Smart home tygodnia #150 (przegląd rynku)
Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje z kończącego się powoli tygodnia. W obrębie rozwiązań smart home oceniam nowe standardy, platformy, protokoły, ale i integrujące się z inteligentnymi urządzeniami serwisy, usługi i różnego rodzaju moduły. Przyglądam się nowościom od...

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje z kończącego się powoli tygodnia. W obrębie rozwiązań smart home oceniam nowe standardy, platformy, protokoły, ale i integrujące się z inteligentnymi urządzeniami serwisy, usługi i różnego rodzaju moduły.
Przyglądam się nowościom od smart marek, adaptacjom rozwiązań z Matter i Thread, a także zapowiedziom nowinek w obrębie inteligentnych sieci. Oceniam, obserwuję i popularyzuję segment smart domów. Zachęcam do budowania własnego smart home, bo to dziś coraz prostsze. Od zeszłego roku w zestawieniach uwzględniam też urządzenia RTV/AGD, które poprawiają komfort mieszkania.
Co ciekawego dotarło na rynek w tym tygodniu? Zapraszam też do poprzednich przeglądów smartdomowych nowości. Przygotowałem już 150 takich artykułów!
- Eufy Omni E28 – robot sprzątający i odpinany ze stacji odkurzacz
- PixelMug P1 – inteligentny kubek z… AI (crowdfunding)
- głośniczki Bang & Olusfen Beosound Balance
- smart kosiarki Eufy Robot Lawn Mower E15 & E18
- projektor JMGO N1S 4K wchodzi do sprzedaży
- Hori Piranha Plant Switch 2 dla Nintendo Switch 2
- Petlux V3 – kolejna inteligentna kuweta dla kota (crowdfunding)
- flagowy Mova P50 Pro Ultra dotarł do Polski
- BLOOMIN8 – smart obraz z kolorowym ekranem E Ink (crowdfunding)
- robot Ballie od Samsunga latem w USA i Korei Pd
- FYTA 2.0 – inteligentny tracker doniczkowy (crowdfunding)
1. Eufy Omni E28 – robot sprzątający i odpinany ze stacji odkurzacz
Na początku roku przygotowałem przegląd najbardziej nietypowych smart robotów sprzątających, jakie w 2025 roku będzie można wprowadzić do swojego domu. Ten rok jest pod tym względem naprawdę wyjątkowy, bo wysoka konkurencja wymusza na producentach inwestowanie w innowacje. Do listy dopiszę tam niedługo kolejny interesujący i unikatowy projekt. Eufy (submarka Anker Innovations) zaprojektował pierwszy tak wszechstronny zestaw sprzątający na rynku. Model łączący cechy wszystkich niezbędnych urządzeń do dbania o porządek w mieszkaniu. Pojawiały się już odmiany hybrydowe, gdzie moduł ssący wyjmowano z autonomicznego robota. Eufy w Omni E28 proponuje nieco inny format. Taki moduł z giętką rurką oferuje w stacji dokującej. To nie wszystkie ciekawostki w tym modelu.
Co nowego w Eufy Omni E28? Producent spróbuje zaoferować kompleksowy zestaw sprzątania:
- pierwszy w tej klasy robotów HydroJet Floor Washing System, czyli podwójną rolkę z mopem 360 stopni, który wraz z rotacją się jest natychmiastowo czyszczony strumieniami wody
- moc ssania z aż 20 000 Pa (nie rekord, ale bardzo blisko)
- odczepiany od stacji Omni Station moduł FlexiOne do celów ręcznych (w stylu normalnego odkurzacza, ale z opcją sprzątania na mokro – odpinany od stacji jest cały zbiornik)
- nie zabraknie systemy DuoSpiral do raczenia sobie z plączącymi się w rolki włosami
- robot dysponuje też ramionami CornerRover (docieranie do trudniejszych miejsc)
- Omni Station wyposażono oczywiście w pojemniki do usuwania brudów i wymiany wody
Eufy nie podało jeszcze ceny modelu E28 (i E25 bez dodatkowego modułu). 23 kwietnia odbędzie się stream z prezentacji nowych urządzeń (także nowego systemu smart kamerek do monitoringu). Wtedy też spodziewam się wieści odnośnie cennika i daty sprzedaży.
