Mobilna fotografia #179 (przegląd tygodnia)

Witam tu wszystkich miłośników fotografii, a szczególnie tej mobilnej. Interesuję się tym tematem od lat (praktycznie od początków rozwoju aparatów w telefonach). Od kilku lat prowadzę autorski cykl agregujący rynkowe nowości dot. mobilnej fotografii. Nie tylko te smartfonowe, ale też instaxowe, dronowe, sferyczne, czy obrębie kamerek akcji.

W moich cotygodniowych podsumowaniach znajdziecie skondensowane treści na temat najnowszych telefonów, użytych w nich sensorów, nowych technologii fotograficznych oraz rozwiązań związanych z mobilnym obrazowaniem. Trafią się tu też różne ciekawostki, zapowiedzi czy info z przecieków na temat nadchodzących projektów. Nie zabraknie zdjęć (szczególnie prac z mediów społecznościowych).

To już ponad 170. przegląd mobilnej fotografii. Zapraszam też do wcześniejszych zestawień. Nie tracą na czasie.

• update aplikacji Leica Lux i Fotos
• Oppo Reno14 Pro z AI Camera (Chiny)
• Huawei nova 14 Ultra z sensorami RYYB
• Honor 400 Pro z aparatem 200 mega
• Gemini Live z kamerą na wszystkie Androidy i iPhone’y
• jak zwykle przykłady najciekawszych zdjęć z kanałów społecznościowych popularnych marek

1. Aktualizacja aplikacji Leica Lux i Fotos

Leica jest obecna w segmencie mobilnej fotografii już od dawna (oferując optykę). Od jakiegoś czasu stara się też kojarzyć swoją markę z przenośnymi urządzeniami przez specjalne aplikacje oraz przystawki do wygodniejsze obsługi aparatu. Aplikacja Leica Lux otrzymała nowy tryb Artist Look, czyli filtr stylizujący.

Co nowego w aplikacjach Leica Lux i Fotos? Artist Look to pierwszy (będą kolejne) styl do zdjęć wykonanych aplikacją Lux dla iPhone’ów, którym będzie można „podrasować” nasze zdjęcia. Przygotowano go we współpracy z Gregiem Williamsem – brytyjskim fotografem. Efekt przypomina w działaniu filtry z Instagrama i podobnych aplikacji, gdzie jednym kliknięciem zmieniamy styl obrazu. W tym przypadku Leica połączyła siły z celebrytą, by zaoferować użytkownikom jego styl. Ten jest inspirowany filmami Kodak Tri-X, które konwertują kolorowe zdjęcia w te czarno-białe (jakby delikatnie vintage). Trzeba pamiętać, że ten efekt jest dostępny jedynie w płatnej subskrypcji lub w ramach zakupu wspomnianego wcześniej gripa.

W aplikacji Leica Fotos dla aparatów Leica Q3, Q3 43, SL3 i SL3-S również pojawi się styl Grega Williamsa. Efekt będzie dostępny także dla innych modeli aparatów marki po ich przerzuceniu do smartfona przez Wi-Fi, gdzie zostanie nałożony na JPG. Tu Artist Look nie będzie płatny. Czekam na style od kolejnych artystów.

2. Oppo Reno14 Pro z AI Camera (Chiny)

Oppo odsłoniło (na razie w Chinach) nową generację Androidów ze średniej półki. Seria Reno14 w wersji Pro otrzymało ciekawy zestaw fotograficzny. Smartfon dysponuje poczwórnym aparatem 50 megapikseli. Jeden z nich dotyczy przodu urządzenia. Reno14 i Reno14 Pro otrzymały też niezłe układy do przetwarzania sygnału (Dimensity 8350/8450), jakościowe wyświetlacze, pojemne baterie (6000/6200 mAh) oraz szczelne konstrukcje z IP68/IP69 (co będzie w fotografii przydatne, ale o tym za chwilę).

Co nowego zaoferuje Oppo Reno14? 

Oppo przekonuje, że zbudowało smartfony z myślą o filmowaniu w 4K/60fps i to obiema stronami urządzenia. Wspomniana wyżej wysoka szczelność sprawdzi się przy podwodnej fotografii i nagrywaniu video, ale tu już w 4K/30fp). W obu jednostkach tylny moduł składa się z trzech kamerek, ale w tym bazowym z mniejszej rozdzielczości aparatem ultra wide. Z frontu selfie wysokiej rozdzielczości, ale przy nagrywaniu filmów już bez super stabilizacji dla 4K/60fps – jak jest na tyle. Ta lepsza stabilizacja dotyczy w tym zakresie tylko jakości 1080p/30fps. Oppo Reno14 Pro otrzymał specjalną przystawkę do przekazywania na żywo. Moduł z baterią 20000mAh ma chłodzić Androida, a dodatkowe mikrofony lepiej redukować hałasy. Warto dodać, że obie strony Reno14 mają lampy błyskowe, a z tyłu jest dodatkowa dla trybu tele (dla portretów). Oczywiście z elementami AI Camera.

