Apple właśnie przyznało niecodzienną rzecz. W grze 20 miliardów dolarów

Apple walczy o utrzymanie lukratywnej umowy z Google, która przynosi gigantowi z Cupertino około 20 miliardów dolarów rocznie. Chodzi o to, by Google pozostało domyślną wyszukiwarką na urządzeniach Apple. Podczas przesłuchania w procesie antymonopolowym przeciwko Google, wiceprezes Apple ds. usług, Eddy Cue, zasugerował, że gigant może w przyszłości całkowicie zrezygnować z umowy. AI zamiast tradycyjnych […] Artykuł Apple właśnie przyznało niecodzienną rzecz. W grze 20 miliardów dolarów pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.

Maj 8, 2025 - 11:06
 0
Apple właśnie przyznało niecodzienną rzecz. W grze 20 miliardów dolarów
Vancouver, CANADA - Oct 17 2022 : Closeup logo of Google.com website on an iPhone on wooden table. Google LLC is an US multinational technology IT company. Internet SEO search engine concept

Apple walczy o utrzymanie lukratywnej umowy z Google, która przynosi gigantowi z Cupertino około 20 miliardów dolarów rocznie. Chodzi o to, by Google pozostało domyślną wyszukiwarką na urządzeniach Apple. Podczas przesłuchania w procesie antymonopolowym przeciwko Google, wiceprezes Apple ds. usług, Eddy Cue, zasugerował, że gigant może w przyszłości całkowicie zrezygnować z umowy.

AI zamiast tradycyjnych wyszukiwarek

Cue zdradził, że Apple planuje gruntowną zmianę podejścia do przeglądarki Safari. W planach jest m.in. integracja z narzędziami opartymi na sztucznej inteligencji.

Powodem tej decyzji jest spadek liczby zapytań w wyszukiwarce Google na urządzeniach Apple, co – zdaniem Cue – wskazuje na rosnącą popularność rozwiązań AI, które mogą z czasem całkowicie zastąpić tradycyjne wyszukiwarki.

Jego deklaracje wywołały spore zamieszanie na giełdzie. Akcje Alphabet (Google) spadły o 7,3%, a Apple stracił 1,1%. To wyraźny sygnał, że inwestorzy nie do końca wiedzą, jak interpretować te zapowiedzi. Google, które zarabia miliardy na zapytaniach wyszukiwarkowych z urządzeń Apple, może stracić jedno ze źródeł dochodu.

Przeczytaj też: Najbezpieczniejszy smartfon – ranking

iPhone odchodzi do lamusa?

Największym zaskoczeniem była jednak inna wypowiedź Eddy’ego Cue. Wiceprezes przyznał bowiem, że Apple rozważa scenariusz, w którym za 10 lat iPhone może już nie być potrzebny. A to dość odważna deklaracja, bo smartfony stanowią obecnie ponad połowę przychodów firmy.

Apple nie zamierza jednak całkowicie zrywać z Google. Utrata dochodów z tej umowy mogłaby mocno uderzyć w segment usług, który w ostatnim kwartale wygenerował rekordowe 26,6 miliarda dolarów. Cue sugeruje jednak, że w przyszłości Apple może zmienić model współpracy, wprowadzając podział przychodów z wieloma dostawcami AI, podobnie jak w przypadku App Store.

Co ciekawe, Apple już teraz wykorzystuje ChatGPT w Siri, a jeszcze w tym roku planuje wdrożyć Google Gemini jako alternatywę do wyszukiwania AI. Obie firmy współpracują także nad funkcją Visual Intelligence, która rozpoznaje obrazy i generuje wyniki AI.

Źródło: Bloomberg. Zdjęcie otwierające: Koshiro K – stock.adobe.com

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Apple właśnie przyznało niecodzienną rzecz. W grze 20 miliardów dolarów pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.