Testujemy POCO X7 Pro Iron Man Edition. Pierwsze wrażenia na temat średniaka dla fanów Marvela

POCO X7 Pro Iron Man Edition trafił na mój warsztat testowy. I ja nawet nie będę krył, dlaczego postanowiłem sprawdzić średniaka Xiaomi w akcji. Jest nim właśnie design inspirowany jednym z popularniejszych superbohaterów Marvela. Oto moje pierwsze wrażenia. Po pierwsze – czym się różni Iron Man Edition od standardowej wersji POCO X7 Pro? Otóż – różnicą jest właśnie design, który obejmuje nie tylko sam smartfon, ale również etui. I ja w tym tekście zwrócę uwagę na właśnie aspekt wizualny. W pełnym teście (za około 2-3 tygodnie) wrócę z pełną opinią pod kątem codziennej pracy oraz rozrywki – tym bardziej, że serie POCO skierowane są do mobilnych graczy. POCO X7 Pro Iron Man Edition – pierwsze wrażenia Będę całkowicie szczery – nie byłem za bardzo zainteresowany tym smartfonem, bo już miałem w rękach ostatniego średniaka od Xiaomi, czyli Redmi Note 14 Pro 5G. POCO to jednak telefon skierowany do fanów mobilnego gamingu. Wszystko to za sprawą innowacyjnego systemu odprowadzania ciepła IceLoop POCO 3D z technologią LiquidCool 4.0. Ma również lepszy akumulator, ale w kwestii foto – to Xiaomi Redmi Note 5G Pro cechuje się lepszą specyfikacją. Widać to już po samej wyspie z aparatami. Nie jest to jednak tekst porównawczy, więc na tym zakończę i skupie się już na honorowym gościu moich pierwszych wrażeń. Wszak – nieczęsto używa się sprzętu z podpisem samego Tony'ego Starka! Procesor Dimensity 8400-Ultra RAM 12 GB Pamięć na dane 512 GB Ekran 6,67″ AMOLED CrystalRes 2712 × 1220 120 Hz częstotliwości odświeżania Aparaty Główny: 50 MP, f/1,5, 1/1,95″ OIS Ultraszerokokątny: 8 MP, f/2.2 Selfie: 20 MP, f/2.2 Akumulator i ładowanie 6000 mAh, 90 W przewodowe, szybkie ładowanie Ochrona  IP68 Głośniki Stereo Dolby Atmos Waga 195 g Wymiary 160,75 mm x 75,24 mm x 8,29 mm System operacyjny Xiaomi HyperOS 2, Android 15 Cena 1699 zł POCO X7 Pro Iron Man Edition to wyróżniający się design I ja strasznie doceniam ten pomysł na design. Dawno żaden unboxing nie sprawił mi tyle frajdy. Telefon przyjechał do mnie w mocnym, tekturowym opakowaniu, które kryje parę małych sekretów i detali dla fanów Iron Mana. Już na samym pudełku trudno nie zauważyć narysowanego hełmu naszego superbohatera wraz z napisem „IRON MAN”. Po jego otwarciu naszym oczom pokaże się podkładka z metalowym reaktorem łukowym, który w rzeczywistości jest ciekawie wykonaną igłą do wymiany tacki SIM. Na odwrocie znajdziemy szkice zbroi, wykonanej przez Tony'ego Starka. I ten element służy przede wszystkim do przykrycia telefonu, znajdującego się w wyprofilowanym wyżłobieniu. Wokół niego kolejne detale, takie jak podpis Tony'ego Starka, logo Avengersów i oczywiście nazwa modelu POCO. Zanim przyjrzymy się samemu smartfonowi, to moją uwagę zwrócił jeszcze jeden szczegół – wysuwana szufladka, umieszczona w dolnej części opakowania. W niej zostały ulokowane trzy przedmioty: papierologia, etui oraz zwinięty kabel USB-C do ładowania. I on jest wystylizowany. Przewód jest koloru czerwonego wraz z gumową opaską z... kolejnym podpisem Tony'ego Starka. Czas jednak zobaczyć jak prezentuje się sam telefon. Fani Iron Mana będą w siódmym niebie Nie ma opcji, aby fan Iron Mana nie zrozumiał, że to telefon inspirowany tą postacią. Na pleckach – na środku – znajdziemy naklejkę, która emituje efekt 3D z hełmem  tego superbohatera. Mamy wrażenie, że element ten jest wypukły. Dotykając plecki – niestety – tracimy ten efekt „wow”. To nie jest jakiś materiał premium, a naklejka z płaskorzeźbą 3D. Jednak cieszą czerwone elementy wokół obiektywów na wyspie z aparatami oraz na dolnym przycisku bocznym. Samo etui pasuje idealnie do estetyki tego smartfonu. To mocny plastik, który początkowo wydaje się niezbyt dobrze opracowanym elementem, bo jest nieco toporny. To taki mocny pancerz, który  chroni urządzenie przed upadkami oraz powoduje, że nie jest one śliskie i świetnie trzyma się w dłoni, jednocześnie uwypuklając najważniejsze elementy, takie jak hełm Iron Mana czy napis Avengers. I na obudowie znajdziemy kolejny autograf Iron Mana. Miły, kolejny, popkulturowy detal. Menu POCO X7 Pro Iron Man Edition Kiedy uruchomimy telefon, naszym oczom pokażą się kontury Iron Mana. Niestety, ale nie usłyszmy żadnych dopasowanych dźwięków, ale za to ikonki są dopracowane perfekcyjnie. Każdy fan Iron Mana będzie w siódmym niebie. Nawet sam efekt odblokowywania ekranu za pomocą palca robi wrażenie. Nie będę ściemniał – specjalnie szybko odrywałem opuszki od wyświetlacza, aby napawać się wystylizowanym efektem, który możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. Producent zrobił wszystko, aby fani Iron Mana byli zadowoleni, ale czy warto w ogóle zwrócić uwagę na ten model POCO w wersji podstawowej w innych wariantach kolorystycznych? Ja przede wszystkim byłem ciekaw, jakie otrzymają rozwiązania fani Marvela. Przy okazji odkryłem, że ten smartfon oferuje całkiem interesujące

