Spadek sprzedaży PlayStation 5 – czas na odliczanie do PS6

Sony opublikowało właśnie wyniki finansowe za ostatni kwartał, a liczby związane z PlayStation 5 są co najmniej interesujące. Łącznie na rynek trafiło już 77,8 mln egzemplarzy konsoli, ale widać wyraźne oznaki spowolnienia sprzedaży. W ostatnim kwartale roku finansowego 2024 Sony dostarczyło do sklepów tylko 2,8 mln sztuk PS5. To znaczący spadek w porównaniu do 4,5 mln konsol w tym samym okresie rok wcześniej. Patrząc na cały rok finansowy, różnica jest również zauważalna – 18,5 mln sprzedanych PS5 w 2024 roku wobec 20,8 mln w roku 2023. Co ciekawe, Sony wcale nie załamuje rąk nad tymi wynikami. Firma przewiduje, że w nadchodzącym roku finansowym 2025 sprzedaż konsol spadnie jeszcze bardziej, ale nie powinno to znacząco wpłynąć na wyniki finansowe działu PlayStation. Kto czeka już na PS6? Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – gry. Sony spodziewa się, że mniejsza sprzedaż sprzętu zostanie zrekompensowana większymi przychodami z gier, zwłaszcza tytułów z własnych studiów. Jednym z najważniejszych hitów ma być „Ghost of Yotei", który zadebiutuje 2 października. Z raportu wynika, że japoński gigant przewiduje spadek całkowitej sprzedaży o około 8% (370 miliardów jenów), ale jednocześnie spodziewa się wzrostu zysku operacyjnego o 16% (65,2 miliarda jenów). To pokazuje, jak ważne dla Sony są gry, które generują znacznie wyższe marże niż sam sprzęt. Już w minionym roku widać było ten trend – choć sprzedano mniej konsol, całkowita liczba sprzedanych gier wzrosła z 286,4 mln do 303,3 mln. Niepokojące może być jedynie to, że gry od studiów Sony (tzw. first-party) zanotowały spadek z 39,7 mln do 28,9 mln egzemplarzy. Coraz więcej graczy kupuje gry cyfrowo – udział takich zakupów wzrósł z 70% do 76%. To dobra wiadomość dla Sony, które zarabia więcej na cyfrowej dystrybucji niż na sprzedaży pudełkowej. https://dailyweb.pl/wczesny-dostep-pozne-zale-moon-studios-seria-ori-moze-nie-przetrwac/ Firma pochwaliła się też wzrostem liczby aktywnych użytkowników miesięcznie o 5% (ze 118 do 124 milionów). Warto jednak zauważyć, że niektóre gry PC zaczęły wymagać konta PSN, co mogło wpłynąć na te statystyki. Spadek sprzedaży konsol PS5 sugeruje, że wchodzimy już w końcową fazę jej cyklu życia. Warto zauważyć, że PlayStation 4 było na rynku około 7 lat (2013-2020), a PS5 debiutowało w listopadzie 2020 roku. Oznacza to, że po 4,5 roku obecności na rynku, PlayStation 5 wkracza już w ostatnią tercję swojego typowego cyklu życia. PS1 było obecne na rynku około 6 lat, PS2 i PS3 po około 6-7 lat, podobnie jak PS4. Jeśli Sony trzyma się tego schematu, to premiera PlayStation 6 mogłaby nastąpić już w okolicach 2026-2027 roku. To tłumaczyłoby obecne spadki sprzedaży - część graczy może wstrzymywać się z zakupem, czekając już na kolejną generację sprzętu, która jest prawdopodobnie w zaawansowanej fazie rozwoju w laboratoriach Sony.

Maj 14, 2025 - 16:50

Spadek sprzedaży PlayStation 5 – czas na odliczanie do PS6

Sony opublikowało właśnie wyniki finansowe za ostatni kwartał, a liczby związane z PlayStation 5 są co najmniej interesujące. Łącznie na rynek trafiło już 77,8 mln egzemplarzy konsoli, ale widać wyraźne oznaki spowolnienia sprzedaży.

W ostatnim kwartale roku finansowego 2024 Sony dostarczyło do sklepów tylko 2,8 mln sztuk PS5. To znaczący spadek w porównaniu do 4,5 mln konsol w tym samym okresie rok wcześniej. Patrząc na cały rok finansowy, różnica jest również zauważalna – 18,5 mln sprzedanych PS5 w 2024 roku wobec 20,8 mln w roku 2023. Co ciekawe, Sony wcale nie załamuje rąk nad tymi wynikami. Firma przewiduje, że w nadchodzącym roku finansowym 2025 sprzedaż konsol spadnie jeszcze bardziej, ale nie powinno to znacząco wpłynąć na wyniki finansowe działu PlayStation.

Kto czeka już na PS6?

Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – gry. Sony spodziewa się, że mniejsza sprzedaż sprzętu zostanie zrekompensowana większymi przychodami z gier, zwłaszcza tytułów z własnych studiów. Jednym z najważniejszych hitów ma być „Ghost of Yotei", który zadebiutuje 2 października. Z raportu wynika, że japoński gigant przewiduje spadek całkowitej sprzedaży o około 8% (370 miliardów jenów), ale jednocześnie spodziewa się wzrostu zysku operacyjnego o 16% (65,2 miliarda jenów). To pokazuje, jak ważne dla Sony są gry, które generują znacznie wyższe marże niż sam sprzęt. Już w minionym roku widać było ten trend – choć sprzedano mniej konsol, całkowita liczba sprzedanych gier wzrosła z 286,4 mln do 303,3 mln. Niepokojące może być jedynie to, że gry od studiów Sony (tzw. first-party) zanotowały spadek z 39,7 mln do 28,9 mln egzemplarzy. Coraz więcej graczy kupuje gry cyfrowo – udział takich zakupów wzrósł z 70% do 76%. To dobra wiadomość dla Sony, które zarabia więcej na cyfrowej dystrybucji niż na sprzedaży pudełkowej. https://dailyweb.pl/wczesny-dostep-pozne-zale-moon-studios-seria-ori-moze-nie-przetrwac/ Firma pochwaliła się też wzrostem liczby aktywnych użytkowników miesięcznie o 5% (ze 118 do 124 milionów). Warto jednak zauważyć, że niektóre gry PC zaczęły wymagać konta PSN, co mogło wpłynąć na te statystyki. Spadek sprzedaży konsol PS5 sugeruje, że wchodzimy już w końcową fazę jej cyklu życia. Warto zauważyć, że PlayStation 4 było na rynku około 7 lat (2013-2020), a PS5 debiutowało w listopadzie 2020 roku. Oznacza to, że po 4,5 roku obecności na rynku, PlayStation 5 wkracza już w ostatnią tercję swojego typowego cyklu życia. PS1 było obecne na rynku około 6 lat, PS2 i PS3 po około 6-7 lat, podobnie jak PS4. Jeśli Sony trzyma się tego schematu, to premiera PlayStation 6 mogłaby nastąpić już w okolicach 2026-2027 roku. To tłumaczyłoby obecne spadki sprzedaży - część graczy może wstrzymywać się z zakupem, czekając już na kolejną generację sprzętu, która jest prawdopodobnie w zaawansowanej fazie rozwoju w laboratoriach Sony.

Czytaj Więcej

Tagi:

Poprzedni Artykuł

FaceID ukryte pod wyświetlaczem w iPhone 18 Pro. Kolejna osoba zdradza rewolucję...

Następny Artykuł