2. PixelMug P1 – inteligentny kubek z… AI (crowdfunding)
Czy kubek do kawy/herbaty potrzebuje smart funkcji? Poprzednie tego typu propozycje pokazały, że niekoniecznie, choć możliwość utrzymania ciepła, wskaźnik temperatury i powiadomienia bezpośrednio na ściance to fajne bajery. PixelMug P1 to kolejny podobny gadżet, w którym znajdziemy kilka z wymienionych funkcji.
Co nowego w PixelMug? Jest m.in. AI, ale trochę wprowadzana na siłę, bo bez powiązania z opcjami, których oczekiwalibyśmy od inteligentnego kubka. Twórcy woleli uwzględnić algorytmy w pikselowym systemie motywów i wzorów. Kubas ma być interaktywny. Wskazywać wiadomości, proste wieści, a oprócz tego efektownie zdobić gadżet. Nie zabraknie tu informacji o temperaturze napoju (teoretycznie również warunków za oknem – zależy od notyfikacji). Pomysłowo wygląda wykorzystanie wyświetlacza do timera – przydatnego przy pracach w kuchni.
Najdziwniej wyglądają proste mini gierki. Tak! Twórcy PixelMuga chcą, byśmy relaksowali się nie tylko kawą lub herbatą, ale też grami. Wspomniane AI zaangażowano do przerabiania zdjęć na animacje i grafiki dla macierzy diod. Pozytywny kubek, ale dość drogi. Najtaniej w crowdfundingu za 59$, ale finalnie (o ile kampania się powiedzie) wyjdzie aż 129$. Plan realizacji przewidziano na maj.
Znalezione na Kickstarterze
3. Głośniczki Bang & Olusfen Beosound Balance Natura
O urządzeniach audio od Bang & Olufsen zawsze piszę z chęcią. Duńska marka projektuje stylowy sprzęt, a często we współpracy ze specjalistami, który jeszcze podkreślają nienaganną estetykę. W najnowszej propozycji partnerstwo podjęto z marką Antolini. Głośniki Beosound Balance wyglądają jakby były wykonane z kamienia i to nie byle jakiego. Jak zwykle jest drogo. Jak zwykle z kwotą na żądanie (co ma podkreślić prestiż urządzeniom).
Co nowego w Bang & Olufsen Beosound Balance? Niewielkie kolumny B&O w dużym stopniu składają się z marmuru. Chodzi naturalnie o wykończenie. Tu tematem zajęła się włoska firma, wraz z którą sprzęt pokazano w trakcie Milan Design Week. Warto zaznaczyć, że kamień nie jest jedynie elementem designu, ale pełni też rolę w odtwarzaniu dźwięku. Górę zakończono pierścieniem z anodowanego aluminium, co ma wpływ na przepływ powietrza. Luksusowa wariacja Natura proponuje kilka odmian stylistycznych kamienia. Z tego co widzę w sieci, głośniki wyceniono na ok. 3300$.
4. Smart kosiarki Eufy Robot Lawn Mower E15 & E18
Nowe odkurzacze to nie jedyne nowości od Eufy, które jeszcze w kwietniu trafią do sprzedazy. Marka chce też zainteresować autonomicznymi smart robotami do koszenia trawników. Robot Mower Lawn E15 i E18 to zdaje się pierwsze takie urządzenia w ofercie inteligentnych urządzeń Eufy.
Co nowego w Eufy Robot Lawn Mower E15 i E18? Oba modele idą trendami widocznymi wśród konkurencji i nie stosują żadnych specjalistycznych granic (dodatkowej infrastruktury) do określania przestrzeni do pracy. Wystarczy stacja i łączność z siecią Wi-Fi, by wystartować kosiarkę. Mapowaniem zajmą się tu technologie Vision-FSD. Ostrza mają precyzyjnie docinać darń (25-75 mm), a analizą przejazdu zajmą się kamerki stereo 3D ze wsparciem AI, czyli widzenia komputerowego do pozycjonowania i oceny dystansu. W trudniejszych warunkach świetlnym pomoże doświetlenie LED. Dokładność w aplikacji ustawimy do 20 cm, więc manualnych docinek nie powinno być w ogrodzie zbyt dużo.
