Yale inteligetny alarm smart home, który zamontujesz w domu i ogrodzie bez fachowców i drogich firm

Yale posiada w swojej ofercie bogatą linię produktów smart home. Wiele osób może jednak nie wiedzieć, że w tej ofercie znajdziemy również Inteligentny Alarm (Smart Alarm), który idealnie sprawdzi się zarówno w małym mieszkaniu, dużym domu, a nawet przydomowym gospodarstwie lub zakładzie produkcyjnym.

To sprzęt, który jest nowoczesny, zaawansowywany i można go rozbudowywać o dodatkowe elementy. Jest przy tym jednak naprawdę prosty w konfiguracji i codziennym użyciu — nie będzie więc potrzebował sztabu fachowców, co odciąży również Twój portfel.

Yale Smart Alarm

Yale Smart Alarm, czyli inteligentny alarm został zaprojektowany, aby w prosty sposób zyskać możliwość ochrony domów różnej wielkości. Jego działanie opiera się na monitorowaniu zarówno wnętrza pomieszczeń jak i terenów na zewnątrz domu, nawet jeśli są one dużych rozmiarów dzięki technologii Yale Horizon+ zyskuje zasięg do jednego kilometra! To pozwoli na działanie nawet Yale Smart Alarm nawet w dużej firmie lub gospodarstwie rolnym. Yale Smart Alarm jest prosty w instalacji — zresztą już go kiedyś testowaliśmy — instalacja i konfigurowanie alarmu przeprowadziłem sam w dosłownie kilka minut. Całość obsługiwana jest przez świetną aplikację Yale Home. Smart Alarm może zarządzać wieloma nieruchomościami, a w każdej można stworzyć do 4 niezależnych stref. Warto tu podkreślić również, że to intermodalny system, który łączy się innymi jak Google Home, Amazon Alexa oraz Philips Hue, oraz doskonale współpracuje z innymi produktami smart home od Yale jak domofon Smart Video Doorbell czy zamek do drzwi Yale Linus Smart Lock L2. Centralka systemu może współpracować z nawet 100 urządzeniami. Możemy więc dowolnie dokładać do systemu kamery monitoringu zewnętrznego i wewnętrznego, czujniki ruchu, czujniki okno/drzwi, czujniki dymu, klawiatury i piloty oraz zewnętrzne i wewnętrzne syreny.

Funkcje i możliwości

Działanie systemu Yale Smart Alarm jest niezwykle intuicyjne. To nowoczesne rozwiązanie służy do monitorowania niepożądanej aktywności w obrębie domu i posesji. Dzięki aplikacji Yale Home możemy zarządzać kilkoma systemami alarmowymi jednocześnie — idealne rozwiązanie, jeśli posiadamy więcej niż jedną nieruchomość. Każdą z nich można podzielić na cztery niezależne strefy, co daje dużą elastyczność w zarządzaniu bezpieczeństwem. Alarm można w pełni uzbrajać i rozbrajać, a także częściowo aktywować — na przykład, gdy przebywamy na parterze, możemy uzbroić tylko piętro lub osobny garaż. Yale Smart Alarm dostępny jest w kilku zestawach sprzedażowych, które oferują różne elementy systemu. Pozostałe akcesoria możemy dokupić według potrzeb osobno. Podstawowym elementem zestawu jest centralka — która nie tylko świetnie działa, ale również świetnie wygląda i doskonale wtopi się we wnętrze naszego domu. Współpracuje ona z domową siecią WiFi, ale w razie awarii obsługuje połączenia GSM. Zasilana jest ona w sieci elektrycznej, ale ma też zapasowy wewnętrzny akumulator. Co ciekawe Yale wyposażył ją również w systemy, które wykrywają próby zagłuszania (tzw. jamming) oraz wykrywanie fizycznej manipulacji przy sprzęcie. System oferuje dwa rodzaje syren — wewnętrzna i zewnętrzną. Dysponują one bardzo głośnym alarmem, który powiadomi sąsiadów i spłoszy intruzów. Może ona działać również dyskretnie, wysyłają powiadomienia jedynie na nasz telefon. Dzięki centralce możliwe jest nawet zadzwonienie w trakcie zdarzenia do 3 osób dzięki łączności komórkowej. Co więcej, całość działa niezależnie od tego gdzie aktualnie przebywamy, a dostęp do alarmu możemy i historii zdarzeń możemy uzyskać, będąc nawet na urlopie za granicą. To wszystko jest też możliwe dzięki aplikacji Yale Home, ale o tym za chwilę.

