Elon Musk znów musi się tłumaczyć. Pracownik DOGE ma powiązania z cyberprzestępcami
Elon Musk zdecydowanie nie zaliczy początku 2025 roku do swojego najlepszego wizerunkowego okresu w życiu. Szef Tesli poprzez swoje polityczne zaangażowanie zraził do siebie wiele osób, a teraz dodatkowo ma na głowie… zatrudnienie osoby powiązanej z cyberprzestępcami do rządowej instytucji. Elon Musk będzie musiał tłumaczyć się przed Donaldem Trumpem? Jak w czwartkowy poranek informuje Reuters […] Artykuł Elon Musk znów musi się tłumaczyć. Pracownik DOGE ma powiązania z cyberprzestępcami pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Elon Musk zdecydowanie nie zaliczy początku 2025 roku do swojego najlepszego wizerunkowego okresu w życiu. Szef Tesli poprzez swoje polityczne zaangażowanie zraził do siebie wiele osób, a teraz dodatkowo ma na głowie… zatrudnienie osoby powiązanej z cyberprzestępcami do rządowej instytucji.
Elon Musk będzie musiał tłumaczyć się przed Donaldem Trumpem?
Jak w czwartkowy poranek informuje Reuters – Departamentu DOGE wspieraney przez Elona Muska znalazł się na celowniku osób walczących z cyberprzestępcami. Dlaczego? Okazuje się, ze w zespół DOGE zaangażował się Edward Coristine, znany szerzej jako „Big Balls”, który miał w przeszłości świadczyć usługi technologiczne dla grupy cyberprzestępczej EGodly, zajmującej się handlem skradzionymi danymi i nękaniem agentów federalnych.
19-letni Coristine stał się medialnie rozpoznawalny zarówno dzięki swojemu młodemu wiekowi, jak i kontrowersyjnej ksywce, którą sam sobie nadał. Co ciekawe, Elon Musk niejednokrotnie wyrażał uznanie dla jego umiejętności, co wkrótce przełożyło się na szeroki dostęp nastolatka do rządowych systemów. Obecnie figuruje on jako „starszy doradca” w Departamencie Stanu oraz Agencji Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury (CISA), co potwierdzili urzędnicy tych instytucji.
Niejasna przeszłość młodego podopiecznego Elona Muska
Przed objęciem funkcji w strukturach DOGE, Coristine prowadził firmę DiamondCDN, która świadczyła usługi związane z ochroną sieci. Jak wynika z analizy cyfrowych rejestrów, jednym z jej klientów była grupa EGodly. W lutym 2023 roku członkowie tej organizacji publicznie podziękowali DiamondCDN za wsparcie w zakresie ochrony DDoS oraz systemów buforowania, które miały zapewnić bezpieczne działanie ich witryny.
Z kolei dane dotyczące aktywności w sieci wskazują, że przez kilka miesięcy serwer EGodly był powiązany z adresami IP należącymi do DiamondCDN i innych firm zarządzanych przez Coristine’a. Nie jest jasne, czy był on świadomy przestępczej działalności swojego klienta, jednak współpraca ta budzi poważne pytania w kontekście jego obecnej roli w strukturach rządowych.
Ani sam Coristine, ani przedstawiciele DOGE nie odpowiedzieli na pytania dotyczące jego powiązań z cyberprzestępczością. Również Departament Stanu nie skomentował sprawy, a CISA odmówiła udzielenia jakichkolwiek informacji. Tymczasem grupa EGodly od roku pozostaje nieaktywna, a próby kontaktu z jej byłymi członkami nie przyniosły rezultatów.
Źródło: Reuters. Zdjęcie otwierające: Anna Moneymaker / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Elon Musk znów musi się tłumaczyć. Pracownik DOGE ma powiązania z cyberprzestępcami pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.