Nowa seria kosiarek Eufy ma też wykrywać opady, by odpowiednio wcześnie wrócić do bazy i nie kosić na mokro. Sprzęt otrzymał system antykradzieżowy z GPS. E15 i E18 różnią się przede wszystkim maksymalnym obszarem koszenia (no i oczywiście ceną). Ten pierwszy ogarnie teren do 8000 m2, a ten drugi nawet do 1200 m2. Ceny to odpowiednio 1600 i 2000$.
5. Laserowy projektor JMGO N1S 4K wchodzi do sprzedaży
W trackie styczniowych targów CES w Las Vegas chińska marka JMGO zwiastowała kilka modeli swoich nowych projektorów. Jeden z nich właśnie dociera na rynek. Mowa o N1S 4K, czyli wariancie z potrójnym laserem w bardziej budżetowym wydaniu.
Co nowego w JMGO N1S 4K? Producent z Shenzen przygotował przystępniejszy cenowo projektor w kompaktowym, choć nie w pełni mobilnym formacie. Oczywiście z platformą Google TV i wbudowanymi głośnikami, by zaoferować wszystko w jednej konstrukcji. To kolejny przedstawiciel serii, która wystartowała równo dwa lata temu z odmianą Ultra. Później dołączyło jeszcze kilka innych wariacji bardzo podobnego konstrukcyjnie urządzenia. N1S 4K będzie jednym z tańszych, bo zejdzie poniżej 1000$. Mówię o zniżkach, bo na stronie podano przekreślone 1300$.
Jak sama nazwa wskazuje, JMGO dostarczy obraz 4K. Specjalna nóżka umożliwi horyzontalne 360 stopni i wertykalne 127 stopni, a więc swobodny zakres ustawiania obrazu. Trzy wiązki lasera w ramach Microstructure Adaptive Laser Control (MALC 2.0) z 1100 ISO lumenami brzmi nieźle, ale pełnie osiągów uzyskamy raczej wyłącznie przy zaciemnieniu. N1S 4K pokryje BT.2020 w 110%, da dynamiczny kontrast 1 000 000:1 i precyzję Delta E <1. Nie zabraknie wsparcie HDR10, a obraz rzucimy maksymalnie w 180 calach (ratio 1.2:1). AF, automatyczny keystone, smart dostosowanie do granic i adaptacja do światła to standardy. Oprócz bezprzewodowej łączności widzę port HDMI 2.1 (zwrotny) i USB-A. Audio ma być oferowane z Dolby i DTS.
6. HORI Piranha Plant Camera dla Nintendo Switch 2
W zeszłym tygodniu przedstawiałem w przeglądzie nowe rozwiązania w hybrydowej konsoli Nintendo Switch 2. Wraz z nowym modelem zadebiutują nowe akcesoria, m.in. kamerka do trybu GameChat. Pozwala on na interaktywną grę dla wielu osób, czyli „kanapowe” granie na odległość. Zewnętrzna kamerka rejestruje nasze twarze, wkleja je w wybrane gry i podnosi poziom zabawy o warstwę bardziej bezpośredniej komunikacji. W większości to bajer, ale wpisujący się w strategię i model budowania przez Nintendo zabawy. W niemieckich sklepach Media Markt, ale i oficjalnym sklepie Nintendo, pojawiły się pierwsze kamerki od producentów third-party. Bardzo przyjemnie wygląda model wykorzystujący jeden z motywów w Mario.
Co nowego w HORI Piranha Plant Camera? Oprócz funkcji, które przedstawiło Nintendo, HORI proponuje po prostu kamerkę w „uroczej” stylistyce krwiożerczej rośliny z platformerów Mario. Od razu kojarzącej się z uniwersum gier Nintendo. Model będzie dwa razy droższy od modelu japońskiej marki, bo kosztuje aż 40
7. Petlux V3 – kolejna inteligentna kuweta dla kota (crowdfunding)
Z kotem mieszkać łatwiej, przynajmniej jeśli chodzi o obowiązki związane z wyprowadzaniem. Te czworonogi, albo same wyjdą na ogródek (i jego terytorialne okolice), albo skorzystają z kuwety. Jej sprzątanie nie należy do najprzyjemniejszych, ale i tak jest wygodniejsze od spacerów (pomijając pozytywy z ruchu). Od kilku lat posiadaczom mruczków proponowane są automatycznie działające kuwety. Na Kickstarterze znalazłem kolejną. Petlux V3 sprawdzi się idealnie w mieszkaniach, po których lata kilka kotów. To większy model.
