Najsmuklejszy i najlżejszy Samsung. Sprawdzamy, jak Galaxy S25 Edge wpasował się do flagowej serii

Samsung chwalił się modelem Galaxy S25 Edge od kilku miesięcy, ale oficjalnie nie zdradził żadnych elementów specyfikacji. Oczywiście po internecie krążyły dziesiątki przecieków i plotek dotyczących domniemanych parametrów i funkcji urządzenia i teraz możemy je wreszcie zweryfikować – Koreańczycy zaprezentowali oficjalnie model, który ma uzupełnić flagową serię S25.

Jak wygląda Samsung Galaxy S25 Edge?

Smuklejszy, lżejszy i mocniejszy – tak koreański producent opisuje swój nowy smartfon, który ma być nowym standardem wśród smukłych smartfonów, z pełnym doświadczeniem flagowej serii Galaxy S25 i mocną specyfikacją. Przede wszystkim chodzi jednak o wygląd i zachwycająco cienką konstrukcję, a kwestie związane z wydajnością, choć oczywiście równie istotne, schodzą na dalszy plan.

Z grubością wynoszącą 5,8 mm (nie licząc wystającej wyspy z aparatami i samych obiektywów, co dodaje 4,2 mm) Samsung Galaxy S25 Edge zdecydowanie należy do najcieńszych telefonów, ale do rekordzisty jeszcze trochę mu brakuje. Obecnie rekord Guinessa jako najcieńszy smartfon na świecie od 2014 roku dzierży chińska marka Gionee, która w 2014 roku wypuściła na rynek model Elife S5.1. Miał on zaledwie 5,31 mm grubości w najszerszym punkcie. Wróćmy jednak do współczesności. Niewątpliwie Galaxy S25 Edge jest zachwycająco szczupły i lekki – waży tylko 163 g.

Zmieniające się potrzeby naszych klientów wyznaczają standardy innowacji i pozwalają nam przekraczać kolejne granice. Nadchodząca nowość z rodziny Galaxy S to efekt tej filozofii – smartfon, który łączy kompaktowy design z mocą Galaxy AI, nie idąc na kompromisy. Informacja prasowa Samsung

Przypomnijmy, że dawniej nazwa Edge pojawiała się w nazewnictwie smartfonów Samsunga (w latach 2014–2016) i odnosiła się do modeli z jedno lub obustronnie zakrzywionymi krawędziami ekranu. To fajne nawiązanie do historii marki i dziedzictwa Galaxy.

W porównaniu do dotychczasowych smartfonów Samsunga, które dzieliły podobny wygląd tylnego panelu, w S25 Edge mamy nowość – zaokrągloną wyspę z aparatami, którą producent określa jako Signature Linear Camera. Cały design oparto na tym, aby był nowoczesny, a przy tym elegancki i solidny. Ramka została wykonana z tytanu, a ekran chroni szkło Gorilla Glass Ceramic 2 – najnowsza generacja szkła ochronnego firmy Corning pojawi się premierowo w smartfonie Galaxy S25 Edge.

Koreańczycy w modelu Galaxy S25 Edge postawili też na klasyczne, stonowane kolory: tytanowy srebrny, tytanowy czarny i tytanowy niebieski. Nie ma żadnych informacji o tym, by producent planował dodatkowe, ekskluzywne kolory.

Specyfikacja godna flagowca

Na pokładzie znalazł się topowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite for Galaxy, który wspiera technologie ProScaler (poprawia jakość obrazu w czasie rzeczywistym), mDNIe (poprawia jasność, kontrast i nasycenie kolorów na ekranie) oraz Vulkan Engine (nowoczesny interfejs graficzny ze wsparciem dla Ray Tracingu) dzięki integracji z oprogramowaniem Samsunga.

System chłodzenia z komorą parową, ten sam, który umieszczono w Galaxy S25 Ultra, został przeprojektowany tak, aby zmieścił się w obudowie znacznie szczuplejszego modelu Edge. Jest ona cieńsza, ale została rozszerzona, by zapewnić stałe rozpraszanie ciepła.

Aby w maksymalnym stopniu wykorzystać te technologie, użytkownik dostaje do dyspozycji 6,7-calowy wyświetlacz Dynamic AMOLED 2X o jasności do 2600 nitów, rozdzielczości QHD 3120 × 1440 pikseli (500 ppi), z dynamicznym odświeżaniem do 120 Hz oraz ze wsparciem technologii Adaptive Vision Booster. Chodzi o automatyczne poprawianie widoczności i jakości obrazu w trudnych warunkach oświetleniowych, zwłaszcza na zewnątrz w pełnym słońcu. Trzeba dodać, że smartfon nie dostał zaawansowanej powłoki antyrefleksyjnej, znanej z modelu Galaxy S25 Ultra.

