OPPO Reno13 Pro 5G czy OPPO Reno13 FS 5G – test porównawczy po miesiącu użytkowania
Na polski rynek trafiła seria smartfonów OPPO Reno13, w której szczególną uwagę zwracają dwa urządzenia: OPPO Reno13 Pro 5G oraz OPPO Reno13 FS 5G. Po miesiącu użytkowania i aktualizacjach systemu ColorOS 15, mogę podzielić się spostrzeżeniami dotyczącymi ich możliwości w zakresie fotografii mobilnej, działania i opłacalności. Model Pro jest dwukrotnie droższy od tańszego FS, należy więc spodziewać się zasadniczych różnic pomiędzy nimi. OPPO Reno13 Pro 5G kosztuje 2999 zł, a OPPO Reno13 FS 5G 1499 zł. Design OPPO Reno13 Pro 5G przyciąga wzrok ramką wykonaną z aluminium oraz jednolitą taflą szkła z unikalnym wzorem skrzydła motyla. Telefon jest solidny i jednocześnie ma unikalny charakter. Droższy model jest odrobinę grubszy i nieco cięższy niż wariant FS, ale zaokrąglone krawędzie sprawiają, że telefon wygodnie leży w dłoni. Dodatkowy smaczek to niewielkie lusterko wbudowane w lampę doświetlającą, które umożliwia wykonywanie selfie głównym aparatem – zauważalnie podnosi to jakość autoportretów. W OPPO Reno13 FS 5G zastosowano ramę i tył z tworzywa. FS jest minimalnie lżejszy i cieńszy. Tył obu modeli pokryty jest matowym wykończeniem, mimo wszystko w wersji czarnej szybko gromadzą się widoczne ślady dotyku. Różnicę w jakości wykonania czuć od razu po wzięciu telefonów do ręki. Wersja Pro to telefon z mocnej, średniej półki, zahaczający o modele premium, a wersja FS jest zdecydowanie bardziej budżetowa. Najważniejszą wspólną cechą konstrukcji obu telefonów jest klasa szczelności IP69, czyli najwyższy standard w urządzeniach mobilnych. Myślę, że to jedna z kluczowych przewag nowoczesnych smartfonów nad klasycznymi aparatami fotograficznymi i starszymi modelami telefonów. Czytniki linii papilarnych są podobnej jakości, ale głośniki stereo mają lepsze, bardziej bogate brzmienie w droższym modelu Pro. Wyświetlacz OPPO Reno13 Pro 5G wyposażono w ekran o przekątnej 6,83 cala typu Infinite View z rozdzielczością 1,5K i częstotliwością odświeżania 120 Hz. Zajmuje on około 93,8% przedniego panelu, a jasność maksymalna na poziomie 1200 nitów zapewnia bezproblemową czytelność niezależnie od oświetlenia. OPPO Reno13 FS 5G oferuje z kolei 6,67-calowy panel OLED FHD+ (również 120 Hz), przy wypełnieniu obudowy w ok. 92,2%. Jasność także osiąga 1200 nitów. Różnice w jakości obrazu są niewielkie. W codziennym użytkowaniu, czy to podczas grania, oglądania wideo czy przeglądania zdjęć, oba ekrany cechuje wysoki poziom płynności. Wersja Pro ma wyższą gęstość pikseli, ale FS również dobrze wygląda. Tutaj różnica ze względu na cenę nie jest aż tak mocno odczuwalna, jak mogłoby się wydawać. Jedynie szkło Gorilla Glass 7i oraz powłoka oleofobowa w droższym modelu są lepsze. Specyfikacja i system Sercem OPPO Reno13 Pro 5G jest układ Dimensity 8350. Smartfon wyposażono w 12 GB pamięci RAM oraz 512 GB pamięci wewnętrznej. W OPPO Reno13 FS 5G znalazł się procesor Snapdragon 6 Gen 1, wspierany przez 12 GB RAM oraz 512 GB wbudowanej pamięci. Dodatkowo w tym modelu można włożyć kartę microSD o pojemności do 2 TB, co ułatwia zarządzanie plikami w przypadku naprawdę dużych archiwów zdjęć i filmów. Tej możliwości nie ma w droższym modelu. Dwukrotna różnica w cenie jest dokładnie odzwierciedlona przez dwukrotną różnicę w wydajności – wersja FS zdobyła 670 tysięcy punktów, a wersja Pro 1,34 miliona punktów. Co prawda tańszy