Zestaw aparatów w Oppo Reno14 Pro:

• 50 mpx z f/1.8 (sensor Sony wide) z PDAF i OIS
• 50 mpx z f/2.8 (teleobiektyw 80 mm z optycznym 3.5x) z PDAF i OIS
• 50 mpx z f/2.0 (ultrawide 116˚) z AF – bazowy Reno14 ma mniejszy sensor 8 mpx
• selfie: 50 mpx z f/2.0 (sensor wide 90°) z AF

3. Huawei nova 14 Ultra z poczwórnym sensorem RYYB

Huawei przedstawił w Chinach całą rodzinę nowych smartfonów ze średniej półki. Nova czternastej generacji jest reprezentowana przez trio modeli: bazowy, Pro oraz Ultra. Temu ostatniemu z wiadomych względów poświęcę więcej miejsca.

Co nowego w Huawei nova 14 Ultra? Podobnie jak przed rokiem, producent daje trzy wariacje, w których różnice odczujemy też w zestawach fotograficznych. Model Ultra dysponuje zakresem, który nawiązuje do flagowych Androidów. Poczwórny sensor RYYB (w tym selfie 50 mega) brzmi atrakcyjnie. Jak wyglądają właściwości poszczególnych kamerek?

• 50 mpx z zeminnym f/1.4-4.0 (sesnor wide) z PDAF i OIS
• 50 mpx z f/2.2, 88mm (peryskopowy tele 88 mm z optycznym 3.7x) z PDAF i OIS
• 13 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 120˚) z AF i trybem makro
• seflie: 50 mpx (sensor ultra wide 0.8x) + 8 mpx z optycznym 2x (i zbliżeniami close-up 5x)

Peryskopowy teleobiektyw ma prawie czterokrotne, bezstratne zbliżenie i cyfrowe 100x. W tym drugim znaczenie mniejsze, ale przydatne, zwłaszcza, że wspierane algorytmami AI. Jak to u Huawei, wszystko wspiera multispektralny czujnik kolorów (1.5 miliona). Portrety wykonywane obiema stronami mają korzystać z autorskiego silnika DaVinci Portrait Engine 3.0, który wykryje sceny, by lepiej dobrać ustawienia aparatów. Obie strony Huawei nova 14 Ultra nagrywają filmy w 4K. Aparat proponuje kilka tryb nagrywania obrazu: HDR Vivid, nocny, makro video, „high-resolution capture”, upiększanie portretowe oraz asystę narzędzi fotograficznych z AI.

Dla pełnego obrazu całej serii wypada mi jeszcze podać specyfikacje dwóch pozostałych odmian nova 14. W modelu Pro znajdziemy sensor RYYB 50 mega ze zmienną przesłoną, teleobiektyw 12 mega z optycznym 3x, aparat ultra wide 8 mpx, ale też ten sam czujnik kolorów. Z przodu ten sam zestaw selfie co w modelu Ultra. Bazowy Huawei nova 14 ma niemal ten sam komplet, ale na froncie tylko jeden moduł – ten 50 mpx. Na razie nie wiadomo, kiedy i które z Androidów nova trafią na polski rynek.

4. Honor 400 Pro z aparatem głównym 200 mega

Honor zwiastował serię Androidów średniej klasy przez kilkanaście ostatnich dni. Przyszedł czas na ich oficjalną odsłonę. Duet Honor 400 i 400 Pro ma wyróżniać się sensorem głównym o dużej rozdzielczości 200 megapikseli oraz nowymi funkcjami AI w obrębie funkcji fotograficznych. Aparat o takich właściwościach powoli wchodzi do mainstreamu (powiedzmy, że staje się standardem), więc będzie docierał do telefonów coraz częściej. Co konkretnie zaoferuje w module fotograficznym mocniejsza z wariacji nowej generacji Honorów?

