Trump wstrzymuje budowę gigantycznej farmy wiatrowej. „To stoi w sprzeczności z deklarowanym celem”

Administracja Donalda Trumpa wydała decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu prac nad Empire Wind 1 – wartym 5 miliardów dolarów projektem morskiej farmy wiatrowej u wybrzeży Nowego Jorku, mimo że inwestycja jest już w fazie budowy.

Zgoda cofnięta mimo wcześniejszych uzgodnień

Norweski deweloper Equinor poinformował w środę, że otrzymał oficjalne zawiadomienie od federalnego Biura Zarządzania Energią Oceaniczną (BOEM), nakazujące przerwanie wszystkich działań na szelfie kontynentalnym do czasu zakończenia przeglądu dokumentacji projektu. Nie przedstawiono jednak szczegółowych informacji, czego miałby dotyczyć ten przegląd.

Decyzja została ogłoszona mimo wcześniejszej, formalnej zgody na budowę – projekt został zatwierdzony przez administrację Bidena w listopadzie 2023 roku, a prace rozpoczęły się w 2024.

Farma miała zasilać pół miliona gospodarstw domowych

Empire Wind 1 to farma wiatrowa o mocy 810 MW, która zgodnie z planem miała zacząć działać w 2027 roku.

Została zaprojektowana z myślą o zasilaniu pół miliona nowojorskich gospodarstw domowych i rozwijana jest w ramach kontraktu z nowojorskim organem energetycznym NYSERDA.

Komercyjna umowa dzierżawy federalnej przestrzeni morskiej została podpisana już w 2017 roku, czyli podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa. Prace przygotowawcze trwały wiele lat, a finansowanie inwestycji – w wysokości 3 miliardów dolarów – udało się zabezpieczyć w styczniu 2025 roku. Do końca marca Equinor wykorzystał już połowę tej kwoty.

Branża: To cios w niezależność energetyczną i miejsca pracy

Decyzja spotkała się z ostrą reakcją branży odnawialnych źródeł energii. Jason Grumet, prezes American Clean Power Association, nazwał ją zaprzeczeniem idei bezpieczeństwa energetycznego.

Wstrzymywanie budowy w pełni zatwierdzonego projektu energetycznego stoi w sprzeczności z deklarowanym celem zapewnienia dostatku energii.

Zachęcamy administrację do szybkiego rozwiązania wszelkich wątpliwości proceduralnych i pozwolenie na dokończenie tej kluczowej inwestycji. Jason Grumet, prezes American Clean Power Association, cytowany przez electrek

Głos zabrała także gubernatorka stanu Nowy Jork, Kathy Hochul – otwarcie skrytykowała decyzję rządu federalnego i zapowiedziała podjęcie działań prawnych.

Każdego dnia pracuję nad tym, by energia w Nowym Jorku była bardziej dostępna, przystępna cenowo i niezawodna.

Rząd federalny powinien wspierać te wysiłki, a nie je sabotować.
Empire Wind 1 to setki istniejących miejsc pracy i ponad tysiąc dobrze płatnych etatów związkowych. Nie pozwolę na to, by federalna ingerencja zniszczyła naszą przyszłość energetyczną i gospodarczą. Kathy Hochul, gubernatorka stanu Nowy Jork, cytowana przez electrek

Trump od lat krytykuje rozwój energetyki wiatrowej

Władze federalne nie przedstawiły żadnych konkretnych zarzutów wobec zatwierdzonej dokumentacji.

Przeczytaj też: Jaki czytnik e-book wybrać?

Prezydent Trump ogłosił niedawno stan „narodowego zagrożenia energetycznego”, który miał usprawnić i przyspieszyć proces wydawania pozwoleń dla infrastruktury energetycznej – w praktyce jednak może on być wykorzystywany selektywnie, zależnie od rodzaju źródła energii.

Analitycy wskazują, że wstrzymanie Empire Wind 1 może mieć charakter polityczny – administracja Trumpa od lat krytykuje rozwój energetyki wiatrowej, argumentując m.in. jej rzekomą nieskuteczność i wpływ na krajobraz.

Equinor rozważa odwołanie się od decyzji BOEM. Wartość księgowa projektu na koniec marca wynosiła 2,5 miliarda dolarów, uwzględniając m.in. terminal South Brooklyn Marine Terminal, który miał być największym węzłem portowy dla morskiej energetyki wiatrowej w USA.

Źródło: electrek. Zdjęcie otwierające: Jsussphoto / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Trump wstrzymuje budowę gigantycznej farmy wiatrowej. „To stoi w sprzeczności z deklarowanym celem” pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.