Premiera wyczekiwanego inZOI. Gracze odkryli szokujący błąd
Na platformie Steam w ramach wczesnego dostępu zadebiutowała gra inZOI. Symulator cieszy się popularnością, a twórcy zajmują się błędami. Jeden z nich zszokował wszystkich. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w miniony piątek na rynku zadebiutowała wyczekiwana gra inZOI od studia Krafton. Chodzi oczywiście o symulator życia, który wielu graczy uznaje za pierwszą od wielu lat produkcję, […] Artykuł Premiera wyczekiwanego inZOI. Gracze odkryli szokujący błąd pochodzi z serwisu PlanetaGracza.pl.

Na platformie Steam w ramach wczesnego dostępu zadebiutowała gra inZOI. Symulator cieszy się popularnością, a twórcy zajmują się błędami. Jeden z nich zszokował wszystkich.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w miniony piątek na rynku zadebiutowała wyczekiwana gra inZOI od studia Krafton. Chodzi oczywiście o symulator życia, który wielu graczy uznaje za pierwszą od wielu lat produkcję, jaka rzeczywiście może zagrozić legendarnej już serii The Sims.
Była to zdecydowanie jedna z najbardziej wyczekiwanych premier kończącego się już miesiąca, w dodatku ekskluzywna dla platformy Steam. Zaledwie dwie godziny po debiucie w sklepie Valve tytuł mógł pochwalić się aktywnością na poziomie ponad 60 tysięcy graczy. Aktualnie, w chwili przygotowywania tej wiadomości, rekord wynosi nieco ponad 87 tysięcy użytkowników grających jednocześnie.
Premiera gry inZOI i szokujący błąd. Deweloperzy już go naprawili
Jeśli chodzi o podstawowe informacje, warto zaznaczyć, że produkcja jest dostępna w cenie 149 złotych. Wczesny dostęp ma potrwać co najmniej rok, aczkolwiek wszystkie wypuszczone w tym czasie dodatki i aktualizacje mają być całkowicie darmowe dla posiadaczy gry. Jeszcze tego samego dnia, raptem kilka godzin po premierze, tytuł stał się najbardziej dochodową grą na Steamie (w chwili przygotowywania tej wiadomości znajduje się na drugim miejscu, zaraz pod Schedule I). Wyniki są więc znakomite.
- Gra współtwórcy GTA z datą premiery. Nowy zwiastun MindsEye
- Darmowy weekend na Steam. Wieloosobowy survival do wypróbowania
Co jednak ciekawe, społeczność dość szybko odkryła błąd, którego nie spodziewał się chyba nikt. Deweloperzy przyznali, że wprowadzenie do gry i zarazem samo zaprojektowanie dzieci było dla nich nie lada wyzwaniem. Z powodów moralnych zrezygnowano tutaj z niektórych funkcji, jednakże żadna osoba w studio nie wpadła chyba na to, iż ktoś mógłby spróbować… rozjechać dzieci w grze samochodem.
Niektórzy myśleli, że jest to coś zaplanowanego, co ma się dziać, gdy rzeczywiście wjedziemy w kogoś jakimś pojazdem. Jednak w takim przypadku zastanawiająca jest kategoria wiekowa. W przypadku inZOI jest to T (Teen rating). Rozjeżdżanie ludzi samochodami powinno taką kategorię automatycznie zmienić na wyższą, czyli M (lub PEGI 18). Ostatecznie okazało się, że jest to zwyczajny błąd techniczny. Twórcy bardzo szybko się nim zajęli, podkreślając, że nie odzwierciedla to ich intencji oraz poglądów.
Artykuł Premiera wyczekiwanego inZOI. Gracze odkryli szokujący błąd pochodzi z serwisu PlanetaGracza.pl.