Co nowego w Petlux V3? Automatyczne kuwety są oferowane już od około dekady. W ostatnich latach zrobiły się popularniejsze. Holenderski Petlux wyprodukował już kilka modeli takiego urządzenia. Najnowszy V3 jest kierowany do posiadaczy kilku kotów lub jednego, ale większego (np. Main Coona, którego widać chyba nawet na załączonej miniaturce dla video). Być może model ten jest nawet jednym z największych jakie znajdziemy na rynku. „Bęben” ma pojemność aż 100 litrów i mierzy aż 48 cm. Zajmie w domu sporo miejsca. Kuweta wytrzyma do 11 kg nieczystości, które trzeba usuwać co 7-10 dni. W zestawie aplikacja mobilna, w której dostosujemy harmonogram czyszczenia, historię użytkowania, a także śledzenie wagi nieczystości (włącznie z przypomnieniami o ich usuwaniu). W crowdfundingu cena startuje od 370€, natomiast finalnie wzrośnie do aż 650€. Plan realizacji wyznaczono na sierpień (przy założeniu udanej kampanii).
8. Flagowy robot sprzątający Mova P50 Ultra także w Polsce
W trakcie styczniowych targów CES w Las Vegas marka MOVA zademonstrowała high-endowe roboty sprzątające V50 Ultra. Teraz ofertę poszerza o P50 Pro Ultra, który cechuje się wieloma opcjami tamtej jednostki, ale bez wyróżników wyższej klasy (np. systemu pokonywania wyższych progów, czy karuzeli wymieniającej końcówki mopów). W jego stacji zmieszczono praktycznie wszystkie oferowane na rynku elementy: pranie mopa na gorąco, jego suszenie, wymian płynów i usuwanie brudów.
Co nowego Mova P50 Pro Ultra? W zasadzie nic, choć pakiet jest topowy i proponowany w jednym urządzeniu. Sporo potrafi sam robot, ale i wymieniona wyżej stacja. „Garaż” jest spory, ale musi, by zaoferować wymienione opcje. Końcówki mopa umyje w 75℃, wysuszy je na gorąco (45 °C), wymieni rozwór z wodą, a z robota wyciągnie kurze do własnego worka. Bardzo dobrze wygląda moc ssania. Aż 19000 Pa to blisko rekordu. Szczotki wzbogacono o system CleanChop (zapobiegający plątaniu się włosów). Jest też boczny moduł z docieraniem do trudniejszych miejsc. Mop posiada aż 32 regulowane stopnie z dostosowaniem poziomu wody do zabrudzeń przy użyciu dwóch obrotowych modułów. Kamerka RGB i inteligentny system mają wykrywać rodzaje zanieczyszczeń i dopasowanie sposobów sprzątania. Nie brakuje tu też zaawansowanego mapowania w 3D z omijaniem przeszkód, no i aplikacji do sterowania sprzętem. W naszym kraju cena za P50 Pro Ultra to ok. 4000 zł.
9. BLOOMIN8 – smart obraz z kolorowym ekranem E Ink (crowdfunding)
Odkąd na rynku są kolorowe panele E Ink, na rynku widać sporo nowych, ciekawych urządzeń. Kolorowy „e-papier” ma swoje przewagi, a w wielu gadżetach nawet wyjątkowe właściwości. Wyświetlacze tego typu sprzyjają produkcji naściennych obrazków. Oczywiście tych z inteligentnym trybem prezentacji materiałów. BLOOMINN8 to kolejny taki projekt. Inteligentna ramka na zdjęcia w formie obrazu ma być pierwszą tego typu z kolorowym E Ink (tak przynajmniej przekonują twórcy, bo ja się z tym stwierdzeniem nie zgodzę – sam wrzucałem na blog kilka podobnych urządzeń).