model zachowuje pełen komfort użytkowania, ale ma mniejszy zapas mocy na przyszłość i słabiej sprawdzi się w wymagających zadaniach i grach. Droższa wersja Pro ma kilka istotnych zalet wchodzących w skład pakietu komunikacji – znacznie szybsze WiFi 6e zamiast WiFi ac, Bluetooth 5.4 zamiast 5.1 oraz emiter podczerwieni spełniający rolę pilota, którego w wersji FS nie ma. Zestawy czujników są kompletne w obu modelach, ale wersja Pro ma dodatkowo kompas cyfrowy. Systemy lokalizacji obu telefonów to: GPS, GLONASS, GALILEO, BDS i QZSS. Oba urządzenia działają na bazie najnowszego ColorOS 15 (opartego na Androidzie 15), który zapewnia wiele opcji personalizacji, płynne animacje i zestaw narzędzi AI. Wersja Pro dostała o jedną aktualizację więcej i ma nowsze zabezpieczenia z lutego, podczas gdy FS ma zabezpieczenia systemowe z grudnia. Na razie w OPPO brakuje funkcji AI działających w języku polskim. Jedyną funkcją AI jaką znalazłem, jest podsumowywanie nagrań z dyktafonu (bez osobnej transkrypcji) ale wśród obsługiwanych języków nie ma polskiego. Zestaw aparatów i funkcje AI Oba smartfony OPPO mają zbliżoną specyfikację głównego aparatu (wersja Pro ma lepszy mechanizm ustawiania ostrości) oraz teoretycznie taki sam aparat szerokokątny. Za to droższy model ma dodatkowo aparat z teleobiektywem o 3,5-krotnym powiększeniu optycznym, który robi zasadniczą różnicę w jakości zdjęć odległych obiektów. Ma też system ustawiania ostrości w przednim aparacie, który w smartfonach jest raczej rzadkością. Specyfikacja: OPPO Reno13 Pro 5G 50 MP, f/1.8, 24mm, multi-directional PDAF, OIS – główny ap

Na polski rynek trafiła seria smartfonów OPPO Reno13, w której szczególną uwagę zwracają dwa urządzenia: OPPO Reno13 Pro 5G oraz OPPO Reno13 FS 5G. Po miesiącu użytkowania i aktualizacjach systemu ColorOS 15, mogę podzielić się spostrzeżeniami dotyczącymi ich możliwości w zakresie fotografii mobilnej, działania i opłacalności.
Model Pro jest dwukrotnie droższy od tańszego FS, należy więc spodziewać się zasadniczych różnic pomiędzy nimi. OPPO Reno13 Pro 5G kosztuje 2999 zł, a OPPO Reno13 FS 5G 1499 zł.
Design
OPPO Reno13 Pro 5G przyciąga wzrok ramką wykonaną z aluminium oraz jednolitą taflą szkła z unikalnym wzorem skrzydła motyla. Telefon jest solidny i jednocześnie ma unikalny charakter. Droższy model jest odrobinę grubszy i nieco cięższy niż wariant FS, ale zaokrąglone krawędzie sprawiają, że telefon wygodnie leży w dłoni. Dodatkowy smaczek to niewielkie lusterko wbudowane w lampę doświetlającą, które umożliwia wykonywanie selfie głównym aparatem – zauważalnie podnosi to jakość autoportretów.
W OPPO Reno13 FS 5G zastosowano ramę i tył z tworzywa. FS jest minimalnie lżejszy i cieńszy. Tył obu modeli pokryty jest matowym wykończeniem, mimo wszystko w wersji czarnej szybko gromadzą się widoczne ślady dotyku. Różnicę w jakości wykonania czuć od razu po wzięciu telefonów do ręki. Wersja Pro to telefon z mocnej, średniej półki, zahaczający o modele premium, a wersja FS jest zdecydowanie bardziej budżetowa.
Najważniejszą wspólną cechą konstrukcji obu telefonów jest klasa szczelności IP69, czyli najwyższy standard w urządzeniach mobilnych. Myślę, że to jedna z kluczowych przewag nowoczesnych smartfonów nad klasycznymi aparatami fotograficznymi i starszymi modelami telefonów.
Czytniki linii papilarnych są podobnej jakości, ale głośniki stereo mają lepsze, bardziej bogate brzmienie w droższym modelu Pro.
