Naukowcy znaleźli mikroplastik w ich tętnicach. Chodzi o tych pacjentów
Grupa badaczy prześwietliła przyczyny i okoliczności związane z udarami grupy pacjentów. Zaniepokoiło ich to, że poza samymi blaszkami miażdżycowymi, które są główną przyczyną kłopotów z układem sercowo-naczyniowym i udarów… znaleziono coś jeszcze. Naukowcy wykryli w strukturach bardzo duże ilości czegoś bardzo niepokojącego: mikroplastiku. Mikroplastik: cichy zabójca Mikroskopijne cząsteczki plastiku, wszechobecne w środowisku, dotarły do jednego […] Artykuł Naukowcy znaleźli mikroplastik w ich tętnicach. Chodzi o tych pacjentów pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Grupa badaczy prześwietliła przyczyny i okoliczności związane z udarami grupy pacjentów. Zaniepokoiło ich to, że poza samymi blaszkami miażdżycowymi, które są główną przyczyną kłopotów z układem sercowo-naczyniowym i udarów… znaleziono coś jeszcze. Naukowcy wykryli w strukturach bardzo duże ilości czegoś bardzo niepokojącego: mikroplastiku.
Mikroplastik: cichy zabójca
Mikroskopijne cząsteczki plastiku, wszechobecne w środowisku, dotarły do jednego z najbardziej krytycznych miejsc w ludzkim ciele – tętnic. Nowe badanie, przeprowadzone przez zespół naukowców pod kierownictwem chirurga naczyniowego dr. Philipa Clarka z University of New Mexico, ujawniło alarmująco wysokie stężenia mikroplastików w tętnicach pacjentów po udarach, zawałach serca i zaburzeniach wzroku.
Wyniki, choć jeszcze nieopublikowane w recenzowanym czasopiśmie, wskazują, że w tętnicach osób z objawami chorób sercowo-naczyniowych znaleziono aż 51 razy więcej plastiku niż w zdrowych naczyniach (!), a w bezobjawowych pacjentach z wykrytymi blaszkami miażdżycowymi – 16 razy więcej.
Odkrycie, które Jaime Ross, neurobiolog z University of Rhode Island, określiła jako „szokujące i niepokojące”, otwiera nowy rozdział w badaniach nad wpływem plastiku na zdrowie człowieka.
Inspiracją był mikroplastik w… mózgu
Badanie skupiło się na analizie blaszek miażdżycowych pobranych z tętnic szyjnych 48 pacjentów – kluczowych naczyń dostarczających krew do mózgu. Zespół Clarka, zainspirowany wcześniejszymi odkryciami mikroplastików w ludzkim mózgu przez prof. Matthew Campena, postanowił zbadać, czy te cząsteczki gromadzą się również w układzie naczyniowym.
Wykorzystując zaawansowane techniki analityczne, naukowcy potwierdzili obecność polietylenu – najpopularniejszego plastiku, używanego w torebkach, butelkach i częściach samochodowych – w blaszkach miażdżycowych. Co więcej, w komórkach blaszek z wysoką zawartością plastiku zaobserwowano zmienioną aktywność genów, co może wskazywać na potencjalne mechanizmy szkodliwego działania tych cząstek, choć szczegóły pozostają niejasne.
To, co czyni wyniki szczególnie niepokojącymi, to fakt, że mikroplastiki i jeszcze mniejsze nanoplastiki są już wszechobecne w ludzkim organizmie – znajdowano je w płucach, wątrobie, krwi, a nawet w łożysku. Jednak ich obecność w blaszkach miażdżycowych, które zwiększają ryzyko udaru i zawału, budzi pytania o bezpośredni wpływ na zdrowie.
Badanie sugeruje, że mikroplastiki mogą wywoływać stan zapalny lub zakłócać funkcjonowanie komórek odpornościowych w naczyniach, co mogłoby przyspieszać procesy miażdżycowe. Jednak, jak podkreśla Clark, potrzebne są dalsze badania, w tym eksperymenty na zwierzętach, aby ustalić przyczynowo-skutkowy związek.
Usunięcie mikroplastiku z otoczenia – kolejne wyzwanie
Ograniczenia badania, takie jak ryzyko pomylenia lipidów z blaszek z polietylenem w analizach chemicznych, nie umniejszają jego znaczenia. Clark i jego zespół podjęli kroki, by zminimalizować te błędy, ale metodologia wymaga dalszego doskonalenia. Tymczasem odkrycie wpisuje się w szerszy kontekst badań nad mikroplastikami, które od lat alarmują o ich wpływie na środowisko i zdrowie.
W 2024 roku badanie opublikowane w „New England Journal of Medicine” wykazało, że osoby z mikroplastikami w tętnicach miały 4,5 raza wyższe ryzyko zawału, udaru lub śmierci w ciągu 34 miesięcy. Obecne wyniki idą o krok dalej, wskazując na potencjalnie jeszcze większy problem w grupie pacjentów z poważnymi objawami.
Co to oznacza dla nas wszystkich? Mikroplastiki są praktycznie nieuniknione – wdychamy je z powietrzem, pijemy z wodą, jemy z pożywieniem, są obecne nawet w gumie do żucia.
Choć całkowite wyeliminowanie ich z życia wydaje się niemożliwe, eksperci, tacy jak dr Philip Landrigan z Boston College, apelują o ograniczenie używania jednorazowych plastików i wsparcie dla globalnych inicjatyw redukcji zanieczyszczenia. Wcześniej już opisywaliśmy kilka prostych sposobów na ograniczenie mikroplastiku w naszym otoczeniu. Podpowiem, że na pewno nie warto podgrzewać jedzenia w plastiku w mikrofali, natomiast niezłym pomysłem jest filtrowanie wody pitnej.
Dr Philip Clark planuje dalsze badania nad interakcjami mikroplastików z komórkami naczyń krwionośnych i ich wpływem na inne narządy. „To dopiero początek” – mówi. „Musimy zrozumieć, jak bardzo plastik zmienia nasze zdrowie, zanim będzie za późno”. W świecie, gdzie plastik otacza nas na każdym kroku, te odkrycia są nie tylko naukowym przełomem, ale i wezwaniem do działania.
Przeczytaj także: Smartfon z dobrą baterią w 2025 roku. Ranking modeli godnych uwagi.
Źródło: opracowanie własne, ScienceAlert. Zdjęcie otwierające: PeopleImages.com – Yuri A / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Naukowcy znaleźli mikroplastik w ich tętnicach. Chodzi o tych pacjentów pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.