Darmowa aplikacja na TV Samsunga stała się odtrutką dla Netflixa [OPINIA]

Nieczęsto przeglądam aplikacje na telewizorze Samsunga, ponieważ do tej pory wykorzystywałem sprzęt głównie do oglądania streamingów oraz okazjonalnego (niestety) grania na PlayStation 5. Ostatnio zacząłem bliżej przyglądać się bibliotece aplikacji i oprócz frustrujących gier, znalazłem tam darmowy streaming, o którym zdążyłem już zapomnieć. I ten zmienia zasady gry.

Darmowa aplikacja na TV Samsunga – Plex TV to odtrutka

Ostatnio Szymon Baliński, redaktor Android.com.pl, przyznał w swoim tekście, że z aplikacji streamingowych najczęściej wybiera platformę Max. Osobiście stawiam na innych dostawców treści, ale do tej pory skupiałem się na tych największych.

Netflix, Apple TV+ czy Amazon Prime Video mają naprawdę spore biblioteki, ale coraz częściej odnoszę wrażenie, że trudniej mi znaleźć w nich coś ciekawego. Nowe produkcje zupełnie mi nie podchodzą, a Chaos, który ostatnio zadebiutował na Netflix i na który dość mocno czekałem, zawiódł po całości.

Zacząłem więc szukać jakiejś alternatywy w sklepie z aplikacjami na telewizorze Samsunga. Głównie po to, by sprawdzić, na co w ogóle mogę liczyć i czy jest sens instalowania czegokolwiek. Po kilku nieudanych próbach trafiłem na Plex TV. Darmowa aplikacja streamingowa nie jest w żadnym stopniu nowością na rynku, ale zupełnie wypadła z mojego kręgu zainteresowań.

Po jej zainstalowaniu muszę przyznać, że może zbyt wcześnie ją skreśliłem. Przede wszystkim, nie muszę się logować, by z niej korzystać, co akurat dla mnie jest sporym plusem. Po drugie, treści tam dostępne są za darmo, ale też są na tyle specyficzne, że to nie będzie dobry wybór dla każdego.

I co też może być dla niektórych sporym problemem, materiały się raczej po angielsku i na lektora czy napisy trudno natrafić. Największym minusem są oczywiście reklamy, ale skoro serwis jest darmowy, to można się było tego spodziewać.

Jednak Plex TV broni się czymś, co może być jego wyróżnikiem, a mianowicie treściami. Pełno tutaj starszych i niszowych produkcji, których próżno szukać na Netflix, Max i wszystkich innych większych streamingach.

Co można obejrzeć na Plex TV?

Nie będę nikogo oszukiwał, że na platformie znajdzie najnowsze hity. Nie ma na to szans, ale jak ktoś szuka czegoś nieszablonowego, to zdecydowanie powinien znaleźć tutaj coś dla siebie. Jest np. Kosiarz umysłów, czyli klasyk kina science fiction z lat 90. ubiegłego wieku. Dziś jego oglądanie może być bolesne dla oczu, ale wtedy efekty specjalne stały na zupełnie innym poziomie.

Trafiłem także na thriller Spokojny człowiek, gdzie w głównej roli występuje Christian Slater, a pamiętałem, że przed laty bardzo mi się ten film podobał.

Na platformie jest także kilka filmów z Bruce’em Lee, ale i cała masa przedziwnej fantastyki, jak np. telewizyjna adaptacja Conana Barbarzyńcy czy Śmiertelny Łowca 2, a więc fantasy klasy B lub nawet C. Te filmy jednak z rozmysłem robiono w konkretnym stylu, a nie jak dzisiejsze produkcje za grube miliony, które mają udawać coś ambitnego.

Plex pełen jest takich perełek dla miłośników specyficznego kina, które można sobie obejrzeć za darmo na swoim 55-calowym telewizorze. Platforma przekonuje, że treści tam dostępne są legalne, a i na głównym ekranie mamy dostęp do niektórych kanałów telewizyjnych. Jako tymczasowa odtrutka, serwis może być całkiem przyjemną odskocznią.

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: Bartosz Szczygielski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Darmowa aplikacja na TV Samsunga stała się odtrutką dla Netflixa [OPINIA] pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.