MOVA 600 zadba o twój trawnik. Koszenie nigdy nie było łatwiejsze

Automatyzacja sprzętów elektronicznych wychodzi poza dom. MOVA 600 to zaawansowany robot koszący, który ułatwi męczące obowiązki. Urządzenie dopilnuje, aby nasz trawnik zawsze wyglądał dobrze. Dopracowana i zwarta konstrukcja Robot koszący przychodzi w sporych rozmiarów kartonie, który bardzo dobrze zabezpiecza zawartość. Najważniejszy jest oczywiście sam robot, ale użytkownik dostaje stację ładującą z długim przewodem i zasilaczem. […] Artykuł MOVA 600 zadba o twój trawnik. Koszenie nigdy nie było łatwiejsze pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.

Kwi 10, 2025 - 14:09
 0
MOVA 600 zadba o twój trawnik. Koszenie nigdy nie było łatwiejsze
Automatyczna kosiarka do trawy w kolorze szarym, stojąca na trawniku porośniętym liśćmi.

Automatyzacja sprzętów elektronicznych wychodzi poza dom. MOVA 600 to zaawansowany robot koszący, który ułatwi męczące obowiązki. Urządzenie dopilnuje, aby nasz trawnik zawsze wyglądał dobrze.

Dopracowana i zwarta konstrukcja

Robot koszący przychodzi w sporych rozmiarów kartonie, który bardzo dobrze zabezpiecza zawartość. Najważniejszy jest oczywiście sam robot, ale użytkownik dostaje stację ładującą z długim przewodem i zasilaczem.

Do tego MOVA dorzuca wkręty, którymi należy przykręcić podstawę do trawnika. Zestaw zawiera też zapasowe ostrza, śruby i przydatną szczotkę, którą można ukryć w stacji ładującej. Dzięki temu akcesorium do czyszczenia robota z pewnością się nie zgubi.

MOVA 600 wygląda nowocześnie i estetycznie. Niektóre elementy są wykończone na wzór włókna węglowego, co w połączeniu z futurystycznym kształtem może przypominać wyścigowe samochody. Urządzenie zostało utrzymane w ciemnej kolorystyce, którą przełamują czerwone elementy. Sprzęt jest wodoszczelny (IPX6), a po wykryciu deszczu automatycznie wraca do stacji.

Duże koła o charakterystycznym, głębokim bieżniku umożliwiają pokonywanie nawet nierównych trawników. W tylnej części można dostrzec rączkę, która służy do przenoszenia MOVA 600. Na spodzie wyróżnia się jedynie mechanizm koszący z trzema ostrzami. Wysokość koszenia wynosi od 20 do 60 mm.

W górnej części pod osłoną znalazł się czujnik LiDAR 3D, który dobrze radzi sobie z mapowaniem. Jego zasięg to aż 30 metrów. Pod pokrywą znajdują się przyciski do sterowania i kluczyk do wyłączenia robota. Ważnym elementem jest duży przycisk stop, który służy do awaryjnego wyłączenia koszenia.

Pierwsza konfiguracja przebiega błyskawicznie

Osoba trzyma smartfon z ekranem wyświetlającym instrukcję inicjalizacji robota, w tle widoczna obudowa urządzenia na trawie.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Proces konfiguracji jest opisany tekstowo i graficznie na dużej instrukcji. Instalację robota rozpocząłem od przykręcenia stacji i podłączenia jej do prądu. Następnie można przejść do włączenia MOVA 600 i sparowania go z aplikacją MOVAhome. Oprogramowanie prowadzi użytkownika za rękę, a po kilku minutach wszystko jest gotowe do pracy.

Osoba trzyma smartfon z aplikacją do sterowania robotem koszącym, obok znajduje się robot kosiarka na trawie.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Przeprowadziłem szybką aktualizację systemu robota, a następnie przeszedłem do mapowania trawnika. Urządzenie jest wtedy sterowane manualnie przez użytkownika za pomocą joysticka. Po około pięciu minutach trawnik o powierzchni około 90 metrów kwadratowych został dodany do aplikacji.