Wyświetlacz
OPPO Reno13 Pro 5G wyposażono w ekran o przekątnej 6,83 cala typu Infinite View z rozdzielczością 1,5K i częstotliwością odświeżania 120 Hz. Zajmuje on około 93,8% przedniego panelu, a jasność maksymalna na poziomie 1200 nitów zapewnia bezproblemową czytelność niezależnie od oświetlenia.
OPPO Reno13 FS 5G oferuje z kolei 6,67-calowy panel OLED FHD+ (również 120 Hz), przy wypełnieniu obudowy w ok. 92,2%. Jasność także osiąga 1200 nitów.
Różnice w jakości obrazu są niewielkie. W codziennym użytkowaniu, czy to podczas grania, oglądania wideo czy przeglądania zdjęć, oba ekrany cechuje wysoki poziom płynności. Wersja Pro ma wyższą gęstość pikseli, ale FS również dobrze wygląda. Tutaj różnica ze względu na cenę nie jest aż tak mocno odczuwalna, jak mogłoby się wydawać. Jedynie szkło Gorilla Glass 7i oraz powłoka oleofobowa w droższym modelu są lepsze.
Specyfikacja i system
Sercem OPPO Reno13 Pro 5G jest układ Dimensity 8350. Smartfon wyposażono w 12 GB pamięci RAM oraz 512 GB pamięci wewnętrznej.
W OPPO Reno13 FS 5G znalazł się procesor Snapdragon 6 Gen 1, wspierany przez 12 GB RAM oraz 512 GB wbudowanej pamięci. Dodatkowo w tym modelu można włożyć kartę microSD o pojemności do 2 TB, co ułatwia zarządzanie plikami w przypadku naprawdę dużych archiwów zdjęć i filmów. Tej możliwości nie ma w droższym modelu.
Dwukrotna różnica w cenie jest dokładnie odzwierciedlona przez dwukrotną różnicę w wydajności – wersja FS zdobyła 670 tysięcy punktów, a wersja Pro 1,34 miliona punktów. Co prawda tańszy model zachowuje pełen komfort użytkowania, ale ma mniejszy zapas mocy na przyszłość i słabiej sprawdzi się w wymagających zadaniach i grach.
Droższa wersja Pro ma kilka istotnych zalet wchodzących w skład pakietu komunikacji – znacznie szybsze WiFi 6e zamiast WiFi ac, Bluetooth 5.4 zamiast 5.1 oraz emiter podczerwieni spełniający rolę pilota, którego w wersji FS nie ma. Zestawy czujników są kompletne w obu modelach, ale wersja Pro ma dodatkowo kompas cyfrowy.
Systemy lokalizacji obu telefonów to: GPS, GLONASS, GALILEO, BDS i QZSS.
Oba urządzenia działają na bazie najnowszego ColorOS 15 (opartego na Androidzie 15), który zapewnia wiele opcji personalizacji, płynne animacje i zestaw narzędzi AI. Wersja Pro dostała o jedną aktualizację więcej i ma nowsze zabezpieczenia z lutego, podczas gdy FS ma zabezpieczenia systemowe z grudnia.
Na razie w OPPO brakuje funkcji AI działających w języku polskim. Jedyną funkcją AI jaką znalazłem, jest podsumowywanie nagrań z dyktafonu (bez osobnej transkrypcji) ale wśród obsługiwanych języków nie ma polskiego.
Zestaw aparatów i funkcje AI
Oba smartfony OPPO mają zbliżoną specyfikację głównego aparatu (wersja Pro ma lepszy mechanizm ustawiania ostrości) oraz teoretycznie taki sam aparat szerokokątny. Za to droższy model ma dodatkowo aparat z teleobiektywem o 3,5-krotnym powiększeniu optycznym, który robi zasadniczą różnicę w jakości zdjęć odległych obiektów. Ma też system ustawiania ostrości w przednim aparacie, który w smartfonach jest raczej rzadkością.
Specyfikacja:
OPPO Reno13 Pro 5G
- 50 MP, f/1.8, 24mm, multi-directional PDAF, OIS – główny aparat
- 50 MP, f/2.8, 85mm, PDAF, OIS – aparat z teleobiektywem o powiększeniu x3,5
- 8 MP, f/2.2, 15mm, 116˚- aparat ultraszerokokątny
- 50 MP, f/2.0, 21mm, AF – przedni aparat do selfie
OPPO Reno13 FS 5G
- 50 MP, f/1.8, 26mm, PDAF, OIS – główny aparat
- 8 MP, f/2.2, 16mm, 112˚- aparat ultraszerokokątny
- 2 MP, f/2.4 – aparat do makro niskiej rozdzielczości
- 32 MP, f/2.4, 22mm – przedni aparat do selfie
Mimo podobieństwa specyfikacji głównego aparatu i szerokiego kąta, Reno13 Pro robi zauważalnie lepsze zdjęcia w praktycznie każdych warunkach oświetleniowych. Zdjęcia z wersji Pro mają więcej detali i rozpiętości tonalnej, lepiej również wyglądają, gdy światła jest mało. Może nie jest to różnica na miarę dwukrotnej różnicy w cenie, ale z pewnością jest odczuwalna.
