Dane z misji InSight wskazują na ukryty ocean ciekłej wody pod powierzchnią Marsa
Dane z pomiarów sejsmicznych zebrane przez misję InSight sugerują, że pod powierzchnią Marsa może znajdować się ukryty ocean ciekłej wody. Według badaczy, znajduje się on na głębokości od 5,4 do 8 kilometrów.

Dane z pomiarów sejsmicznych zebrane przez misję InSight sugerują, że pod powierzchnią Marsa może znajdować się ukryty ocean ciekłej wody. Według badaczy, znajduje się on na głębokości od 5,4 do 8 kilometrów.
Dane sejsmiczne z głębi Czerwonej Planety zebrane podczas misji InSight wskazują, że na głębokości od 5,4 do 8 kilometrów pod powierzchnią może znajdować się duży zbiornik ciekłej wody – wynika z publikacji, która ukazała się w czasopiśmie „National Science Review” (DOI: 10.1093/nsr/nwaf166).
„Korzystając z danych sejsmicznych z misji InSight, odkryliśmy dowody na to, że fale sejsmiczne zwalniają w warstwie od 5,4 do 8 kilometrów pod powierzchnią, co może być spowodowane obecnością ciekłej wody na tych głębokościach” – przyznali na łamach „The Conversation” Hrvoje Tkalčić z Australian National University oraz Weijia Sun z Chinese Academy of Sciences, współautorzy publikacji.
Woda na Czerwonej Planecie
Mars nie zawsze był jałową pustynią, którą widzimy dzisiaj. W zamierzchłej przeszłości, miliardy lat temu, powierzchnię Czerwonej Planety przecinały rzeki i jeziora. Jednak słabnące pole magnetyczne planety spowodowało rozrzedzenie się atmosfery oraz utratę wody powierzchniowej. Duża część tej wody uciekła w przestrzeń kosmiczną, część zamarzła w czapach polarnych, a część została uwięziona w minerałach, gdzie pozostaje do dziś.
Mars jest pokryty śladami starożytnych zbiorników wodnych, ale gdzie się cała ta woda podziała, gdy planeta stała się zimna i sucha, od dawna intryguje naukowców. Procesy geologiczne nie wyjaśniają w pełni utraty wody. Jedna z hipotez sugeruje, że „brakująca” woda przesiąkła do skorupy. Mars w przeszłości był intensywnie bombardowany meteorytami, co mogło utworzyć pęknięcia, które odprowadzały wodę pod powierzchnię, a tam wyższe temperatury utrzymywały ją w stanie ciekłym, w przeciwieństwie do zamarzniętych warstw bliżej powierzchni.
Ukryty ocean pod powierzchnią Marsa
W 2018 roku na Marsie pojawił się lądownik InSight wyposażony w niezwykle czuły sejsmometr, który przez cztery lata monitorował wnętrzności Marsa. Analizując szczególny rodzaj drgań, zwany falami ścinającymi, naukowcy dostrzegli anomalię na głębokości od 5,4 do 8 kilometrów. W warstwach tych fale sejsmiczne wywołane uderzeniami asteroid i trzęsieniami powierzchni Marsa poruszały się wolniej. Według badaczy, to najprawdopodobniej wysoce porowata skała wypełniona ciekłą wodą. Coś w rodzaju ziemskich warstw wodonośnych, gdzie woda gruntowa przesiąka do porów skalnych.
„Obliczyliśmy, że ta 'warstwa wodonośna’ na Marsie może pomieścić wystarczająco dużo wody, aby pokryć planetę globalnym oceanem o głębokości 520–780 m. To kilka razy więcej wody niż znajduje się w pokrywie lodowej Antarktydy” – przyznali badacze na łamach „The Conversation”. Objętość ta odpowiada szacunkom „brakującej” wody na Marsie, po uwzględnieniu strat związanych z ucieczką wody w przestrzeń kosmiczną czy ze zmagazynowaniem jej w czapach polarnych.
„Nasze badanie wskazuje, że możliwe jest, że duża część tej starożytnej wody przesiąkła przez porowate skały powierzchniowe i została zatrzymana pod ziemią. To również pokrywa się z szacunkami 'brakującej’ wody na Marsie z innych badań – powiedział Tkalčić.
Naukowcy odkryli podpowierzchniową wodę dzięki uderzeniom w Marsa dwóch meteorytów w 2021 roku oraz trzęsieniu z 2022 roku. Zdarzenia te wywołały fale sejsmiczne przechodzące przez skorupę, a sejsmometr InSight uchwycił te drgania. Uczeni wykorzystali sygnały te do zmapowania ukrytych warstw skorupy Czerwonej Planety.
„Nasze dane sejsmiczne obejmują tylko wycinek Marsa. Potrzebne są nowe misje z sejsmometrami, aby zmapować potencjalne warstwy wody na reszcie planety” – przyznali badacze.
Źródło: Live Science, The Conversation, fot. UAESA / MBRSC / Hope Mars Mission / EXI / Andrea Luck, CC BY