Co nowego w Honor 400 Pro? Zacznę może od szybkiego porównania obu jednostek. Bazowy model różni się brakiem teleobiektywu, który ja osobiście uważam już (nawet w segmencie mid-range) za niezbędnik. Skoncentruję się zatem wyłącznie na modelu Pro. Sprawy fotografii wyglądają tu odpowiednio po obu stronach urządzenia, co potwierdzają właściwości poszczególnych kamerek:

• 200 mpx z f/ (sensor wide 1/1.4″) z PDAF i OIS
• 50 mpx z f/2.4 (teleobiektyw Sony IMX856 z optycznym 3x) z PDAF i OIS
• 12 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 112˚) z AF
• selfie: 50 mpx z f/2.1 (sensor wide) + 2 mpx z f/2.4 (czujnik głębi)

Więcej o funkcjach i rozwiązaniach AI od Honor dopiszę za kilka godzin, gdy marka w pełni odsłoni specyfikacje duetu. Prezentację w Chinach wyznaczono na 22 maja.

5. Gemini Live z kamerą na wszystkie Androidy i iPhone’y

O tych narzędziach już na blogu wspominałem, m.in. w przeglądach mobilnej fotografii. Wszystko z uwagi na wykorzystanie kamerki smartfona. Gemini Live z video było demonstrowane kilkanaście tygodni temu w trakcie targów Mobile World Congress w Barcelonie. Model dotarł nawet w kwietniu na telefony Google Pixel, ale w trakcie konferencji Google I/O zapowiedziano jego ogólną dostępność na wszystkich kompatybilnych Androidach oraz iPhone’ach. Bezpłatnie!

Co nowego w Gemini Live z video? Tryb ten jest częścią aplikacji Gemini. Asystentowi AI nadajemy dostęp do aparatu, by ten mógł przy użyciu widzenia komputerowego wspomagać nas na bazie rozpoznawanego obrazu. Większość z was dobrze wie, na czym polegają zalety Sztucznej Inteligencji z video. Algorytmy/modele same zrozumieją co widzą, zamiast słuchać nas lub analizować tekstowe prompty. Analiza sceny plus doprecyzowanie zapytaniem głosowym ma zwracać konkretne odpowiedzi. Od rozumienia menu, przez lokalizację, aż po obiekty turystyczne itd.

Google jeszcze nie określiło ram czasowych odnośnie procesu docierania usługi do naszych telefonów, ale powinno to trwać kilka najbliższych tygodni. Gemini Live z video ma też integrować się z wieloma aplikacjami Google: mapami, kalendarzem, notatkami itd. Zadawanie pytań i wydawanie komend będzie dzięki temu połączone z opcjami zapisu danych, szybszych akcji powiązanych z naszymi plikami. Google obiecuje przy tym, że nasze prywatne informacje będą bezpieczne, ale tu już ocenę tego pozostawiam wam.

Kącik zdjęć (prace z kanałów społecznościowych)

Lekka modyfikacja mojego przeglądu, ale tylko czysto estetyczna. We wcześniejszych przeglądach dodawałem już zdjęcia publikowane na kanałach społecznościowych producentów telefonów, ale teraz je uporządkowałem w oddzielną sekcję. Wpis będzie dzięki temu bardziej czytelny, a miałem też na celu zachęcenie czytelników do inspirowania się pracami innych. Galeria obejmie zdjęcia z serwisów znanych marek, ale też fotki użytkowników udostępniane przez producentów smartfonów. Większość z X (dawniej Twitter) oraz IG. Okazjonalnie na końcu również i moje zdjęcia.

6. #ShotOnVivo

Marka vivo pilnuje konkursu fotograficznego stałymi przypominajkami w swoich social media. Za każdym razem przypominając, że za najlepsze zdjęcia do zgarnięcia 100 tysięcy juanów (kilkanaście tys. dolarów). „Wystarczy” zrobić dobre ujęcie i odpowiednio je otagować.

Post your best shot on IG, add #vivoVISIONplus and tag @vivo_global, CNY100,000 could be yours!

— vivo Global (@Vivo_GLOBAL) May 21, 2025

7. #TakenWithXperia

Sony ma w końcu nową generację topowego Androida. Xperia 1 siódmej generacji będzie teraz promowana w kanałach społecznościowych japońskiej marki. W pierwszym tygodniu od premiery producent zachwala głównie nowy sensor ultra wide 16 mm, którego matryca jest ponad dwa razy większa od tej poprzedniej. Zestaw fotograficzny z Exmor T ma gwarantować lepsze ujęcia w trudniejszych warunkach świetlnych (co zaprezentowano na dwóch zdjęciach na X).

