalnej firmy Anker tak samo jak Eufy (sprzęt sprzątający i smart home) oraz Nebula (projektory). Soudcore w swojej ofercie ma całą gamę słuchawek dousznych, nausznych oraz mniejszych i bardzo dużych głośników Bluetooth. Słuchawki Soundcore Liberty 4 NC to jeden z najnowszych produktów firmy, który jest już jak łatwo się domyśleć czwartą generacją tego modelu. W sklepach znajdziecie ją w aż pięciu kolorach oraz dwóch wersjach — tańszej bez ANC oraz testowanej przeze mnie z rewelacyjną redukcją szumu. Jest naprawdę sporo rzeczy, o których trzeba tu napisać. Te słuchawki to jedna z najbardziej kompletnych propozycji na rynku w tym przedziale cenowym, co już na początku robi wrażenie. Soundcore Liberty 4 NC to słuchawki dokanałowe TWS. Ich konstrukcja oparta jest na przetwornikach o rozmiarze aż jedenastu milimetrów. Słuchawki obsługują Bluetooth 5.3. Słuchawki wsparte są aplikacją dla iOS oraz Android, w przypadku tego ostatniego umożliwiono również obsługę super szybkiego parowania (Android Fast Pair). Liberty 4 NC posiadają certyfikat Hi-Res Audio oraz obsługę kodeka o wysokiej jakości LDAC. Nowy model obsługuje autorską technologię Adaptive ANC 2.0, która cechuje się redukcją szumu na poziomie 98,5%, co potwierdza certyfikat firmy SGS. Wielu osobom może to nic nie mówić, ale to wiodąca firma prowadząca na całym świecie laboratoria i badania w wielu dziedzinach. Mam do niej zaufanie, bo w polskim oddziale firmy pracuje moja żona. System ANC i tryb ambient wspomaga aż 6 precyzyjnych, wysokojakościowych mikrofonów. Słuchawki pozwalają nawet na 10 godzin ciągłego odtwarzania muzyki, a etui z funkcją powerbanku przedłuża ten czas do nawet 50 godzin, co jest jednym z najlepszych wyników na rynku! Dodatkowo mamy tu do dyspozycji możliwość bezprzewodowego ładowania etui ze słuchawkami oraz funkcję szybkiego ładowania, które pozwoli na pracę przez 4 godziny po zaledwie 10. minutach ładowania. Na koniec trzeba też wspomnieć, że słuchawki posiadają certyfikat IPX4 - niestraszne im będzie więc zachlapanie, lekki deszcz czy pot na siłowni. Pierwsze wrażenia Po szybkiej lekturze specyfikacji ma się już pewność, że to sprzęt, który naprawdę sporo obiecuje. Potrzeba więc trochę czasu na to wszystkiemu dobrze się przyglądnąć. Są jednak rzeczy, które zaskakują już od pierwszych chwil. To na przykład zawartość zestawu. W zasadzie mogłoby się wydawać, że jest on standardowy. W środku kartonika znalazło się jednak coś, co szczególnie zwróciło moją uwagę. Pod delikatną, papierową ochronką znajdują się aż 4 pary gumek w różnych rozmiarach. Razem z tymi fabrycznie zainstalowanymi na słuchawkach to aż 5 rozmiarów, które idealnie dopasują się do każdej osoby. Kiedyś producenci dodawali 3 pary gumek w różnych rozmiarach, lepsi producenci oferowali 4 pary. To jednak Soundcore zaoferował najlepsze możliwości dopasowania słuchawek. To bardzo ważne, bo kwestia braku dopasowania ma znaczy wpływ na to jak odbieramy muzykę, jej jakość oraz co oczywiste komfort. Drugą zaskakującą rzeczą jest wykonanie słuchawek. Nie przypominają one innych konstrukcji — otwiera się je przyciskiem, dzięki któremu wieczko samo odskakuje! Służy on również do włączania i parowania słuchawek. Duża dioda LED, którą się na nim znajduje, nie tylko informuje o stanie słuchawek, ale również sprawdza się jako podświetlanie w ciemności. Podłączenie i sparowanie słuchawek jest szybkie i nie sprawia problemów. Ich zasięg jest stabilny i mocny — nie ma tu problemów z rozłączaniem słuchawek przy przechodzeniu między pokojami. Przy pierwszym odsłuchu dźwięk wydaje się nie tylko dobry, ale nawet lepszy niż w znacznie droższych modelach konkurencji. Całkiem dobra okazała się również aplikacja Soundcore, która jest czytelna, funkcjonalna i ma wszystko, co potrzeba, dzięki czemu słuchawki oferują jeszcze więcej. Oczywiście to tylko garść pierwszych wrażeń, na pełną recenzję nie będziecie musieli jednak długo czekać.

Jeszcze kilka lat temu słuchawki ze świetnym dźwiękiem, baterią, bezprzewodowym i szybkim ładowaniem oraz solidnym ANC kosztowały na tyle dużo, że sporo klientów nie mogła sobie na nie pozwolić. Soundcore Liberty 4 NC demokratyzuje technologię i oferuje to wszystko w cenie poniżej 400 zł (lub nawet taniej).

Naprawdę rzadko zdarza się, żeby słuchawki w tej cenie mogły mnie tak zaskoczyć. To kompletne urządzenie, które jest dopracowane pod każdym względem i oferuje bardzo dużo, za całkiem niewiele. Ten tekst zdradzi podstawowe zalety, parametry i możliwości słuchawek Soundcore Liberty 4 NC.

