Windows 11 mógłby być lepszy. Oto co powinno się zmienić
Windows 11 przez 3,5 roku od debiutu wprowadził szereg udoskonaleń i nowości, które mają na celu usprawnienie pracy użytkowników. Od nowoczesnego interfejsu użytkownika po zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, platforma stara się sprostać różnym gustom. Jednak, jak każdy system operacyjny, Windows 11 posiada kilka obszarów, które mogłyby zostać jeszcze bardziej dopracowane. Oto kilka moich sugestii dotyczących zmian, […] Artykuł Windows 11 mógłby być lepszy. Oto co powinno się zmienić pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Windows 11 przez 3,5 roku od debiutu wprowadził szereg udoskonaleń i nowości, które mają na celu usprawnienie pracy użytkowników. Od nowoczesnego interfejsu użytkownika po zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, platforma stara się sprostać różnym gustom. Jednak, jak każdy system operacyjny, Windows 11 posiada kilka obszarów, które mogłyby zostać jeszcze bardziej dopracowane. Oto kilka moich sugestii dotyczących zmian, które mogłyby uczynić ten system jeszcze lepszym.
Spis treści
Kilka obszarów w Windows 11, które powinny się zmienić
Panel sterowania
Ile można już znosić relikty przeszłości z poprzednich wersji Windowsa. Jednym z nich jest Panel sterowania, który od ponad trzydziestu lat stanowi integralną część systemu Microsoft. Do dziś stanowi miejsce, w którym można znaleźć opcje oprogramowania. W 2021 roku pisałem, że Microsoft ubija Panel sterowania i ukrył tę funkcję przed użytkownikami. Nie znajdziemy jej w menu Start:
Niestety przez 4 lata niewiele się w tej kwestii zmieniło. Microsoft regularnie usuwa pojedyncze opcje z tej sekcji, ale wciąż mogę tam znaleźć aż 9 głównych opcji, które w większości dzielą się na mniejsze podsekcje. Jedna z nich związana jest z przywracaniem… Windows 7! To wręcz śmieszne, że Microsoft nie chce się pozbyć takiej możliwości!
Przeczytaj też: Ranking laptopów do 2000 zł
Z drugiej strony, przez lata większość funkcji, które zniknęły z Panelu sterowania, trafiło do nowoczesnego obszaru o nazwie Ustawienia. Chciałbym, aby w końcu Panel sterowania przestał definitywnie istnieć. Ustawienia to idealne i nowoczesne miejsce w oprogramowaniu, aby móc w łatwy sposób sięgać do najważniejszych opcji systemu. Ba, rozwój sztucznej inteligencji i zapowiedzi możliwości wydawania jej komend w celu zmian ustawień Windows 11, powinno przyspieszyć ten proces.
Menu start wciąż jest brzydkie
Menu start niemal od początku istnienia Windows, było kluczowym obszarem systemu. Mam jednak wrażenie, że Windows 11 obniżył rangę tego obszaru, przez to, że stał się brzydki i mniej funkcjonalny. W 2024 roku pisałem, że Menu start to najgorszy obszar Windows 11:
Osoby, które lubią majsterkować w systemie, mogą sprawdzić program Start11, który pozwala na duże modyfikacje tego obszaru. Jednak jest to rozwiązanie płatne i nie każdy lubi sięgać do oprogramowania firm trzecich. Czy jest szansa na zmianę tego obszaru w przyszłości przez Microsoft? Tak!
Gigant z Redmond od wielu miesięcy eksperymentuje z nowym funkcjami Windows 11 w programie Insider. Dotyczy to także Menu start. Do niektórych użytkowników już trafiła integracja funkcji z Phone Link, gdzie po prawej stronie wyświetla się menu dostępu do smartfona. Ubolewam, że ta funkcja nie trafiła jeszcze na mój komputer.
Co więcej, w internecie pojawiły się zrzuty ekranu nowego menu start w Windows 11. Zobaczcie na materiałach Windows Central, jak bardzo się zmieni ten obszar! Będzie on znacznie szerszy i zajmie większą część ekranu. Dzięki temu zmieści się tu więcej aplikacji ostatnio użytych, jak i polecanych. Dobrze prezentuje się sekcja z podziałem na rodzaje aplikacji. To zdecydowanie poprawny kierunek, w którym zmierza Microsoft.
Obszar widżetów jest chaotyczny
Widżety to wymysł Windows 10, który został przeniesiony do kolejnej wersji systemu. Co prawda w Windows 11 obszar ten wygląda nieco lepiej, to wciąż mu daleko do ideału. Z Widżetów korzystam od czasu do czasu – najczęściej, aby sprawdzić prognozę pogody lub przeczytać nagłówki najważniejszych informacji. Połączenie „news feedu” i widżetów w jednym miejscu sprawia, że całość jest dla mnie nieczytelna. Sekcja informacyjna powinna zostać nieco zmniejszona, a widżetów bardziej uwypuklona. Obecnie ten obszar jest zbyt chaotyczny.
Stare sekcje muszą zniknąć
Cieszy mnie fakt, że Microsoft sukcesywnie aktualizuje stare obszary Windows 11 i dostosowuje ich wygląd do obecnych standardów. Za przykład może posłużyć Menedżer zadań, który w ostatnich miesiącach przeszedł naprawdę dużą metamorfozę, wprowadzając nowe ikony i bardziej uporządkowaną organizację informacji.
Jednak Windows 11 wciąż zawiera obszary, które pamiętają czasy Windows 95! Spójrzcie na ten menedżer urządzeń. Za każdym razem, jak go włączam, to przenoszę się w czasie do 1998 roku, kiedy korzystałem z ówczesnego systemu. Podobnie jest z sekcją zarządzanie komputerem, która również pamięta tamte czasy. Nie najlepiej prezentuje się też obszar „Uruchom” – czy ktokolwiek jeszcze w ogóle pamięta tę funkcję i z niej korzysta?
To jednocześnie zabawne i okropne, że w trzeciej dekadzie XXI wieku wciąż można znaleźć w najnowszym systemie Microsoft takie „smaczki”. Spójność interfejsu jest kluczowa pod względem jego użyteczności i łatwego znajdowania opcji do ustawienia.
Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: Microsoft / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Windows 11 mógłby być lepszy. Oto co powinno się zmienić pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.