Apple stawia wszystko na jedną kartę. iPhone 2027 z technologią, której nie ma nikt inny

W 2027 roku minie dokładnie 20 lat od momentu, gdy Steve Jobs wyciągnął pierwszego iPhone'a z kieszeni dżinsów. Apple najwyraźniej nie zamierza przespać tej okrągłej rocznicy. Według doniesień portalu ETNews, firma pracuje nad czymś, co może kompletnie odmienić sposób działania smartfonów – specjalną pamięcią mobilną HBM (High Bandwidth Memory) zintegrowaną bezpośrednio z GPU. No dobra, ale o co właściwie chodzi? Pamięć HBM to technologia, którą obecnie znajdziemy głównie w kartach graficznych i serwerach AI. Jej główną zaletą jest układanie chipów pamięci w pionowe stosy połączone specjalnymi przewodnikami (TSV). Dzięki temu dane mogą być przesyłane znacznie szybciej niż w klasycznych rozwiązaniach. W praktyce oznacza to, że iPhone z 2027 roku może być pierwszym smartfonem, który poradzi sobie z uruchomieniem naprawdę zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji lokalnie, bez wysyłania danych do chmury. Wyobraźcie sobie edycję zdjęć na poziomie profesjonalnych programów, ale odbywającą się błyskawicznie i całkowicie na urządzeniu. Albo asystenta głosowego, który rzeczywiście rozumie kontekst rozmowy i nie gubi się po trzecim pytaniu. Może Siri do tego czasu zacznie rozumieć;) Co ciekawe, nad technologią pracują jednocześnie Samsung i SK Hynix, czyli główni dostawcy pamięci dla Apple. Koreańczycy stosują jednak różne podejścia – Samsung rozwija metodę VCS (Vertical Cu-post Stack), a SK Hynix stawia na VFO (Vertical Wire Fan-Out). Obie firmy planują rozpocząć masową produkcję już w przyszłym roku, co zgadza się z harmonogramem Apple. Oczywiście nie ma nic za darmo. Nowa technologia pamięci jest obecnie znacznie droższa w produkcji niż standardowe rozwiązania, co pewnie odbije się na cenie urządzenia. Czy już teraz trzeba zacząć odkładać na jubileuszowego iPhone'a? Zapewne tak, ale jest szansa, że technologiczny proces produkcji dojrzeje i będzie mniej kosztowny do czasu premiery. https://dailyweb.pl/faceid-ukryte-pod-wyswietlaczem-w-iphone-18-pro-kolejna-osoba-zdradza-rewolucje-w-apple/ Warto też pamiętać, że Apple nie jest jedyną firmą, która pracuje nad zaawansowanymi rozwiązaniami AI dla smartfonów. Qualcomm już teraz chwali się możliwościami swoich procesorów, a Google intensywnie rozwija własne układy Tensor. Pytanie tylko, czy którakolwiek z tych firm zdecyduje się na tak odważny krok jak przejście na pamięć HBM. Jeśli doniesienia się potwierdzą, jubileuszowy iPhone może być niezwykłym urządzeniem. Pytanie tylko, czy Apple zdoła zachować wszystkie niespodzianki w tajemnicy przez kolejne dwa lata. Biorąc pod uwagę, jak wiele wiemy już teraz, raczej trudno na to liczyć.

Maj 15, 2025 - 14:14
 0
Apple stawia wszystko na jedną kartę. iPhone 2027 z technologią, której nie ma nikt inny

apple logo2

W 2027 roku minie dokładnie 20 lat od momentu, gdy Steve Jobs wyciągnął pierwszego iPhone'a z kieszeni dżinsów. Apple najwyraźniej nie zamierza przespać tej okrągłej rocznicy. Według doniesień portalu ETNews, firma pracuje nad czymś, co może kompletnie odmienić sposób działania smartfonów – specjalną pamięcią mobilną HBM (High Bandwidth Memory) zintegrowaną bezpośrednio z GPU.

No dobra, ale o co właściwie chodzi? Pamięć HBM to technologia, którą obecnie znajdziemy głównie w kartach graficznych i serwerach AI. Jej główną zaletą jest układanie chipów pamięci w pionowe stosy połączone specjalnymi przewodnikami (TSV). Dzięki temu dane mogą być przesyłane znacznie szybciej niż w klasycznych rozwiązaniach. W praktyce oznacza to, że iPhone z 2027 roku może być pierwszym smartfonem, który poradzi sobie z uruchomieniem naprawdę zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji lokalnie, bez wysyłania danych do chmury. Wyobraźcie sobie edycję zdjęć na poziomie profesjonalnych programów, ale odbywającą się błyskawicznie i całkowicie na urządzeniu. Albo asystenta głosowego, który rzeczywiście rozumie kontekst rozmowy i nie gubi się po trzecim pytaniu.

Może Siri do tego czasu zacznie rozumieć;)

iPhone 16e notch Co ciekawe, nad technologią pracują jednocześnie Samsung i SK Hynix, czyli główni dostawcy pamięci dla Apple. Koreańczycy stosują jednak różne podejścia – Samsung rozwija metodę VCS (Vertical Cu-post Stack), a SK Hynix stawia na VFO (Vertical Wire Fan-Out). Obie firmy planują rozpocząć masową produkcję już w przyszłym roku, co zgadza się z harmonogramem Apple. Oczywiście nie ma nic za darmo. Nowa technologia pamięci jest obecnie znacznie droższa w produkcji niż standardowe rozwiązania, co pewnie odbije się na cenie urządzenia. Czy już teraz trzeba zacząć odkładać na jubileuszowego iPhone'a? Zapewne tak, ale jest szansa, że technologiczny proces produkcji dojrzeje i będzie mniej kosztowny do czasu premiery. https://dailyweb.pl/faceid-ukryte-pod-wyswietlaczem-w-iphone-18-pro-kolejna-osoba-zdradza-rewolucje-w-apple/ Warto też pamiętać, że Apple nie jest jedyną firmą, która pracuje nad zaawansowanymi rozwiązaniami AI dla smartfonów. Qualcomm już teraz chwali się możliwościami swoich procesorów, a Google intensywnie rozwija własne układy Tensor. Pytanie tylko, czy którakolwiek z tych firm zdecyduje się na tak odważny krok jak przejście na pamięć HBM. Jeśli doniesienia się potwierdzą, jubileuszowy iPhone może być niezwykłym urządzeniem. Pytanie tylko, czy Apple zdoła zachować wszystkie niespodzianki w tajemnicy przez kolejne dwa lata. Biorąc pod uwagę, jak wiele wiemy już teraz, raczej trudno na to liczyć.