Proces był bardzo szybki, bo MOVA 600 nie potrzebuje dodatkowych przewodów, stacji RTK czy nadajników UWB (ultra wideband). Opcjonalnie można dodać strefy, do których robot ma nie wjeżdżać.

Dokładność koszenia imponuje

Automatyczna kosiarka poruszająca się po trawie w słoneczny dzień.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Po skutecznym mapowaniu można przejść do koszenia. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy (bardziej w uszy) to ciche działanie. Producent deklaruje poziom hałasu poniżej 60 dB. Mieszkam niedaleko drogi krajowej i przejeżdżające kilkadziesiąt metrów dalej auta hałasowały bardziej niż robot pracujący metr ode mnie. Robot bez przeszkód może kosić także nocą (w czym pomaga czujnik LiDAR 3D).

Po zimie mój trawnik nie jest w najlepszej kondycji, a pracę robota utrudniały brązowe liście i pojedyncze gałązki. MOVA 600 nie miał jednak żadnych problemów z przyczepnością, nawigacją, czy samym ścinaniem trawy. Już przy pierwszym koszeniu widać korzyści z koszenia w kształcie litery U. Rezultaty są dokładne.

Automatyczna kosiarka robotyczna na trawie, z napisem "MOVA" na obudowie.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Mój trawnik niestety nie jest idealnie równy, co ma swoje zalety, ale utrudnia pielęgnację. W tym miejscu warto podkreślić, że maksymalne nachylenie terenu to imponujące 45% (24°). MOVA 600 świetnie radzi sobie też z omijaniem przeszkód jak meble, czy zwierzęta. Pojemność akumulatora wynosi 2,5 Ah, a kiedy energii zabraknie, robot automatycznie wraca do stacji.

Aplikacja z opcją planowania

Osoba trzymająca smartfon z uruchomioną aplikacją do sterowania kosiarką-robotem na tle trawnika, z kosiarką w tle.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Udane oprogramowanie daje dostęp do wielu opcji i ustawień, a także jest łatwe w użyciu. Z poziomu ekranu głównego można od razu przejść do koszenia, a także wrócić do stacji. Dużo więcej opcji odkrywa się po naciśnięciu grafiki robota w centralnej części interfejsu.

Użytkownik może wybrać plan wiosenno-letni, jesienno-zimowy, lub skonfigurować własne godziny koszenia. MOVA 600 umożliwia też dodanie drugiej mapy dla innej części trawnika (np. oddzielonego chodnikiem). Podoba mi się, że można ustawić różne tryby koszenia, a także zmienić kierunek. Wśród preferencji użytkownik może zmienić również skuteczność koszenia.

W ustawieniach znalazła się ochrona przed mrozem, ochrona przed deszczem, czy automatyczne wznowienie koszenia po naładowaniu. Przydatną opcją może okazać się też alarm antykradzieżowy. Podkreślę także, że MOVA 600 oferuje polskie komendy głosowe. Planowana jest także aktualizacja urządzenia, która doda niestandardowe, ale przykuwające uwagę wzory jak kółko, czy serduszko.

MOVA 600 to robot, na którego warto postawić

Smartfon z uruchomioną aplikacją do sterowania robotem koszącym, z widocznym planem koszenia strefy na ekranie, trzymany w dłoni, z robotem koszącym w tle na trawniku.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

MOVA 600 to praktycznie bezobsługowe urządzenie, które zadba o idealną wysokość trawy. Robot koszący jest łatwy w konfiguracji, pracuje cicho, a dzięki zaawansowanemu sensorowi LiDAR 3D może działać także w nocy.

Użyteczny sprzęt wyceniono na 4789 zł. Nowość można jednak zamówić w ofercie premierowej z 10-procentową zniżką. Promocja obowiązuje do 27 kwietnia 2025 roku.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł MOVA 600 zadba o twój trawnik. Koszenie nigdy nie było łatwiejsze pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.