Low-light adventures, in line with full-frame cameras*.

Xperia 1 VII’s 16 mm ultra wide-angle sensor is 2.1x larger than the Xperia 1 VI, with the 24 mm lens housing our revolutionary Exmor T for mobile sensor. href="https://twitter.com/hashtag/SonyXperia?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#SonyXperia #Xperia1VII #NextXperia

— Sony | Xperia (@sonyxperia) May 18, 2025

8. #ShotOnOnePlus i #MacroMay

Na X marki OnePlus najbardziej cenię zdjęcia wykonane OnePlusami samych użytkowników, które chińska firma „retweetuje”. W ramach hashtagu #MacroMay, który w tym miesiącu proponuje Qualcomm na kanale Snapdragona, pokazano efekty możliwości dużych zbliżeń z bliska modeli OnePlus 8 Pro z trybem Supermacro Mode (czyli dość leciwy już telefon od OnePlusa). Tematem zdjęć efektowna orchidea (storczyk).

Orchid, one of my favorite flowers #MacroMay by @Snapdragon

Shot on @oneplus 8Pro, Supermacro Mode, @Beastgrip grid#ShotOnSnapdragon #Snapdragon #SnapdragonInsiders#ShotOnOnePlus #OnePlusCommunity@OnePlus_ES @OnePlus_Europe @OnePlus_FI @OnePlus_USA pic.twitter.com/dtAFAtZCmG

— José Luis Asensio Fierro (@yo_mismo1) May 14, 2025

9. #ShotOnNubia

ZTE też jest świeżo po odświeżeniu swojego najdroższego, najlepiej wyposażonego Androida. nubia Z70S Ultra debiutowała niedawno (szczególnie globalnie). W tegorocznej odsłonie wciąż w sensorem 35mm Light Master, z którego chińska marka jest bardzo dumna (kontynuuje jego rozwój już od kilku lat). Na X nubia prezentuje efekty działania tej kamerki.

City lights, sharp lines, and every detail in between — all captured with the #nubiaZ70SUltra

With the 35mm Light Master sensor and periscope lens, urban photography hits a whole new level.#35mm pic.twitter.com/I4L47d1V24

— nubia Smartphone (@nubiasmartphone) May 17, 2025

10. #ShotOniPhone

Na kanałach Apple stabilnie – czytaj: bardzo artystycznie i stylowo. Na Instagramie kolejna galeria zdjęć użytkownika smartfona z iOS w ramach #ShotOniPhone. Tym razem koncentrując się na naturze.

11. #PstryknieteFonem (mój Instagram)

Od kilku miesięcy do TechMixa dołączam okazjonalnie wrzucane na Insta zdjęcia w ramach fotograficznego cyklu #PstryknieteFonem. Ujęcia wykonywane przeróżnymi smartfonami (mobilna fotografia). Okazjonalnie z wykorzystaniem dodatkowej optyki lub filtrów na obiektyw. Nie w każdym tygodniu uda się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian będę linkował do ogólnej galerii na IG:

Kącik ostatnich testów i ciekawszych artykułów sekcji fotograficznej

Ostatnia sekcja przeglądu to przypomnienie moich ostatnich artykułów związanych z działem mobilnej fotografii. Będą tu dostępne treści związane z przenośnymi aparatami, które przygotowałem na blogu w ostatnich miesiącu. Od testów, przez smarthacki, aż po zestawienia.

12. Historia mobilnej fotografii – część I (okres 1999-2011)

Szykowałem się do przygotowania tego materiału już niemal od początku istnienia serii o mobilnej fotografii. W pierwszych kilkunastu artykułach tego cyklu przedstawiałem przełomowe rozwiązania fotograficzne proponowane w pierwszych smartfonach. Postanowiłem cofnąć się o kolejną dekadę i zbudować kalendarium ważniejszych premier w ramach pełniejszej historii mobilnej fotografii. Contentu wyszło tak dużo, że nie obyło się bez podziału wszystkiego na poszczególne części. W pierwszej fazie objąłem lata 1999-2011, a więc pierwsze telefony z wbudowaną kamerką, aż do debiutu pierwszych smartfonów. Trochę się napracowałem, bo musiałem wygrzebać swoje stare „komórki” i prześledzić sporo materiału. W zlokalizowaniu ważniejszych urządzeń pomógł mi ChatGPT, a że lepiej po nim sprawdzać, to trochę czasu mi to zajęło. Okazało się, że byłem w posiadaniu kilku przełomowych jednostek. Za kilka tygodni postaram się o drugą część. Będzie ich więcej, bo drugiej dekadzie rozwój technologii przyspieszył.

