Kolejna chińska aplikacja szturmuje rynek. Trafiła do TOP 5 w App Store
Taobao – chińska aplikacja e-commerce należąca do Alibaby – znalazła się w czwartek na piątym miejscu listy najczęściej pobieranych darmowych aplikacji na iPhone’a w USA. Wcześniej, na drugim miejscu, uplasowała się chińska platforma handlowa DHgate. Eksperci łączą ten trend z ostatnimi decyzjami administracji Donalda Trumpa oraz z… viralowymi filmami na TikToku. Od niskich pozycji do […] Artykuł Kolejna chińska aplikacja szturmuje rynek. Trafiła do TOP 5 w App Store pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Taobao – chińska aplikacja e-commerce należąca do Alibaby – znalazła się w czwartek na piątym miejscu listy najczęściej pobieranych darmowych aplikacji na iPhone’a w USA. Wcześniej, na drugim miejscu, uplasowała się chińska platforma handlowa DHgate. Eksperci łączą ten trend z ostatnimi decyzjami administracji Donalda Trumpa oraz z… viralowymi filmami na TikToku.
Od niskich pozycji do ścisłej czołówki
Według danych firmy analitycznej Appfigures, liczba pobrań aplikacji Taobao w Stanach Zjednoczonych wzrosła w kwietniu o 514% – z około 30 tys. do 185 tys. instalacji. W sam ostatni weekend liczba pobrań wzrosła 5,7 razy – między piątkiem a sobotą.
Jeszcze w sobotę Taobao zajmowało 461. miejsce w ogólnym zestawieniu aplikacji (z wyłączeniem gier). W niedzielę było już na 188. pozycji, by w czwartek znaleźć się na miejscu piątym. W tym samym czasie aplikacja przeskoczyła z 49. na 2. miejsce na liście aplikacji zakupowych, wyprzedzając Walmart, Amazon, Shein i Temu.
Aplikacja Alibaba.com (należąca do tej samej grupy co Taobao) również szybko pnie się w górę i obecnie zajmuje szóste miejsce w kategorii aplikacji zakupowych.
Wpływ TikToka i efekt „przezroczystej metki”
Jak zauważa Appfigures, od 2017 roku Taobao nie znalazło się w ogólnym zestawieniu najpopularniejszych aplikacji App Store w USA.
Sprzedawcy z Azji twierdzą, że wzrost popularności chińskich marketplace’ów związany jest z lawiną filmów publikowanych na TikToku, w których producenci z Chin tłumaczą, że wiele towarów luksusowych jest faktycznie wytwarzanych w ich kraju.
Przeczytaj też: Ranking robotów sprzątających Dreame
Następnie produkty trafiają do Włoch, Francji czy innych państw, gdzie nanoszone są metki znanych marek i dopiero wtedy trafiają na rynek jako „made in Italy” czy „France”.
Amerykańscy twórcy TikToka zaczęli w odpowiedzi promować aplikacje takie jak DHgate i Taobao jako sposób na zakup towarów bezpośrednio od producentów – bez marż światowych marek.
Szukają alternatywy dla „tanich-drogich platform”
Konsumenci w USA są coraz bardziej zaniepokojeni rosnącymi cenami produktów sprzedawanych na Shein czy Temu. Biorąc pod uwagę fakt, że Trump nałożył na Chiny nowe taryfy celne, wzrost zainteresowania aplikacjami DHgate i Taobao może wskazywać na poszukiwanie tańszych alternatyw.
Choć zakupy przez aplikacje takie jak Taobao nie eliminują ceł na import z Chin, część konsumentów postrzega je jako tańszą drogę do produktów stylizowanych na luksusowe.
Eksperci przestrzegają jednak, że zakupy na platformach typu marketplace wiążą się z ryzykiem – głównie ze względu na wątpliwą jakość produktów. Radzą, aby uważnie czytać opinie sprzedawców, oglądać zdjęcia dodawane przez innych kupujących i dokładnie sprawdzać opisy przed finalizacją zamówienia.
Źródło: TechCrunch. Zdjęcie otwierające: lesyeuxde.er / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Kolejna chińska aplikacja szturmuje rynek. Trafiła do TOP 5 w App Store pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.