Philips wyciągnął rękę do konsumentów. Teraz więcej sprzętów naprawisz w domu
Masz golarkę, do której zepsuła ci się ulubiona końcówka? Zwykle taki problem oznacza wizytę na którymś z sklepów na Temu i powolne oczekiwanie na przyjście zamówionej części. No i jeszcze trzymanie kciuków, że pasuje ona do naszego urządzenia, różnie bywa. Philips zrozumiał, że takie naprawy mogą być irytujące i proponuje ciekawe rozwiązanie problemu. Philips pozwolił […] Artykuł Philips wyciągnął rękę do konsumentów. Teraz więcej sprzętów naprawisz w domu pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Masz golarkę, do której zepsuła ci się ulubiona końcówka? Zwykle taki problem oznacza wizytę na którymś z sklepów na Temu i powolne oczekiwanie na przyjście zamówionej części. No i jeszcze trzymanie kciuków, że pasuje ona do naszego urządzenia, różnie bywa. Philips zrozumiał, że takie naprawy mogą być irytujące i proponuje ciekawe rozwiązanie problemu.
Philips pozwolił na druk 3D zepsutych lub zagubionych części
Choć obecnie holenderska firma jest najbardziej znana jako producent prawdziwego air-fryera oraz inteligentnego oświetlenia, to warto pamiętać też o okupowanym przez nią segmencie golarek, wybitnie przyjaznym drukowaniu 3D.
A przecież tanie drukarki 3D to już nie mit, a rzeczywistość. Dlatego też Philips chce wykorzystać ten fakt i we współpracy z czeskim przedsiębiorstwem Prusa, pozwolić ich wszystkim użytkownikom na drukowanie części zamiennych do produkowanych przez siebie urządzeń. Z drugiej strony nie jest zaskakujące, że na taki krok decyduje się właśnie europejska firma.
Jak drukować części do urządzeń Philips?

Jak to działa? Wystarczy wejść na oficjalną stronę projektu i przejrzeć listę oferowanych części do wydrukowania. Na ten moment dostępna jest tylko jedna, ale pozostałe są oznaczone jako zaplanowane do publikacji. Pobieramy komplet plików i następnie przekierowujemy je do naszej drukarki 3D lub idziemy z nimi do lokalnego punktu drukowania 3D.
Przeczytaj także: Thermomix TM7 czy Air Fryer Ninja. Który z tych sprzętów warto mieć w kuchni bardziej?
Pozostaje mieć nadzieję, że inicjatywa będzie się rozwijać. To bardzo dobry pomysł dla konsumentów, którzy teraz nie będą musieli ściągać plastiku z Chin lub – co gorsza – kupować zupełnie nowej golarki dla kompletu części.
Źródło: Philips, Zdjęcie otwierające: Philips / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Philips wyciągnął rękę do konsumentów. Teraz więcej sprzętów naprawisz w domu pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.