Mar 25, 2025 - 10:34
 0
Testujemy POCO X7 Pro Iron Man Edition. Pierwsze wrażenia na temat średniaka dla fanów Marvela

poco wyr

POCO X7 Pro Iron Man Edition trafił na mój warsztat testowy. I ja nawet nie będę krył, dlaczego postanowiłem sprawdzić średniaka Xiaomi w akcji. Jest nim właśnie design inspirowany jednym z popularniejszych superbohaterów Marvela. Oto moje pierwsze wrażenia.

Po pierwsze – czym się różni Iron Man Edition od standardowej wersji POCO X7 Pro? Otóż – różnicą jest właśnie design, który obejmuje nie tylko sam smartfon, ale również etui. I ja w tym tekście zwrócę uwagę na właśnie aspekt wizualny. W pełnym teście (za około 2-3 tygodnie) wrócę z pełną opinią pod kątem codziennej pracy oraz rozrywki – tym bardziej, że serie POCO skierowane są do mobilnych graczy.

POCO X7 Pro Iron Man Edition – pierwsze wrażenia

Będę całkowicie szczery – nie byłem za bardzo zainteresowany tym smartfonem, bo już miałem w rękach ostatniego średniaka od Xiaomi, czyli Redmi Note 14 Pro 5G. POCO to jednak telefon skierowany do fanów mobilnego gamingu. Wszystko to za sprawą innowacyjnego systemu odprowadzania ciepła IceLoop POCO 3D z technologią LiquidCool 4.0. Ma również lepszy akumulator, ale w kwestii foto – to Xiaomi Redmi Note 5G Pro cechuje się lepszą specyfikacją. Widać to już po samej wyspie z aparatami. Nie jest to jednak tekst porównawczy, więc na tym zakończę i skupie się już na honorowym gościu moich pierwszych wrażeń. Wszak – nieczęsto używa się sprzętu z podpisem samego Tony'ego Starka!
Procesor Dimensity 8400-Ultra
RAM 12 GB
Pamięć na dane 512 GB
Ekran 6,67″ AMOLED CrystalRes 2712 × 1220 120 Hz częstotliwości odświeżania
Aparaty Główny: 50 MP, f/1,5, 1/1,95″ OIS Ultraszerokokątny: 8 MP, f/2.2 Selfie: 20 MP, f/2.2
Akumulator i ładowanie 6000 mAh, 90 W przewodowe, szybkie ładowanie
Ochrona  IP68
Głośniki Stereo Dolby Atmos
Waga 195 g
Wymiary 160,75 mm x 75,24 mm x 8,29 mm
System operacyjny Xiaomi HyperOS 2, Android 15
Cena 1699 zł

