Kwazary, magnetary i rozbłyski gamma. 23-letni astrofizyk z Krakowa jest wschodzącą gwiazdą nauki

Aleksander Lenart ma zaledwie 23 lata. Dopiero pisze pracę magisterską, ale już może się pochwalić ponad 400 cytowaniami artykułów naukowych, przy których współpracował. Zajmuje się superenergetycznymi rozbłyskami promieniowania gamma oraz metodami szacowania odległości do kwazarów. Młody astrofizyk, mimo szerokich możliwości, zdecydował się zostać w Obserwatorium Astronomicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego i prowadzić dalsze badania z Polski.

Maj 9, 2025 - 15:54
 0
Kwazary, magnetary i rozbłyski gamma. 23-letni astrofizyk z Krakowa jest wschodzącą gwiazdą nauki

Spis treści:

  1. Młody talent z Podkarpacia
  2. Od szkolnej pasji do współpracy z NAOJ
  3. Badania nad rozbłyskami gamma i kwazarami

Zapytany o Aleksandra Lenarta, rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego dr Marcin Kubat określił go mianem „naszej perełki”. Jeszcze lepszą opinię wystawiła mu profesor Maria Dainotti z Narodowego Obserwatorium Astronomicznego Japonii (NAOJ), która jest naukową mentorką Aleksandra.

Młody talent z Podkarpacia

– Aleksander jest z pewnością w górnym jednym procencie z ponad 150 studentów, których nadzorowałam – od poziomu szkoły średniej, do studiów magisterskich. Łączy w sobie bystre analityczne myślenie z silnym poczuciem naukowej ciekawości. Z mojego doświadczenia wynika, że talent rozwija się najlepiej, gdy jest wspierany przez nadzór i współpracę, co pokazuje ten przypadek. Widziałam, jak utalentowani studenci gubią swoją ścieżkę bez odpowiedniego przewodnictwa. Dlatego też wspieranie rozwoju Aleksandra w ciągu ostatnich pięciu lat było bardzo znaczące – mówi profesor Dainotti.

Sama współpraca rozpoczęła się, gdy młody astronom był jeszcze w liceum, a ona sama pracowała na stanowisku adiunkta na Uniwersytecie Jagiellońskim. Kontynuuje współpracę w obecnej roli w NAOJ. – Kierowałam jego rozwojem naukowym, publikacjami i kierunkiem badań w astrofizyce wysokich energii. Spośród 12 recenzowanych publikacji, których jest współautorem, osiem powstało pod moim kierownictwem, ze mną jako główną autorką. Publikacje te stanowiły podstawę jego rozwoju akademickiego i widoczności na arenie międzynarodowej – dodaje profesor astronomii.

Od szkolnej pasji do współpracy z NAOJ

Jak to się stało, że uczeń liceum trafił pod opiekę cenionej badaczki? – Wszystko zaczęło się pod koniec gimnazjum. Dostrzegłem połączenie między kosmosem a fizyką, którą bardzo lubiłem. Nigdy nie byłem typem humanisty w szkolnym rozumieniu tego słowa. Wolałem piękno matematyki i fizyki – mówi Aleksander Lenart i dodaje, że miał szczęście do mentorów.

– W szkole średniej trafiłem pod opiekę profesora Grzegorza Depczyńskiego. To on pomógł mi rozwinąć moje zainteresowania. W liceum trzykrotnie brałem też udział w ogólnopolskiej olimpiadzie astronomicznej. Przy drugim podejściu zostałem jej laureatem i reprezentowałem Polskę na międzynarodowej olimpiadzie astronomicznej. A później przyszła pandemia i po pewnym czasie dotarło do mnie, że zwyczajnie strasznie się nudzę. Miałem też dość pracy odtwórczej – chciałem sam tworzyć – mówi młody badacz.

Przeglądał sieć w poszukiwaniu interesujących go badań naukowych. W ten sposób trafił na prace profesor Marii Dainotti, zajmującej się m.in. rozbłyskami promieniowania gamma (Gamma-Ray Bursts – GRBs). Napisał do niej maila, na który odpowiedziała, wyraźnie zadowolona, i tak rozpoczęła się współpraca. Aleksander Lenart

– Spotykaliśmy się zdalnie co kilka dni. Po kilku miesiącach prof. Dainotti powiedziała, że dobrze pracuję i że powinniśmy wspólnie napisać artykuł naukowy. Ten pierwszy był dla mnie ogromnym wysiłkiem. Byłem dobry w programowaniu, w liczeniu, ale przedstawienie tego w artykule naukowym, pisanym po angielsku żargonem naukowym, to nie lada wyzwanie – wspomina.

Badania nad rozbłyskami gamma i kwazarami

Znaczna część pracy młodego naukowca skupia się na rozbłyskach promieniowania gamma. Bo choć badamy te rozbłyski od ponad 50 lat, nadal niewiele o nich wiemy.

– GRB są najjaśniejszymi, zaraz po Wielkim Wybuchu, eksplozjami we Wszechświecie. Jeśli policzymy całkowitą energię, która do nas dociera z takiego wybuchu, przekracza ona całą energię wyprodukowaną przez Słońce przez całe jego życie. Wielu twierdzi, że energia musi tam być produkowana w superwydajny, nieznany sposób, a niektórzy dywagują czy w odległej przyszłości może to nas zainspirować do stworzenia nowego sposobu produkowania energii – tłumaczy.

W przypadku kwazarów, czyli aktywnych jąder galaktyk, Aleksander bada połączenie między jasnościami tych obiektów, obserwowanymi w zakresie rentgenowskim i ultrafioletowym. Kwazary występują głównie w dużej odległości od nas. Im dalej patrzymy w przeszłość Wszechświata, tym są jaśniejsze. Statystycznie rzecz biorąc, im bliżej nas znajduje się dana populacja, tym jest słabsza.

– Jest to tłumaczone zużywaniem się energii supermasywnej czarnej dziury znajdującej się wewnątrz kwazara. Kręci się ona coraz słabiej, a co za tym idzie, świeci coraz słabiej. Uwzględniając ten efekt, udało się nam wymyślić metodę, która jednocześnie bada ewolucję właściwości kwazarów, ale też dopasowuje model kosmologiczny – wyjaśnia Aleksander Lenart.

W tym roku astrofizyk złoży i będzie bronił pracę magisterską, w której ponownie skupia się na rozbłyskach gamma. – Analizuję dwa znane nam mechanizmy napędzania takich rozbłysków. Jednym jest szybko rotujący magnetar, czyli specyficzna forma gwiazdy neutronowej, a drugim czarna dziura z dyskiem akrecyjnym – mówi.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze – a przy takich referencjach trudno w to wątpić – Aleksander Lenart chce zostać na UJ. – Współpracownicy ufają mi na tyle, że mam dużą niezależność naukową. A to, w połączeniu z klasą naukową badaczy z Obserwatorium UJ, zdecydowanie przeważa nad wszelkimi innymi propozycjami – podsumowuje.

Nasza autorka

Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka

Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Pisze przede wszystkim o eksploracji kosmosu, astronomii i historii. Związana z Centrum Badań Kosmicznych PAN oraz magazynami portali Gazeta.pl i Wp.pl. Ambasadorka Śląskiego Festiwalu Nauki. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”. 216930992-421694315635288-4682044810723080196-n-4229773