Soundcore Liberty 4 NC

Soundcore to obecnie marka, która ma już uznaną pozycję. Jeśli jeszcze o niej nie słyszeliście, to warto tu wspomnieć, że należy ona do znacznie bardziej rozpoznawalnej firmy Anker tak samo jak Eufy (sprzęt sprzątający i smart home) oraz Nebula (projektory). Soudcore w swojej ofercie ma całą gamę słuchawek dousznych, nausznych oraz mniejszych i bardzo dużych głośników Bluetooth. Słuchawki Soundcore Liberty 4 NC to jeden z najnowszych produktów firmy, który jest już jak łatwo się domyśleć czwartą generacją tego modelu. W sklepach znajdziecie ją w aż pięciu kolorach oraz dwóch wersjach — tańszej bez ANC oraz testowanej przeze mnie z rewelacyjną redukcją szumu. Jest naprawdę sporo rzeczy, o których trzeba tu napisać. Te słuchawki to jedna z najbardziej kompletnych propozycji na rynku w tym przedziale cenowym, co już na początku robi wrażenie. Soundcore Liberty 4 NC to słuchawki dokanałowe TWS. Ich konstrukcja oparta jest na przetwornikach o rozmiarze aż jedenastu milimetrów. Słuchawki obsługują Bluetooth 5.3. Słuchawki wsparte są aplikacją dla iOS oraz Android, w przypadku tego ostatniego umożliwiono również obsługę super szybkiego parowania (Android Fast Pair). Liberty 4 NC posiadają certyfikat Hi-Res Audio oraz obsługę kodeka o wysokiej jakości LDAC. Nowy model obsługuje autorską technologię Adaptive ANC 2.0, która cechuje się redukcją szumu na poziomie 98,5%, co potwierdza certyfikat firmy SGS. Wielu osobom może to nic nie mówić, ale to wiodąca firma prowadząca na całym świecie laboratoria i badania w wielu dziedzinach. Mam do niej zaufanie, bo w polskim oddziale firmy pracuje moja żona. System ANC i tryb ambient wspomaga aż 6 precyzyjnych, wysokojakościowych mikrofonów. Słuchawki pozwalają nawet na 10 godzin ciągłego odtwarzania muzyki, a etui z funkcją powerbanku przedłuża ten czas do nawet 50 godzin, co jest jednym z najlepszych wyników na rynku! Dodatkowo mamy tu do dyspozycji możliwość bezprzewodowego ładowania etui ze słuchawkami oraz funkcję szybkiego ładowania, które pozwoli na pracę przez 4 godziny po zaledwie 10. minutach ładowania. Na koniec trzeba też wspomnieć, że słuchawki posiadają certyfikat IPX4 - niestraszne im będzie więc zachlapanie, lekki deszcz czy pot na siłowni.

Pierwsze wrażenia

Po szybkiej lekturze specyfikacji ma się już pewność, że to sprzęt, który naprawdę sporo obiecuje. Potrzeba więc trochę czasu na to wszystkiemu dobrze się przyglądnąć. Są jednak rzeczy, które zaskakują już od pierwszych chwil. To na przykład zawartość zestawu. W zasadzie mogłoby się wydawać, że jest on standardowy. W środku kartonika znalazło się jednak coś, co szczególnie zwróciło moją uwagę. Pod delikatną, papierową ochronką znajdują się aż 4 pary gumek w różnych rozmiarach. Razem z tymi fabrycznie zainstalowanymi na słuchawkach to aż 5 rozmiarów, które idealnie dopasują się do każdej osoby. Kiedyś producenci dodawali 3 pary gumek w różnych rozmiarach, lepsi producenci oferowali 4 pary. To jednak Soundcore zaoferował najlepsze możliwości dopasowania słuchawek. To bardzo ważne, bo kwestia braku dopasowania ma znaczy wpływ na to jak odbieramy muzykę, jej jakość oraz co oczywiste komfort. Drugą zaskakującą rzeczą jest wykonanie słuchawek. Nie przypominają one innych konstrukcji — otwiera się je przyciskiem, dzięki któremu wieczko samo odskakuje! Służy on również do włączania i parowania słuchawek. Duża dioda LED, którą się na nim znajduje, nie tylko informuje o stanie słuchawek, ale również sprawdza się jako podświetlanie w ciemności. Podłączenie i sparowanie słuchawek jest szybkie i nie sprawia problemów. Ich zasięg jest stabilny i mocny — nie ma tu problemów z rozłączaniem słuchawek przy przechodzeniu między pokojami. Przy pierwszym odsłuchu dźwięk wydaje się nie tylko dobry, ale nawet lepszy niż w znacznie droższych modelach konkurencji. Całkiem dobra okazała się również aplikacja Soundcore, która jest czytelna, funkcjonalna i ma wszystko, co potrzeba, dzięki czemu słuchawki oferują jeszcze więcej. Oczywiście to tylko garść pierwszych wrażeń, na pełną recenzję nie będziecie musieli jednak długo czekać.

Powiązane Posty

Tygodniowy przegląd zwiastunów #22. Sandman, nowy Jorda...

Kwi 21, 2025  0

Angelbird SSD2GO PKT – nowy, odporny dysk dla twórców w...

Lut 28, 2025  0

Nowy Mac Studio to najpotężniejszy komputer od Apple w ...

Mar 5, 2025  0