POCO X7 Pro Iron Man Edition to wyróżniający się design

I ja strasznie doceniam ten pomysł na design. Dawno żaden unboxing nie sprawił mi tyle frajdy. Telefon przyjechał do mnie w mocnym, tekturowym opakowaniu, które kryje parę małych sekretów i detali dla fanów Iron Mana. Już na samym pudełku trudno nie zauważyć narysowanego hełmu naszego superbohatera wraz z napisem „IRON MAN”. Po jego otwarciu naszym oczom pokaże się podkładka z metalowym reaktorem łukowym, który w rzeczywistości jest ciekawie wykonaną igłą do wymiany tacki SIM. Na odwrocie znajdziemy szkice zbroi, wykonanej przez Tony'ego Starka. I ten element służy przede wszystkim do przykrycia telefonu, znajdującego się w wyprofilowanym wyżłobieniu. Wokół niego kolejne detale, takie jak podpis Tony'ego Starka, logo Avengersów i oczywiście nazwa modelu POCO. Zanim przyjrzymy się samemu smartfonowi, to moją uwagę zwrócił jeszcze jeden szczegół – wysuwana szufladka, umieszczona w dolnej części opakowania. W niej zostały ulokowane trzy przedmioty: papierologia, etui oraz zwinięty kabel USB-C do ładowania. I on jest wystylizowany. Przewód jest koloru czerwonego wraz z gumową opaską z... kolejnym podpisem Tony'ego Starka. Czas jednak zobaczyć jak prezentuje się sam telefon.

Fani Iron Mana będą w siódmym niebie

Nie ma opcji, aby fan Iron Mana nie zrozumiał, że to telefon inspirowany tą postacią. Na pleckach – na środku – znajdziemy naklejkę, która emituje efekt 3D z hełmem  tego superbohatera. Mamy wrażenie, że element ten jest wypukły. Dotykając plecki – niestety – tracimy ten efekt „wow”. To nie jest jakiś materiał premium, a naklejka z płaskorzeźbą 3D. Jednak cieszą czerwone elementy wokół obiektywów na wyspie z aparatami oraz na dolnym przycisku bocznym. Samo etui pasuje idealnie do estetyki tego smartfonu. To mocny plastik, który początkowo wydaje się niezbyt dobrze opracowanym elementem, bo jest nieco toporny. To taki mocny pancerz, który  chroni urządzenie przed upadkami oraz powoduje, że nie jest one śliskie i świetnie trzyma się w dłoni, jednocześnie uwypuklając najważniejsze elementy, takie jak hełm Iron Mana czy napis Avengers. I na obudowie znajdziemy kolejny autograf Iron Mana. Miły, kolejny, popkulturowy detal.

Menu POCO X7 Pro Iron Man Edition

Kiedy uruchomimy telefon, naszym oczom pokażą się kontury Iron Mana. Niestety, ale nie usłyszmy żadnych dopasowanych dźwięków, ale za to ikonki są dopracowane perfekcyjnie. Każdy fan Iron Mana będzie w siódmym niebie. Nawet sam efekt odblokowywania ekranu za pomocą palca robi wrażenie. Nie będę ściemniał – specjalnie szybko odrywałem opuszki od wyświetlacza, aby napawać się wystylizowanym efektem, który możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. Producent zrobił wszystko, aby fani Iron Mana byli zadowoleni, ale czy warto w ogóle zwrócić uwagę na ten model POCO w wersji podstawowej w innych wariantach kolorystycznych? Ja przede wszystkim byłem ciekaw, jakie otrzymają rozwiązania fani Marvela. Przy okazji odkryłem, że ten smartfon oferuje całkiem interesujące rozwiązania – szczególnie dla fanów mobilnego gamingu. Włączyłem na szybko parę gier (w tym Ace Racer, który nie opala się na wszystkich telefonach) i wszystko ładnie śmiga, wykorzystując funkcje wsparcia dla tego typu rozrywki. Oczywiście w pełnym teście zwrócę większą uwagę na ten segment. POCO zawsze miało wysoką renomę wśród graczy, więc sprawdzimy, czy taki średniak za 1 699 złotych może być ciekawą alternatywą.

Czy POCO X7 Pro Iron Man Edition to telefon tylko dla fanów Marvela?

  POCO X7 Pro Iron Man Edition to zdecydowanie telefon skierowany do fanów tego superbohatera Marvela. Raczej targetem są młodsi odbiorcy, ale oczywiście jest to produkt wyróżniający się na rynku. Doceniam wszystkie elementy stylizacji, gdzie nawet obcowanie z pudełkiem daje frajdę. Obecnie smartfon otrzymamy w tej samej cenie, co inne wersje kolorystyczne. https://www.tiktok.com/@dailywebpl/video/7482725569637993750 Sam system działa niezwykle sprawnie, zdjęcia robi poprawne, ale nie oczekuje w tym segmencie rewelacji. Producent nawet nie ukrywa tego, że przeznaczeniem smartfona jest zupełnie co innego, czyli gaming. Mocny akumulator, wiele funkcji AI i dostajemy świetnego średniaka? Przez najbliższe dwa tygodnie będę to sprawdzał i odpowiem na to pytanie w pełnym teście.