Samsung dodaje do tego baterię Li-Ion o pojemności 3900 mAh (mierzona pojemność 3786 mAh). Choć w porównaniu z innymi smartfonami na rynku nie jest to imponująca wartość, ma wystarczyć na cały dzień pracy. W praktyce czasy działania powinny być zbliżone do modelu Galaxy S25. Wspiera ładowanie przewodowe 25 W oraz bezprzewodowe 15 W (a także ładowanie zwrotne). Nie zabrakło wsparcia dla UWB, Wi-Fi 7 i Bluetooth 5.3, smartfon obsługuje też DeX, ma głośniki stereo z Dolby Atmos oraz jest pyło i wodoodporny, zgodnie ze standardem IP68.

Fotografia i interfejs

Za fotografię odpowiada 200 Mpx aparat główny (przeprojektowany układ HP2 z Galaxy S25 Ultra, z obiektywem f/1.7, z nieco ulepszonym sensorem i o 18% cieńszymi soczewkami), któremu towarzyszy 12 Mpx aparat ultraszerokokątny (IMX564, f/2.2, AF; odpowiadający też za makro). Na froncie znalazł się z kolei 12 Mpx aparat do selfie i wideorozmów (f/2.2, identyczny, jak w pozostałych smartfonach z serii Galaxy S25).

Zdjęcia wspiera technologia ProVisual Engine, czyli zaawansowany system przetwarzania obrazu, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do optymalizacji zdjęć i wideo na każdym etapie – od rejestracji po edycję i wyświetlanie. Ma to zapewnić doskonałe zdjęcia zarówno w warunkach dziennych, jak i w nocy (tryb Nightography, również wspierany przez AI). Nie ma teleobiektywu, ale jest 2-krotny zoom matrycowy (o jakości zoomu optycznego) – przy wyższych zbliżeniach do gry wchodzi AI. Smartfon nagrywa do jakości 8K i wspiera HDR.

W kwestii oprogramowania dostajemy najnowszy system Google (Android 15), najnowszy interfejs Samsunga (One UI 7) oraz obietnicę 7 lat aktualizacji systemowych i łatek bezpieczeństwa (od dnia premiery). Samsung mocno stawia też na zabezpieczenie danych, oferując tu własne, sprawdzone technologie (np. Knox Vault) oraz kryptografię postkwantową (PQC), czyli nową generację algorytmów szyfrowania odpornych na ataki komputerów kwantowych, które mogą złamać obecne standardy bezpieczeństwa (np. RSA, ECC).

Oczywiście smartfon będzie bezproblemowo współpracował z urządzeniami z ekosystemu Samsung, np. z gadżetami do monitorowania zdrowia (np. Galaxy Ring) czy inteligentnymi sprzętami w ramach SmartThings.

Całość przesycona jest funkcjami związanymi ze sztuczną inteligencją. Mamy więc Gemini AI oraz pełny pakiet Galaxy AI, wraz z funkcjami związanymi z edycją zdjęć (np. Generative Edit) i dźwięku (np. Audio Eraser) oraz szeregiem nowych, unikalnych filtrów.

Sztuczna inteligencja pomaga spersonalizować urządzenie (np. poprzez takie funkcje jak Now Brief czy  wielozadaniowy pasek Now Bar na ekranie blokady) oraz zapewnia płynną interakcję między aplikacjami w telefonie. Nowością są też nowe funkcje związane z tzw. agentami AI, a konkretnie z interakcją wizualną (Visual AI w Gemini Live) – telefon widzi to, co jest na ekranie i może na tej podstawie wchodzić w interakcję z użytkownikiem.

Jaka jest cena Samsung Galaxy S25 Edge?

Smartfon będzie dostępny w wersji z 12 GB pamięci RAM oraz dwóch wariantach pamięci: 256 lub 512 GB. Oto ich ceny Galaxy S25 Edge:

• cena Samsung Galaxy S25 Edge 256 GB: 5399 złotych,
• cena Samsung Galaxy S25 Edge 512 GB: 5899 złotych.

W okresie przedsprzedaży telefon z większą pamięcią będzie można kupić w cenie tańszego wariantu. Oznacza to, że za wersję 512 GB zapłacimy 5399 zł. Dla osób, które zastanawiają się, jaki smartfon Samsunga wybrać, to może być dobra zachęta. Podobnie jak możliwość skorzystania z programu Odkup, gdzie odsprzedając swojego smartfona, można uzyskać zwrot do 2000 zł. Jedną z promocyjnych ofert jest także Gemini Advanced za darmo przez pół roku (to subskrypcja o wartości 97,99 złotych miesięcznie).

Oczywiście wraz ze smartfonem dostępne będą opcjonalne akcesoria – chodzi tu przede wszystkim o różne rodzaje etui, włącznie z modelami od producentów zewnętrznych, umożliwiających korzystanie z magnetycznego ładowania Qi2.

Źródło: Samsung, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Najsmuklejszy i najlżejszy Samsung. Sprawdzamy, jak Galaxy S25 Edge wpasował się do flagowej serii pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.