Prawdziwy nokaut dotyczy zdjęć z teleobiektywu. Tam, gdzie zdjęcia z droższego modelu wciąż wyglądają na użyteczne, z FS wychodzi już rozmazana papka pikseli. Tutaj nie ma nawet o czym mówić. Jeśli planujemy fotografować z większymi powiększeniami, wersja Pro jest bezdyskusyjnie jedynym wyborem.
Oba telefony potrafią nagrywać wideo 4K, jak tylko model Pro ma opcję nagrywania w tej rozdzielczości z 60 klatkami na sekundę i potrafi przełączać się pomiędzy wszystkimi aparatami podczas nagrywania wideo 1080p.
W galerii można znaleźć cztery funkcje wykorzystujące AI:
- Gumka AI
- Usuń rozmycie
- Usuń odblaski
- Popraw wyrazistość
Efekty będą różniły się w zależności od zdjęcia, ale każdy z tych dodatków potrafi być przydatny.
Bateria
Oba smartfony wyposażono w akumulatory o pojemności 5800 mAh, a więc wyraźnie większe niż dotychczasowy standard. To istotna przewaga nad niemal dowolnym smartfonem sprzed roku czy dwóch.
Reno13 Pro 5G wspiera ładowanie SUPERVOOC 80 W, umożliwiając osiągnięcie pełnej baterii (0–100%) w około 47 minut,
Reno13 FS 5G ładuje baterię z mocą 45 W, co wymaga ok. 76 minut na naładowanie do pełna.
Producent obiecuje dłuższą żywotność baterii, nawet do 5 lat w wersji Pro.
W teście strumieniowania wideo z YouTube, z jasnością ekranu ustawioną na połowę, wersja Pro rozładowała się do 40%, a wersja FS do 60% upływie 10 godzin. Oznacza to, że OPPO Reno13 Pro będzie działał około 16 – 17 godzin, a OPPO Reno13 FS prawie 25 godzin. To spora rozbieżność dla dwóch telefonów o tej samej pojemności baterii. Być może zależy od różnicy w samych procesorach, ale prawdopodobnie rolę odegrała również większa rozdzielczość ekranu w wersji Pro.
Podsumowanie
Podsumowując, droższa wersja OPPO Reno13 Pro 5G za dwukrotnie wyższą cenę 2999 zł oferuje dwukrotnie wyższą wydajność, dodatkowy aparat z teleobiektywem o dużym powiększeniu x3,5, autofocus w przednim aparacie, prawie dwukrotnie szybsze ładowanie i dużo lepszą jakość wykonania obudowy. Metal i szkło wykorzystane do budowy telefonu dają wrażenia znacznie bliższe jakości premium. Zdecydowanie nowocześniejszy jest również pakiet łączności.
Tańszy o połowę OPPO Reno13 FS 5G ma kilka cech z droższego modelu, między innymi tę samą najwyższą normę uszczelnienia IP69, podobnej jakości (choć nie identyczny) wyświetlacz, głośniki stereo, tę samą nakładkę systemową i funkcje AI w galerii do edycji obrazów. To wciąż niezły telefon, ale kompromisów jest tu całkiem sporo i nie ma się co oszukiwać, że niższa cena nie odbiła się na specyfikacji. Wydajność i ładowanie to elementy, które wiele osób jest w stanie przeboleć. Mi najbardziej szkoda byłoby jakość zdjęć i braku teleobiektywu, który w swoim telefonie wykorzystuję na co dzień.
Oba telefony stanowią sensowną propozycję w swoich kategoriach cenowych, jednak spośród konkurentów wyróżnia je stosowana od niedawna norma uszczelnienia IP69 i pojemniejsza bateria. Jeśli chodzi o wydajność, wyświetlacze czy jakość aparatów, to podobne propozycje znajdziemy również u konkurencji.