Jeżdziłem Jaecoo 7 Super Hybrid. To świetnie wycenione auto z zasięgiem 1200 km

Rynek samochodów osobowych nieustannie się zmienia. Auta hybrydowe mogą być postrzegane jako przystanek przed elektrycznymi pojazdami. Jaecoo 7 Super Hybrid udowadnia, że nie jest to stadium pośrednie, a system Super Hybrid zapewnia niezłe osiągi przy niskim spalaniu.

Sprawdzam Jaecoo 7 Super Hybrid

Na zaproszenie producenta udałem się nad jezioro Wulpińskie, które znajduje się między Olsztynem a Gietrzwałdem. Na miejsce przyjechałem autem z tradycyjnym silnikiem benzynowym (2.0 TSI), które na drogach krajowych i ekspresowych spalało średnio 9 litrów na 100 km. Jest to istotna informacja, która przyda się do porównania wyników z Jaecoo 7 Super Hybrid.

W tym miejscu warto też przyjrzeć się cenie. Sprawdzany przeze mnie samochód występuje w dwóch wersjach, tańszej Select i droższej Exclusive. Auta wyceniono na kolejno 159 900 zł i 169 900 zł. Biorąc pod uwagę segment i wyposażenie ceny te prezentują się naprawdę korzystnie.

Elegancki design pasuje do dużego SUV-a

Jaecoo 7 Super Hybrid to sporych rozmiarów auto (4,5 metra długości). Front jest kanciasty, ale prezentuje nowocześnie i elegancko. Podoba mi się, że producent nie poszedł na skróty, bo samochód wyróżnia się na tle konkurencji.

Z profilu wyróżniają się 19-calowe felgi o nietypowym wzorze, które są dostępne bez żadnych dopłat. Wersja Super Hybrid od tradycyjnego, spalinowego modelu różni się ciemną listwą o charakterystycznym wzorze szachownicy.

Tył Jaecoo 7 Super Hybrid wizualnie pasuje do reszty nadwozia. W porównaniu do spalinówki zabrakło tutaj widocznych końcówek układu wydechowego, a na prawą część klapy trafiła plakietka PHEV.

Przestrzeń bagażowa jest typowa dla tego segmentu pojazdów. Przed złożeniem foteli użytkownik skorzysta z 500 litrów, a po złożeniu jednego rzędu przestrzeń powiększa się do 1265 litrów. Świetnym rozwiązaniem jest biała powierzchnia rolety bagażnika od spodu. Po odpowiednim ułożeniu z tyłu użytkownik zyskuje ekran projekcyjny.

Intuicyjne i nowoczesne wnętrze

Wewnątrz można się zaskoczyć. Wykorzystane materiały i jakość spasowania nie budzi zastrzeżeń. Wyróżniają się za to duże ekrany o wysokiej rozdzielczości. Panel główny mierzy 14,8 cala i jest zauważalnie większy niż ten w najnowszym Mercedes-Benz CLA. Samochód oczywiście oferuje bezprzewodowego Androida Auto i Apple CarPlay.

Wyposażenie również może się podobać. W podstawowej wersji Select można znaleźć system unikania kolizji, system monitorowania martwego pola widzenia w lusterkach, czy asystent ruchu poprzecznego podczas cofania z funkcją automatycznego hamowania.

W standardzie kierowca skorzysta z adaptacyjnego tempomatu, chociaż jego aktywacja nie jest tak intuicyjna, jak w BMW 550e, którym pojechaliśmy na Android Winter Challenge. Bardzo dobrze za to działa system kamer 540°.

Jeszcze więcej dzieje się w wersji Exclusive. Jaecoo 7 Super Hybrid w najbogatszym wyposażeniu oferuje podgrzewaną przednią szybę oraz dysze spryskiwaczy, przyciemniane szyby tylne, a także nieźle grający system Sony z 8 głośnikami.

W tej wersji drzwi bagażnika otwierają się i zamykają elektrycznie. Podgrzewana jest też kierownica, a na konsoli centralnej można znaleźć bezprzewodową ładowarkę do smartfonów o mocy 50 W. W Jaecoo 7 Super Hybrid Exclisive ma ambientowe oświetlenie wnętrza i dach panoramiczny.

Nietypowa jednostka napędowa i niskie spalanie

Samochód oferuje napęd na przednie koła, a moc zapewnia wydajny silnik spalinowy (sprawność cieplna na poziomie 44,5%), ale też elektryczny. Pierwsze publikacje prasowe informowały o łącznej mocy na poziomie 347 KM, natomiast ze względu na złożoność konstrukcji moc maksymalna może się zmieniać.

Do 40 km/h samochód zawsze korzysta z silnika elektrycznego. Do prędkości 70 km/h Jaecoo 7 Super Hybrid działa w trybie szeregowym. Silnik spalinowy generuje energię, a silnik trakcyjny napędza auto. Między 70 a 80 km/h Jaecoo wykorzystuje tryb równoległy, gdzie obydwa silniki wspólnie napędzają pojazd. Powyżej wartości 80 km/h motor spalinowy bezpośrednio napędza pojazd, a silnik trakcyjny służy do gwałtownego przyspieszania. Sposób poruszania się zależy też od wybranego trybu.

Rozpędzanie się do 100 km/h zajmuje 8,5 sekundy. Wrażenia z jazdy są ciekawe. Przy prędkościach miejskich autem jeździ się jak typowym elektrykiem. Później słychać silnik spalinowy, natomiast entuzjastom motoryzacji może brakować czucia silnika. Nie zmienia to jednak faktu, że reakcja na gaz jest bardzo przyjemna. Prowadzenie sporych rozmiarów auta było bardzo łatwe.

Producent przeprowadził też testy zasięgu. Jaecoo 7 Super Hybrid pokonał 1260 km bez tankowania, a średnie zużycie paliwa wynosiło 4,762 litra na 100 km. Są to wartości imponujące, a auto mimo około 1800 kg wagi jest bardzo ekonomiczne. Ja podczas jazdy testowej nie martwiłem się o zużycie paliwa. Mimo to osiągnąłem spalanie na poziomie 6 litrów na 100 km.

Pierwsza styczność z pojazdem wykorzystującym system Super Hybrid była bardzo pozytywnym doświadczeniem. Całokształt zrobił niezłe wrażenie i z chęcią potestowałbym Jaecoo 7 Super Hybrid dłużej. Jeśli szukasz praktycznego auta za około 150 tysięcy złotych, warto umówić się na jazdę testową tym modelem.

Źródło: Oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Wyjazd na wydarzenie został opłacony przez zapraszającego, ale materiał jest treścią w pełni redakcyjną. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Jeżdziłem Jaecoo 7 Super Hybrid. To świetnie wycenione auto z zasięgiem 1200 km pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.