Co nowego zaproponuje BLOOMIN8? Można rzec, że w swoim formacie propozycja jest klasyczna. Proponuje minimalistyczne, nowoczesne obramowanie i ekran otoczony białym obszarem (z tego co widzę również z kompatybilnością z ramkami IKEA). Do tego w różnych rozmiarach. Jest schludnie i estetycznie. Całość skrywa jednak inteligentne oprogramowanie. Twórcy wykorzystali technologię Spectra 6 od E Ink, w której jest wystarczająco dużo kolorów, by imitować efekty dzieł sztuki, a przy okazji długą pracę gadżetu. Kolorowy E Ink ma wyświetlać obrazy z aplikacji na iOS lub Androida, czyli wgrywanie materiałów z poziomu smartfona lub bezpośrednio z karty pamięci. W telefonie zyskamy opcje generatora AI, czyli tworzenia własnych grafik.
Panel można wykorzystać szerzej niż tylko do grafik. BLOOMIN8 wyświetli powiadomienia, informacje pogodowe, listy z notatnika, czy przypomnienia wydarzeń z kalendarza. Obiecana jest też integracja z elementami smart home. Tu widzę informacje o Home Assistant (bez potrzeby łączności z Internetem) i asystentach głosowych. Do wyboru rozmiary 7.3″, 13.3″ oraz aż 28.5″. W crowdfundingu o 30% taniej. Realizacja w październiku.
10. Robocik Ballie od Samsunga latem w USA i Korei Pd
W poprzednim przeglądzie zastanawiałem się, czy nowa reklamówka prezentujące inteligentne funkcje w ramach platformy SmartThings, nie są czasem pierwszą oficjalną zapowiedzią robota Ballie. Wczoraj koreański gigant oficjalnie zapowiedział przybliżoną datę premiery gadżetu. Robocik dla smart domu ma trafić latem na pierwszy rynki. Na początek USA i Korea Południowa. Przy okazji Samsung podał, że sprzęt zaoferuje algorytmy i modele AI od Google – konkretnie Gemini.
Wciąż nie wiadomo na jakim systemi będzie pracował robot Ballie, ale na pewno będzie zintegrowany z rozwiązaniami Google Cloud. Można założyć, że chatbot i widzenie komputerowe przez kamerki skorzystają z opcji Sztucznej Inteligencji amerykańskiego partnera. Przypomnę, że Ballie powstał do zarządzania smart domem, integracji z inteligentnymi sieciami oraz dodatkowymi funkcjami, które dostarczą elementy mobilnego robota. W tym wypadku na kółkach i z projektorem, który rzuci obraz na podłogę. Po raz pierwszy gadżet prezentowano już pięć lat temu, więc proces wdrażania był długi. Podejrzewam, że wszystko wydłużyło się m.in. z uwagi na chęć powiązania możliwości z najnowszymi modelami AI.
11. FYTA 2.0 – inteligentny tracker doniczkowy (crowdfunding)
Czujników do monitorowania roślinności doniczkowej jest całkiem sporo. Te technologie nie robią już na nikim wrażenia. Zawsze jednak dobrze zerknąć, co w temacie udało się poprawić. FYTA 2.0 to nowa generacja tego typu urządzenia (tak przynajmniej wnioskuje po liczbowym dopisku). Ma to być inteligentny sensor do pilnowania domowej (i nie tylko) zieleni.
Co nowego w FYTA 2.0? Opis crowdfundingowej kampanii informuje o wzbogaceniu odczytów elektroniki. W nowej odsłonie czujników zbieranych będzie trzynaście metryk. Większość z przekazem w czasie rzeczywistym. Twórcy proponują obecnie system już czterech odmiany urządzenia: typowo doniczkową (Mini), uniwersalną (Sphere – do środka i na zewnątrz), modułową (Outdoor Beam) i Beam Gen 2 ze wskazówkami dotyczącymi pielęgnacji. Z tego co widzę, moduły oferowane są ze smartdomową integracją. Dzięki czujkom i danym w aplikacji otrzymamy sygnalizację na temat potrzeb roślinności. Automatyzację można połączyć m.in. z serwisami IFTTT i Home Assistant. Za połączenie odpowiedzialne jest Bluetooth lub hub z Wi-Fi. Cennik zależy od zestawów. Ten najtańszy wyceniono na 140€ (20% zniżki). Plan realizacji to sierpień.
