Max przechodzi przez kolejny rebranding. Ludzie reagują śmiechem
Kto by się tego spodziewał – platforma Max wkrótce przejdzie przez kolejny rebranding. Serwis należący do Warner Bros. Discovery wraca do swojej starej nazwy, czyli HBO Max. Jednak tym razem otoczka wokół zmian wydaje się nieco luźniejsza i potraktowana z dystansem. Max wraca na stare śmieci i znów będzie HBO Max Firma Warner Bros. zdecydowanie […] Artykuł Max przechodzi przez kolejny rebranding. Ludzie reagują śmiechem pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.


Kto by się tego spodziewał – platforma Max wkrótce przejdzie przez kolejny rebranding. Serwis należący do Warner Bros. Discovery wraca do swojej starej nazwy, czyli HBO Max. Jednak tym razem otoczka wokół zmian wydaje się nieco luźniejsza i potraktowana z dystansem.
Max wraca na stare śmieci i znów będzie HBO Max
Firma Warner Bros. zdecydowanie nie lubi nudy i śmiało można stwierdzić, że słowo „rebranding” jest bliskie jej sercu. W końcu wczoraj dowiedzieliśmy się, że Max zmienia się w HBO Max po zaledwie roku od odwrotnej zmiany. Mało tego – HBO Max wcale nie jest wieloletnim tworem, ponieważ zastąpiło HBO GO ledwie w 2020 roku.
Cóż, można się w tym pogubić, jednak na szczęście Warner Bros. Discovery zdaje sobie z tego sprawę i sprytnie obśmiewa rebranding, podchodząc do niego z dystansem. Jest to odwrotność zeszłorocznej kampanii, gdy Max zastępował HBO Max. Wówczas mogliśmy usłyszeć o nowym starcie, nowej jakości i nowym podejściu do streamingu.
Rok później narracja jest już kompletnie inna – i bardzo dobrze, ponieważ w tej sytuacji kolejne pompatyczne komunikaty raczej nie byłyby traktowane poważnie. Media społecznościowe (jeszcze) platformy Max zalały bowiem dziesiątki wpisów i memów, które podchodzą do nadchodzącej zmiany z ogromnym dystansem.
Przeczytaj także: Jaki telewizor 65 cali kupić? Ranking Smart TV wartych uwagi
Nie brakuje również postów, które mają angażować internautów do wspólnego „szydzenia” z kolejnego rebrandingu.
Niemniej moim ulubionym memem związanym z kolejną zmianą, przez którą przejdzie platforma Max jest poniższa przeróbka kultowego mema ze Spider-Manami.
Warner Bros. zaangażował także kilka znanych twarzy
Obśmiewanie całej sytuacji kilkoma memami mogłoby się okazać zbyt mało przekonujące dla najzrzędliwszych widzów. W związku z tym Warner Bros. postanowiło także zaangażować do akcji kilka znanych twarzy. Rebranding „reklamowali” już Noah Wyle, John Cena czy James Gunn.
Nie da się ukryć, że taka taktyka podziałała na internautów, ponieważ większość komentarzy kompletnie omija kwestie kolejnej zmiany nazwy w krótkim czasie. Ludzie skupiają się przede wszystkim na kreatywności Warner Bros. oraz (tak się wydaje) szczerego dystansu do całej sytuacji. Oczywiście gdzieniegdzie znajdziemy nieco bardziej stanowcze komentarze, jednak jest to zdecydowana mniejszość.
Co ważne, cała akcja ma też bardzo pozytywny wpływ na zasięgi platformy Max. Dzięki dziesiątkom memów i filmików już prawie wszyscy subskrybenci serwisu wiedzą, że latem 2025 roku ponownie przyjdzie nam włączać HBO Max, a nie Max.
Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: AdriaVidal / Adobe Stock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Max przechodzi przez kolejny rebranding. Ludzie reagują śmiechem pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.