Przeczytaj: historia mobilnej fotografii – część I

13. Test składanego Honor Magic V3

Przez około dwa miesiące wrzucałem tutaj krótkie uwagi na temat modułu fotograficznego składanego Honor Magic V3. Przygotowałem też trochę zdjęć w kilku różnych sesjach fotograficznych. Czas na pełen materiał związany z tym efektownym Androidem. Przez ten czas całkiem go polubiłem i choć nie we wszystkim był idealny to zaoferował sporo flagowych rozwiązań. Również w aspekcie zdjęć i nagrywania filmów. Wszystkie wrażenia zebrałem w zbiorczej publikacji. Sprawdziłem większość możliwości. Telefon oceniałem przede wszystkim z perspektywy zakresu nietypowej konstrukcji. W ocenie uwzględniłem też obszary, w których Honor może jeszcze coś w swoim smartfonie poprawić.

Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3.

14.  Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)

Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych smartfonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego smartfona. Zapraszam do materiału.

Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)

15. Przycisk Apple Camera Control i nowość dla Zdjęć w iOS 18

Aktualizacja iOS 18 to kilka kolejnych ulepszeń systemu operacyjnego dla iPhone’ów. Kolejny większy update softu dotarł na smartfony Apple przy okazji premiery nowych iPhone’ów 16. W iOS 18 transformacji, a właściwie metamorfozie poddano aplikację Zdjęcia, w której przeglądamy nasze zbiory obrazów i filmów. Amerykańska marka wykorzysta do zarządzania kolekcjami algorytmy Sztucznej Inteligencji, a w ich ramach rozszerzy też opcje edycji zdjęć. O zmianach tych napisałem więcej w oddzielnym artykule (link niżej).

Wszystkie cztery nowe iPhone’y 16 otrzymały praktyczne usprawnienie obsługi aparatu poprzez dedykowany przycisk. Ma on system gestów oraz rozpoznawanie siły nacisku, więc można go wykorzystać do kontroli wielu ustawień aparatu. Jest tu wygodniejsze zoomowanie, poruszanie się po ustawieniach, no i przede wszystkim bardziej fizyczne sterowanie zakresem kamerki. O tym elemencie poczytacie nieco więcej w osobnym wpisie (link poniżej).

• nowości iOS 18 dla aparatu iPhone’a
• przycisk Camera Control w iPhone’ach 16

16. Ostatnie foto smarthacki:

Od kilkunastu tygodni prowadzę na blogu nową serię wpisów. Smarthacki obejmują różne kategorie urządzeń, ale skupiają się gównie na mobajlu. Kilka takich lifehackowych podpowiedzi objęło fotografię (i zapewne wiele podobnych jeszcze w tej sekcji przybędzie). Nie wszystkie uznacie za warte uwagi, ale to mini poradniczki kieruję również do startujących w temacie mobilnego focenia. Drobne sugestie, ale mogące podnieść gotowość do ujęcia lub wygodę przy wykonywaniu zdjęcia. Poniżej przekierowania do ostatnich foto smarthacków (jedne techniczne, inne software’owe). Obecnie w mojej kieszeni dostępny jest iPhone, więc większość wpisów dot. iOS.

• wycinanie obiektów ze zdjęć w iOS 16
• maksymalny zoom w aparacie iPhone’a
• blokada AE/AF w aparacie smartfona
• blokada galerii zdjęć (ograniczony dostęp)
• tryb seryjny w mobilnej fotografii
• jak zmienić format zdjęć z HEIC do JPEG?

17. Rynek mobilnej fotografii (o czym piszę na blogu)

Na sam koniec przeglądu proponuję jeszcze krótkie podsumowanie branży mobilnej fotografii. Każde moje kolejne zestawienie w ramach dedykowanej fotografii serii, udowadnia, że w tym dziale technologii dzieje się naprawdę sporo. Producenci smartfonów prześcigają się w produkcji coraz efektywniejszych aparatów. Dopracowują algorytmy, optymalizują oprogramowanie, poprawiają optykę, korzystają z customowych matryc, a nawet budują własne silniki do obrazowania. Jak ogólnie wygląda sytuacja na rynku? Którzy producenci dominują? Z jakich rozwiązań korzystają? W którą stronę kieruje się cały segment? Spróbowałem krótko podsumować. Jak zwykle z niemałą listą ciekawostek.

Sprawdź: rynek mobilnej fotografii (analiza rynku)