Kącik ostatnich testów i poradników
Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.
12. Targi Smart Home & IoT expo 2025 (krótka relacja)
W końcu na terenie Polski odbyły się jakiegoś większe targi inteligentnych technologii dla domów. Smart Home & IoT expo 2025 to trzy dni prezentacji i demonstracji w obrębie rozwiązań inteligentnych sieci i modułów do automatyki budynków. Odwiedziłem event z czystej ciekawości. Ostatnie tego typu wydarzenie pamiętam jeszcze ze Stadionu Narodowego, gdy częścią Audio/Video Show była inteligentna sekcja. Nasz kraj zasługuje na branżowe targi, na których mogą spotkać się integratorzy, marki i chętni do projektowania sieci. Premierowa edycja wypadała całkiem nieźle, choć zabrakło mi elektroniki użytkowej. Wydarzenie koncentrowało głównie specjalistów.
Przeczytaj więcej o: targi Smart Home & IoT expo 2025
13. Roboty sprzątające na 2025 rok (zestawienie tygodnia)
Rynek autonomicznych odkurzaczy i robotów sprzątających obserwuję od dawna, ale nigdy na blogu nie publikowałem zestawienia najciekawszych modeli na dany sezon. Podobne listy buduję w obrębie wielu różnych segmentów, ale mimo testów wielu różnych robotów, nigdy jeszcze nie publikowałem przeglądu rynkowej oferty. Styczniowe targi CES zmobilizowały mnie do przygotowania listy najciekawszych robotów dbających o nasze podłogi. 2025 rok będzie pod tym względem wyjątkowy. Targi w Las Vegas zapowiedziały mnóstwo jednostek, które wniosą do branży coś nowego. Zebrałem te propozycje i pokazałem, jak rozwijać się będzie rynek w najbliższych dwunastu miesiącach. Zapraszam do lektury.
Czytaj więcej o: roboty sprzątające w 2025 roku
14. Dziesięć lat Alexy – podsumowanie dekady z asystentką głosową Amazona
W listopadzie Alexa skończyła dziesięć lat. Śledzę jej rozwój od pierwszego Echo jaki Amazon wprowadził na rynek. Asystentka głosowa przeszła przez tę dekadę sporo zmian, ale największe dopiero przed nią. Przygotowałem podsumowanie ostatnich dziesięciu lat rozwoju Alexy. Przyjrzałem się też potencjalnym poprawkom, które czekają ją w 2025 roku. Tryb „Alexa, Let’s Chat” miał zadebiutować na dziesięciolecie istnienia wirtualnego pomocnika, ale wdrażanie generatywnych ulepszeń w ramach wyższej inteligencji asystentki okazał się większym wyzwaniem. Liczę, że w przyszłym roku będę mógł zaktualizować ten artykuł o konkretne rozwinięcia umiejętności Alexy.
Przeczytaj: ewolucja Alexy (jak przez dekadę zmieniała się asystentka Amazona)
15. Testy Yale Linus L2 i Smart Keypad 2 z czytnikiem palca
Od kilku tygodni relacjonuje swoje testy trzech nowych inteligentnych modułów w ramach Mojego Smart Domu. Wymieniam właśnie smart zamek na nowszą generację Linusa od Yale, a wraz z nim wzbogacam wejście o trzy nowe opcje dostępowe do wejścia: czytnik NFC w postaci krążka Yale Dot oraz klawiaturę Yale Smart Keypad 2 z czytnikiem palca. W tym tygodniu skończyłem pisać materiał z pełnym opisem doświadczeń i uwag na temat tego zestawu. Przygotowałem go w formie porównania z pierwszą generacją zamka. Wybrałem taki format wpisu, by pozwolić wam lepiej zrozumieć wprowadzone przez producenta udoskonalenia. Czy są praktyczne? Czy warto wymienić wcześniejszą wersję na tę nowszej generacji? Jak sprawdziły się w całym zestawie Yale Dot i Smart Keypad? Zapraszam do lektury.
Przeczytaj mój test smart zamka Yale Linus L2