Dedykowana apka

Przetestowałem naprawdę wiele urządzeń tego typu. Dobra aplikacja to podstawa, jeśli chcemy cieszyć się spokojną głową i skutecznym działaniem sprzętu. Niejednokrotnie trafiałem na świetny sprzęt, którego potencjał zmarnowała kiepska aplikacja. Yale Home stawiam każdemu za wzór. Posiada ona wszystkie cechy, które sprawiają, że polecam ją znajomym z czystym sumieniem — ma bogate możliwości funkcyjne i konfiguracyjne, jest przejrzysta i prosta, perfekcyjnie działa i jest responsywna. Co więcej, daje ona możliwość kontroli wszystkich urządzeń Yale w jednym miejscu! Podzielona jest ona na cztery panele: główny z informacją o działaniu systemu, strumień zdarzeń (na którym widzimy każdą aktywność zarejestrowaną przez Smart Alarm), listę gości i właściciela domu, oraz ustawienia. Osobne menu daje też dostęp do naszego konta, subskrypcji Yale, dodawania nowych akcesoriów oraz pomocy. [gallery columns="5" link="file" size="full" ids="246272,246267,246263,246273,246266,246268,246269,246270,246271,246265"] Miałem okazję samodzielnie przetestować system Yale Smart Alarm oraz aplikację Yale, co opisałem w tym artykule. Sporo informacji o aplikacji jest dostępnych właśnie w tym tekście. Podsumowując go, muszę przyznać, że to nie ta aplikacja nie tylko jest świetna, ale daje sporo satysfakcji z dobrze działającego sprzętu.

Prosta instalacja i łatwy montaż

Yale jest wzorem tego jak ma wyglądać prosta instalacja. Konfiguracja systemu przebiega wyjątkowo sprawnie – wystarczy zeskanować kody QR znajdujące się na obudowie i połączyć urządzenie z domową siecią WiFi. Centralka może łączyć się z siecią zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Wyposażona jest również we wbudowaną baterię, która chroni system przed próbami ingerencji oraz zapewnia ciągłość działania w przypadku przerw w dostawie prądu. Dzięki temu użytkownik ma zdalny dostęp do systemu z dowolnego miejsca na świecie, niezależnie od warunków. Dodawanie kolejnych elementów systemu jest analogiczne i proste. Dzięki temu w zaledwie kilka, do kilkunastu minut możemy mieć skonfigurowany cały system. Nie potrzebna jest tu techniczna wiedza, ani pomoc fachowców, czy zewnętrznej firmy instalacyjnej. To ogromna zaleta, na myśl przychodzi mi tu przykład dwójki moich znajomych, którzy każdą zmianę w systemie monitoringu i alarmu muszą uzgadniać z firmą monitoringową. To oczywiście tworzy dodatkowe koszty. Sam montaż sprzętu jest równie prosty. Całość działa bezprzewodowo – nie musimy kuć ścian pod instalację kabli, czy też prowadzić ich po ścianach w dedykowanych kanałach. Wszystkie elementy montowane są z wykorzystaniem kołków rozporowych i taśm samoprzylepnych — instalacja na elewacji lub bramach odbywa się tu więc również bez specjalnych umiejętności budowlanych.

Yale Smart Alarm jest zaawansowany, ale nadal prosty w obsłudze

Yale Smart Alarm to jedno z nielicznych rozwiązań na rynku, które jest naprawdę „smart”. System pozwala na pracę nawet 100 różnych elementów jak czujniki, kamery, syreny i piloty, które jeszcze bardziej zwiększają jego możliwości. Dzięki technologii Horizon+ działa na obszarze nawet 1 km, co pozwoli zabezpieczyć nawet spore gospodarstwa i firmy. Pozwala on również na działanie w wielu nieruchomościach, a w każdą z nich można podzielić na 4 strefy. Każdy z jego elementów jest przemyślany pod względem funkcjonalności oraz prostej konfiguracji i sprawnego działania. Ogromną zaletą jest tu też atrakcyjny wygląd każdego z nich, dzięki czemu pasują one zarówno do przytulnego domu, luksusowego mieszkania jak i minimalistycznych przestrzeni w biurze. Cały system został starannie zaprojektowany z myślą o bezpieczeństwie. Zawiera szereg funkcji, które informują o próbach ingerencji w urządzenie lub system alarmowy. Dzięki temu mogłem mieć pełne zaufanie do sprzętu i polegać na nim w każdej sytuacji. Bardzo ważnym elementem jest też dla mnie świetna aplikacja Yale Home. Jest funkcjonalna, ale prosta w obsłudze. Działa sprawnie i nigdy nie sprawia kłopotów, a tego właśnie oczekuje od systemu monitoringu. Zestaw inteligentnego alarmu Yale Smart Alarm można nabyć już od 1490 zł. Więcej informacji na stronie Yale.